[MTB] Kross, Kellys, Silverback - który wybrać?

[dudezm]

Witam szanowne grono i proszę o radę.

W zeszłym sezonie, po dłuuugiej przerwie, przeprosiłem się z rowerem. Póki co jeżdżę więc na prawie pełnoletnim Authorze ze sztywnym widelcem, nie mam doświadczeń z większymi kołami. Do lasu mam blisko, na asfalt i po bułki zostawię sobie stary rower, pewnie zmienię opony na crossowe. Nowy sprzęt będzie więc na jazdę po świętokrzyskich lasach, pagórkach i bezdrożach (już parę razy endo poprowadził z kilometr lub dwa po ściernisku). Lubię wąskie ścieżki, szybkie zjazdy ale też i zmęczyć się pod górę. Chciałbym spróbować sił w maratonach, może bez presji na wynik ale i nie być ostatnim.

 

Z uwagi na gabaryty (189, 88/89, 100kg) w grę wchodzi 29er. Czytając forum, przekopując internet wybrałem kilka modeli. Budżet niewielki, ~3tys. Negocjuję cały czas z drugą połówką (której w zeszłym roku kupiłem RockRidera 560, jest z niego b. zadowolona) by dobić do 3500. W tych granicach mogę już znaleźć :

 

1. Kross Level B7/B8 2016           https://www.kross.pl/pl/2016/mtb-xc-29/level-b7

2. Kellys Gate 30 2017                 https://www.kellysbike.com/pl/mtb-xc-c0000000000527/gate-30-p0000000048475

3. Silverback Sola 3 2016             http://allegro.pl/29r-silverback-sola-3-deore-sztywna-os-wyprzedaz-i6625196340.html

4. Accent Peak NX 2017              http://velo.pl/rowery/gorskie-sztywne/cross-country-29/accent/peak-29-nx-2017

5. Author Traction 2017                http://pl.author.eu/cross-country/mtb-29/author-traction-29-2016-ua42863902

6. Trek X-Caliber 8                        https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-g%C3%B3rskie/rowery-xc/x-caliber/x-caliber-8/p/2043600-2017/

 

Każdy z tych rowerów ma swoje plusy i minusy, stąd pytanie do Was, bardziej doświadczonych, który z nich wybrać i dlaczego? Raczej nie chcę napędu 1x11, dlatego Peak raczej odpadnie, Trek chyba też, bo rama bez taperowanej główki, choć poważnym argumentom dałbym się przekonać.

 

W kwestii rozmiaru brałbym 19 lub 20". Mierzyłem kilka rowerów i rama 21"  jest za wysoka, przednie koło uniosę na jakieś 5cm. Dlatego też 19" musi być sportowa, bym nie czuł się jak na crossie. Z ciekawości mierzyłem jakiegoś Cube w rozmiarze 23 - nad ramą stałem na palcach, w jeździe i tak był za krótki. Dlatego Cuby pomijam.

 

 

A może jeszcze coś, co warto rozważyć?

[cervandes]

Treka bym wykreślił za koła, zobacz posty o pękających obręczach Bontrager Mustang, framat!

 

Z wymienionych kupiłbym B7 2016. Sztywne ośki, recon. Kontrowersyjne hamulce, ale działać działają, będziesz Pan zadowolony.

 

 

[dudezm]

Na minus w B7 jeszcze oszukany amortyzator - bez tapera. Przyznam, że wyglądem najbliższy mi kellys ale kąt podsiodłówki mały. No i nie wiem na co się zdecydować.

[lederfox34]

A czemu nie "leży" ci ten author?

[dudezm]

Rama Authora wizualnie fajna. Minusy (choć niewielkie) za napęd 3x9 Alivio/Deore, wolałbym 2x10, oraz za trochę "egzotyczny" i ciężkawy amor. Nie wiem jak z serwisem, ew. częściami. żeby to był chociaż F1rst. No i brak sztywnej osi - W każdym razie nie przekreślam go. Jest jeszcze wyższy model - Instinct -  no ale tu cena nie ta. 

