[amortyzator] pierścienie oleju na górnych goleniach - XCR Air

[wiktorgu]

Cześć,

Kupiłem niedawno nowy rower (unibike flite) i po przejechaniu 150km nadal na amortyzatorze robią mi się takie pierścienie. Początkowo były bardziej obfite, teraz mniej, ale jest tego sporo.

Czy to normalny objaw?

 

Dodatkowo na goleniach zaobserwowałem bardzo delikatne ryski, jakby otarcia. Nie da się w ich zaden sposób wyczuć dotykiem, jedynie widać. Przejmować się tym?

 

Załączam zdjęcie po bardzo ostrym, górskim zjeździe.

[dran2]

A to na pewno olej a nie tylko brud i kurz z drogi? Oleju w lagach XCRa nie ma, fabrycznie ślizgają się na smarze.

[wiktorgu]

To nazwałem to z niewiedzy. Jest to sliskie i lepkie. Więc to będzie smar, o którym wspomniałeś

 

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[kamfan]

Ja bym jeszcze trochę pojeździł, bo te pierścienie mogą z czasem zniknąć. XCR nie ma jakiś super uszczelek kurzowych i jak przy składaniu w fabryce nawalili smaru gdzie tylko się dało to jest całkiem normalne, że ten który dostał się pod uszczelki kurzowe musi z nich wyjść.

[Dokumosa]

A nie stosujesz może brunoxa?

[wiktorgu]

A nie stosujesz może brunoxa?

Nic z tych rzeczy. Ogólnie miałem w planach kupić - nie warto?

 

Ze sklepu odpisali, że to smar montażowy prawdopodobnie.

 

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[Dokumosa]

Do mnie czasami przyjezdzaja z takimi problemami, jak sie rozdzieli golenie to wylewa się maź smierdząca jeszcze brunoxem. Może to być też smar z wnętrzności. W każdym razie smar powinien zostawać pod uszczelkami, chyba że "ulepszyli" kurzówki i teraz pełnią funkcje ozdobne albo wideł zassał nieco wody i zrobiło się rzadkie błotko w środku.

[MikeSkywalker]

Smar spod uszczelek, z czasem zniknie, tylko musisz przecierać regularnie, może być szmatka/ręcznik nasączony Brunoxem albo po prostu jakimś olejem. Bo ponoć Brunox to olej do amortyzatorów tylko w atomizerze. 

[Dokumosa]

A po co na zewnątrz golenie chcesz przecierać olejem? Żeby lepiej się piach z syfem do nich lepił?

Brunox owszem jest jakimś olejem tylko ze sporym dodatkiem jakiegoś rozrzedzacza/penetratora, który doskonale rozcieńcza też smar/olej wewnątrz amortyzatora.

[wiktorgu]

To czym najlepiej czyścić golenie? Bo miałem kupować brunoxa

 

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[Dokumosa]

Jak ulepione piachem to spłukuję wodą a potem suchą szmatką. Jak bez piachu to tylko przecieram zwilżoną, czystą szmatą.

[Alsew]

 

 

Smar spod uszczelek, z czasem zniknie, tylko musisz przecierać regularnie

Pewnie że zniknie tylko pytanie czy dobrze że to się stanie... W amorach gdzie w dolnych lagach jest olej specjalnie pod te uszczelki pakuje się smar (takie specjalne masełko). Dzięki czemu uszczelki zyskują na szczelności. Obecnie mam amor smarowany olejem i jak kończy się smar pod uszczelkami to pojawiają się na lagach pierścienie tylko nie tak tłuste jak u autora, jak był nowy to w fabryce zapomnieli o tym smarze i też były pierścienie. Kiedyś miałem Suntoura Xcm, którego regularnie smarowałem tylko zwykłym smarem a pod uszczelki nie dawałem nic, to tłuste pierścienie były na nim zawsze, nawet po trasie "chodnikowej". Po 2 tys km złom!

[MikeSkywalker]

Zniknie nadmiar, który wyłazi w postaci mało estetycznych pierścieni. Albo smar jest jakiś kijowy Ciężko mi powiedzieć czy wynika to z ilości czy jakości smaru. 

 

Jak ostatnio serwisowałem Torę to pod uszczelki dawałem właśnie to masełko - konkretnie Slickoleum. Ilości nie pamiętam, mniej wiecej tyle ile na jakiś filmach/zdjęciach z serwisówek. I pierścienie się pojawiają ale są dużo mniej widoczne. 

 

Tak samo z nowym Duroluxem - pojawiają się ale są prawie niewidoczne. 

 

 

 

Brunox owszem jest jakimś olejem tylko ze sporym dodatkiem jakiegoś rozrzedzacza/penetratora, który doskonale rozcieńcza też smar/olej wewnątrz amortyzatora.

No właśnie - Brunox w nadmiarze ponoć przyczynia się do znikania tego smaru pod uszczelkami ale ja używam go do przecierania, więc tylko na szmatkę trafia. A czemu olej? Bo jak coś z przecierania już oczyszczonych z brudu goleni trafi do środka to nie zaszkodzi a nawet pomoże jak dotrze do gąbeczek. Sucha szmatka na koniec wystarczy żeby na goleniach nie zostało go na tyle że zbierze kurz. 

[Dokumosa]

Właśnie pół biedy jeśli zatrzyma się to na gąbkach ale problem pojawia się jeśli ich nie ma jak fabrycznie w XCRze. Kurz zbierze nawet sucha jak pieprz goleń a naoliwiona po stokroć bardziej. Gdyby kurz nie właził na dół to gąbki olejowe nie wyglądałyby po sezonie jak brudne szmaty.

Edytowane 7 Sierpnia 2017 przez Dokumosa

[ACTIVIA]

w XCR-ze ładują takie sobie uszczelki kurzowe przez co nie ma się co dziwić. Znów mam Uszczelki z warga co kiedyś sprzedawałem i się bdb spisywały