[Szosa retro] opinie

[HectorZKS]

Witam, co moglibyscie mi powiedziex o tej retro szosie https://www.olx.pl/i2/oferta/rower-szosowy-kalkhoff-professional-shimano-105-golden-arrow-kolarka-CID767-IDnvlXu.html#:02521e27f0

 

Nigdy wczesniej nie miałem kontaktu z rowerami tego typu, przez 10 lat jeździłem tylko na mtb i wkoncu stwierdziłem, że środowisko miejsko-szutrowe nie jest dla niego, chcialbym poprostu szybciej się przemieszczać.

 

Nie znam sie na klasach osprzętu do szosy, ale widać że korba jest większa niz 48.

 

Za tą cenę warto ?

Ew. Co byście wymienili na start

Nikt nic?

 

W tej kwocie znalazłbym coś lepszego ?

Zależy mi na szybkiej, fachowej opinii. Potrzebuję roweru na gwałt

[TommyMasta]

Na zdjęciu wygląda na zadbany, ale z drugiej strony nie ma co oceniać po takiej jednej fotce. A nie chciałbyś dołożyć trochę więcej i poszukać czegoś nowszego - z klamkomanetkami? Czy zwiększenie budżetu nie wchodzi raczej w grę?

[HectorZKS]

Dzięki za odpowiedź, hmm co do budżetu to szukałem też nowego i widziałem najtańszego b twina triban 100 bodajże za 999zl.

 

Oba sprzęty na wolnobiegach bo raczej ten retro też śmiga na wolnobiegu

B twin z kasetą to już koszt 1700 zł a takich pieniedzy na razie nie wydam.

 

Za tym retro przemawia osprzet (105) w tribanie lichy (tourney), na plus gwarancja i oczywiście wiek sprzętu.

 

Maxymalny budżet do okolo 1100-1200

[TommyMasta]

Nie będę udawał speca od starszych szos, bo nim nie jestem, na dobrą sprawę to miałem do czynienia tylko z jednym takim rowerem w przeszłości, ale też rozglądałem się niedawno za jakąś szosą retro(zadbaną, fajnie wyglądającą i na dobrym osprzęcie) i jeśli już to szedłbym raczej w coś na klamkomanetkach, tak jak na przykład tutaj:

 

http://allegro.pl/szosa-kolarzowka-raleigh-shimano-105-klamkomanetk-i6746276522.html

 

Ewentualnie, można rozważyć poszukanie jakieś  kilkuletniej, używanej szosy. Myślę że w okolicach 1tys znajdziesz 3-4 letnią szosę renomowanego producenta na osprzęcie przynajmniej Claris.

 

Natomiast jeśli ten rowerek, nad którym się zastanawiasz podoba Ci się wizualnie i faktycznie nie ma żadnych usterek to myślę, że też nie będzie to zły wybór.

 

[pawelj5]

Przechodziłem etap przesiadki z MTB na szosę i prawdę mówiąc odradzam zakup starej szosy. Tak jak Ty jeździłem głównie po asfaltach, dojazdy do pracy. Zacząłem szukać budżetowego rozwiązania, choć wiele osób na forum doradzało mi dołożyć trochę gotówki. Stara szosa jest dla pasjonatów, którzy szukają stylowego roweru i dokładnie wiedzą czego mogą się spodziewać i jakie ograniczenia ma taki rower. Ty jeszcze nie wiesz z czym to się je, więc radzę nie patrzeć na rowery z manetkami na ramie. To po pierwsze. Bierz pod uwagę tylko klamkomanetki. Po drugie ciężko znaleźć rower zadbany, z dobrym osprzętem, we właściwym rozmiarze, a do tego w atrakcyjnej cenie. Ja kupiłem Peugeota z lat 90-tych i z perspektywy czasu żałuję. Szybko okazało się, że trzeba wymienić parę rzeczy jak opony, owijka, łańcuch itp. Stare szosy mają bardzo twarde przełożenia, co ze względu na pagórkowaty teren wymagało zmiany kasety aby moje nogi wydoliły. Ostatecznie skończyło się na zmianie całego osprzętu na Clarisa. Lepiej dozbierać, lub kupić na raty nówkę. Po trzecie zweryfikuj czego naprawdę potrzebujesz. Rower typowo szosowy ma spore ograniczenia. Nie założysz szerokich opon, a tym bardziej bieżnikowanych, które świetnie sprawdzają się w okresie jesienno-zimowym. Jest problem z założeniem błotników. Jeżeli jeździsz głównie po mieście, to jak dla mnie pod znakiem zapytania jest również gięta kierownica. Z perspektywy moich doświadczeń z przesiadką na szosę, najrozsądniejszą opcją jest zakup nowego Tribana 520. Budżet może wydawać się dość duży, ale kupno starej szosy wiąże się z dużo większym wydatkiem niż sam zakup roweru, możesz mi wierzyć. Najlepszą natomiast opcją jest zakup roweru przełajowego który jest równie szybki jak szosówka, a pomimo tego jest bardzo uniwersalny. Ale tu już musisz liczyć ok 2800-3000zł. Aktualnie mam Accenta CX-One i uważam że przełaj jest idealnym rozwiązaniem na codzienne szybkie przemieszczanie się rowerem.