 

Poczekałbym jeszcze na lepsze promocje ale coś szybko te rowery znikają. Byłem wczoraj w sklepie Scotta - pomijając ceny - interesujące modele wyprzedane, nie da się zamówić. Kross 2016 już chyba tylko w  jednym sklepie, Kellys powoli też znika. Romet to w ogóle kaszana w tym roku - Mustang 2 był tylko w katalogu - nie do zdobycia. Żeby się nie okazało, że już w tym sezonie nic do kupienia nie zostanie.

 

 

[lederfox34]

Na minus w B7 jeszcze oszukany amortyzator - bez tapera. Przyznam, że wyglądem najbliższy mi kellys ale kąt podsiodłówki mały. No i nie wiem na co się zdecydować.

http://www.t-bike.pl/kross-level-b8-2016.html

tu na zamówienia wiec musiałbyś dopytać czy cena by została

 

http://www.superrowery.pl/pl/p/Kross-Level-B8-Czarny-Grafitowy-Srebrny-L-2016/722

 

Nie wiem czy możesz jeszcze pod 3500 znegocjować. Podejrzewam ze nie chcesz 3blatów. Nie wiem czy twoje plany po wzgledem maratonów wypalą i jaka to bedzie częstotliwość ale wtedy mógłbyś rozważyć Peaka nx. Jezdziłeś na 1x11? Uzytkowuję ten rower akurat nie pod maratony ale brałam je pod uwagę. Teren z opisu mamy podobny (tak sądzę) Pewnie część osob powie ci że 1x11 to zabraknie ci przełożeń na prostych. pytanie jak szybko jezdzisz, jak długo potrafisz tak pojechać. Peak jest dedykowany pod maratony, xc również techniczne, zryw- odjazd- hamowanie- wspinaczka itd.

Na nowy rok Kross też już stoi na 1x11 na slx a też jest 'dedykowany' pod sport. 

http://trekking24.pl/rowery-gorskie-2017/1034-rower-kross-level-b8-2017.html?level%20r7

masz tam już mocną Rebę

 

Ten z modelu na sram 2x 10

 

W twoim budżecie mieści się na xcr powietrznym taperze merida 300 big nine. Ale bez sztywnej osi. coś za coś. Za to bon masz na 300:)

https://www.goride.pl/mtb-29/merida-big-nine-300-2017-odbior-osobisty?gclid=COzm0NfTqNUCFcOoGAodwQENEA

[Pilot353]

Podepnę się żeby nie zakładać nowego tematu. B8 2017 wart jest zakupu? Amortyzator Reba o ile się nie mylę jest olejowo sprężynowy?

Edytowane 27 Lipca 2017 przez Pilot353

[lederfox34]

Wart.

Wg mnie powietrze

[dudezm]

Reba to amor powietrzny. Nówka 29" ze sztywną osią kosztuje ponad 2 tys., chyba że jakaś dobra promocja się trafi. A zatem 4 tys z małym haczykiem za cały rower - warto. Niestety ja nie mam takiego budżetu.

 

Jedna uwaga. Rama b7/b8 2017 nie ma przygotowania pod przednią przerzutkę. Gdybyś kiedyś stwierdził, że jedna tarcza z przodu to jednak nie to, nie ma opcji na rozbudowę. Sam pytałem o to w Krosie.  Oczywiście zawsze można coś porzeźbić ale to już nie to co fabryka.

Edytowane 27 Lipca 2017 przez dudezm

[Pilot353]

Dzięki. Dostałem juź kreska od przeglądania modeli. Konkretnie interesują mnie dwa rowery i najprawdopodobniej będą to B8 więc i na rabacie dobry liczę. Jestem już po 50-tce więc dla mnie w lesie 30/h to już zawrotną prędkość ha ha. Żart. 1/11 nie do końca mi odpowiada ale o tym już się przekonam na jeździe próbnej. Dzięki.

[lederfox34]

Tak?

A to ciekawe opinie...

 

(2;53 minuta)

 

Mnie informowano ze bez problemu przerzutkę się zmontuje własnie dlatego ze nie powtórzono spłaszczonej podsiodłówki. 

[Pilot353]

Dzięki. Dostałem juź kręćka od przeglądania modeli. Konkretnie interesują mnie dwa rowery i najprawdopodobniej będą to B8 więc i na rabacik dobry liczę. Jestem już po 50-tce więc dla mnie w lesie 30/h to już zawrotną prędkość ha ha. Żart. 1/11 nie do końca mi odpowiada ale o tym już się przekonam na jeździe próbnej. Dzięki.

Edytowane 27 Lipca 2017 przez Pilot353

[cervandes]

Jedna uwaga. Rama b7/b8 2017 nie ma przygotowania pod przednią przerzutkę. Gdybyś kiedyś stwierdził, że jedna tarcza z przodu to jednak nie to, nie ma opcji na rozbudowę. Sam pytałem o to w Krosie.  Oczywiście zawsze można coś porzeźbić ale to już nie to co fabryka.

 

Bujda na resorach. Kupujesz przerzutkę na obejmę, manetkę i blaciki. Fabryczne 34T odkręcasz i przykręcasz jakie zębatki chcesz i masz 2x11.

 

Kross twierdzi, że się nie da a ludzie przerabiają. W necie znajdziesz masę głupot typu "owalna rura podsiodłowa" albo właśnie "Kross tak twierdzi".

 

B8 i R8 przerabiasz bez problemu na 2x11. Jedyny niuans to przerzutka side swing.

Edytowane 27 Lipca 2017 przez cervandes

[lederfox34]

Tak po szczerości trochę polecę odnośnie 1x11

Bo:

 

pytam się znajomych o to czym sie kierowali przy wyborach np 2x11 2x10

Najczęsciej odpowiedzi to -zabraknie mi prędkości (przełożeń, bardziej ambitnie)

Pytam się do czego?

Moi znajomi jeżdżą w miarę spokojnie, po fajnych ścieżkach, utwardzanych przeważnie nie takich zdziczałych dojazdówkach jak pożarowe niektóre. (gałęzie chlastające po twarzy itd)

Pytam więc z jaką prędkością zamierzają po nich jeździć? 

W większości się wydaje ze dostaną kotwicy u nóg. Że nie wiem- chcą przelatywać te ścieżki powyżej 40km/h. Po co? Nie ścigają się z nikim, nie jeżdżą tak jakby walczyli o każdy oddech. A jednak jakieś lęki czy uprzedzenia zostają. Na 1x11 polecą tak samo. 

To co oglądam na maratonach to czasami mnie rozbawia a czasami macham ręką bo szkoda słów. W Większości się wydaję ze jak kupią rower za x kasy z np 2x10 to jak walną w pedały... to kurcze Sagana objadą. Zapominają ze ci ci tak lecą na pierwszych sektorach np to ścigają sie i trenują na poważnie- regularnie- dieta- regeneracja- pływanie czy cross fit itd. I warto spojrzeć na ich przełożenia.

Trochę mi to przypomina mistrzów prostej. Walnąć ogniem a potem zdechnąć za przeproszeniem na technice. 

Bo korzenie się okażą nie hallo czy piasek za sypki. Ale będą o te ułamki sekund szybsi na kawałku asfaltu.

Dziwne. Nie moja bajka 

Co mi dał 1x11?

Silniejsze nogi.

I kurcze- po dniu na Lady wychodząc na szosę wiem co mi dzień wcześniej pracowało(czworogłowe, dwugłowe, dupka)

Ale po to jeżdżę. Po progres

 

Jesli trafisz na Krossa na 1x11 spróbuj, chociaż nie wiem czy poczujesz to 'coś' przez chwilę na nim.

(takie fajne uczucie że nie myślisz o zmianie przerzutek, jedziesz 'rowerem' czując go nijako kompletnie, tylko ty i siła która decyduje czy zmienić tempo czy nie - lub jeden strzał kciukiem... )

 

 

sorki za rozpis.

 

Edytowane 27 Lipca 2017 przez lederfox34

[dudezm]

Bujda na resorach. Kupujesz przerzutkę na obejmę, manetkę i blaciki. Fabryczne 34T odkręcasz i przykręcasz jakie zębatki chcesz i masz 2x11.

 

Kross twierdzi, że się nie da a ludzie przerabiają. W necie znajdziesz masę głupot typu "owalna rura podsiodłowa" albo właśnie "Kross tak twierdzi".

 

B8 i R8 przerabiasz bez problemu na 2x11. Jedyny niuans to przerzutka side swing.

 

Ano widzisz, ja specem z serwisu nie jestem, choć podstawowe rzeczy sam zrobię. Napisałem zapytanie do Krossa o B7/B8 2017, odpisali że się nie da. Na tym bazuję. Mówisz że nie ma problemu, jeśli dobrze rozumiem, to nawet korba zostaje, wymienić trzeba tylko zębatki. To super. A linka którędy biegnie? (Pytam, żeby się dowiedzieć, to nie ironia).

 

@ lederfox34

 

Dzięki właśnie za ten rozbudowany opis. To wnosi dużo więcej niż suche "ja mam i daję radę".

Potestować w terenie 1x11 nie mam jak. Kółko pod sklepem niewiele mi powie. B7/B8 u mnie w mieście nie ma i nie było, za mały rynek, fizycznie nie pomacam. Stąd wątpliwości. A jeszcze znajomy znajomego założył, po 2 mies. wyrzucił bo "brakowało mu przełożeń"

 

I jeszcze co do jazdy - na nogi nie narzekam, brakuje raczej oddechu ale pracuję nad tym. W tym roku robię spokojnie podjazdy, które w zeszłym musiałem dzielić na dwa albo trzy.

 

Gorsza sprawa, bo negocjacje budżetowe idą słabo. I to dopiero jest problem...

[wkg]

Moi znajomi jeżdżą w miarę spokojnie, po fajnych ścieżkach, utwardzanych przeważnie nie takich zdziczałych dojazdówkach jak pożarowe niektóre. (gałęzie chlastające po twarzy itd)

 

 

No, to może powinni kupić sobie rowery crossowe albo fittness - do takiej jazdy włąśnie służa : ) Są też tańsze.

Rowery "górskie" - teraz nazywające się  XC (cross country) przygotowane są właśnie na takie zdziczałe drogi i galęzie chlastajace po twarzy.

I często zdarza się tak, że w lesie którego nie znamy po kilkdziesięciu km trafiamy na taką pnącą się pod górę pożarówkę - wtedy pachamy rower. Mi się wczoraj tak kilka razy zdarzyło - na piach nie poradzisz.

Napęd 1x 11 np. skonfigurowany blat 32 i kaseta 11-42 ma najlżejsze przełożenie 0,76. Słaaaaaabo. Nawet przy kasecie 11-46 to 0,7. W góry nie ma co się pchać. Wyskoczysz w Izery albo kiedyś będziesz chciał wjechać na Stożek i co ? Pchamy. Podjazd ostatnie km ze Szczawnicy do Swieradowa np po dniu na czeskiej stronie - pchamy. No, na szczęście tam kryzys wypada przy fajnej knajpie.

 

Nie wspominam o spadających łańcuchach, przeskakiwaniu na inne zębatki przy kręceniu do tyłu. Najlepiej działa SRAM ale drogi jak diabli : (((

- tu jest to fajnie opisane. SzajBajk chyba jest obiektywny w porównaniu do tego naganiacza z Krk.

 

Generalnie napęd 1x11 jest dobry dla zawodników o świetnej kondycji lub na bulwary (twarde ścieżki gdzie gałęzie nie chlastają po twarzy).

Jak nie 1x to 2x lub 3x.

 

Ja konsekwentnie polecam napęd 3x. 22-30-40 zestawiony z kasetą 11-36. Same zalety w stosunku do 2x. 

Ma piękny blacik 30 - nadaje się do 90% tras. Prawie jak napęd 1x. No i oprócz tego młynek 22 - podjedziesz prawie wszystko 22/36 to 0,61 już jest nieźle ! No i rzadko bo rzadko ale patelnia 40 do dokręcenia dla funu.

Ale największa zaleta to duża ilość nakładających się przełożeń. W zmiennych warunkach w napędzie 2x (najpopularniejsze  zestawienie to 38-24) takie częste górki-dołki, rolercoaster zmusza Cię do używania przedniej zmieniarki. Skok przełożeń jest b duży więc przy każdej zmianie przodu dostosowujesz tył. Na niektórych trasach właściwie cały czas zmieniasz biegi. A na blacie 30 wszystko możesz wtedy zrobić bez tykania zmieniarki.

Oczywiście tańsze części zamienne niż  napędzie 1x. Przy trzech blatach wystarczy 11 biegów.

Pzrełożenie 0,61 oczywiście w górach jest za twarde jeżeli nogi nie ma mocnej - wtedy można kupić kasetę 11-40 a to już bardzo miękko. A noga zawsze w górach jest za słaba - to tylko kwestia szlaku.

 

Najśmieszniejsze jest to, że ludzie (i sprzedawcy) pytani o o to, dlaczego nie 3x mają dwie odpowiedzi: no jest baaaaardzo ciężki (80-100 gramów różnicy w stosunku do 2x). I jeszcze lepsza: jest niemodny. Ostatnio sprzedaca powiedział mi, że to napęd dla dinozaurów.

 

To moje 3 grosze - ale jestem w mniejszości coraz częściej.

Edytowane 27 Lipca 2017 przez wkg

[cervandes]

Ano widzisz, ja specem z serwisu nie jestem, choć podstawowe rzeczy sam zrobię. Napisałem zapytanie do Krossa o B7/B8 2017, odpisali że się nie da. Na tym bazuję. Mówisz że nie ma problemu, jeśli dobrze rozumiem, to nawet korba zostaje, wymienić trzeba tylko zębatki. To super. A linka którędy biegnie? (Pytam, żeby się dowiedzieć, to nie ironia).

 

Jak trafisz na ramę z dziurami to linka właśnie nimi biegnie, a jak nie masz ramy z dziurami to puszczasz pod dolną rurą, równolegle do przewodu hamulcowego. 

 

 

[lederfox34]

Nie no, moi znajomi nie są takie nygusy ze fitnesów potrzebują. Wypady w góry też robią, błoto widują częściej niż ja..Cross to cross. Jeździłam dość długo i oni też, nie te klimaty. Jezdze moją 1x11 Lady po terenach parków krajobrazowych. Tereny różniaste. Przełożeń nie brakuje, dzisiaj się ścignęlam z crossem. Nie miał szans. Poległ na 800 metrach asfaltu przetykanego wybrzuszeniami nad korzeniami i w dojazdówce na kocie łby. Wiem że można zawołać- cóż to za odległość! ano normalna, do ścigania. Jak ktoś pruje asfaltami często jak ja to wybiera szosę...(dzielnie prułam jednak asfaltem przez jakąś wioskę na wiatr około 35km/h bez problemu)  

...ale wrzuciłam dzisiaj 30x11 i ze względu ze chłopak mnie wkurzył zawziełam się pewnie przez te ciasteczka owsiane po drodze...

(wjechał mi chamsko pod koła prawie i zaczął na siłę cisnąc) 

Na trasach jakie są u mnie nie zdarzyło mi się jeszcze najlżejszego przełożenia wrzucić. A Parę wrednych podjazdów pod interwał mam. 

Peak ma tą zaletę ze prosta rura i mocowanie pod przelotkę rozgrzeszy mnie (kiedy tego bedę potrzebowała)

Wybierając trochę na przekór stareotypom- baba i 1x11?! da radę?

Długo czytałam i szukałam informacji. Nie jezdziłam na takim wynalazku (podobnie długo walczylam z 'lobby' 29  )

dedykuję i tu:

http://banachbrothers.pl/porady/dla-kogo-1x11/

 

Ale wiem ze ja np nie zamieniłabym się na dwa blaty.

Nie mieszkam w górach- fakt:) 

Czytałam ostatnio w którejś rowerówce test meridy big nine 600 na 1x11 (28x42) jako dedykowany w góry bo podobno podjedzie wszystko... więc jak widać co kraj to..noga.

 

Gdbym miała 'chemię' z Kross'em to pewnie by gościł u mnie

Ale nie ten tego. Nie poczułam nic prócz- niezbyt wygodnie- kiedy na niego wsiadłam. 

 

Dlatego Dudezm:

 

wsiadaj i działaj na te pedały 

 

 

edit!

Muszę się odnieść- nie mam najmniejszych problemów z tym co opisuje Szajbajk. Widziałam i słyszałam o tym - nie doświadczam.

 

Skończyłam niedawno miziać łańcuch smarem i zawsze kręce swobodnie korbą w tył, no problem.

Podobnie podczas jazd. Nic nie spada wszystko na swoim miejscu.

Edytowane 27 Lipca 2017 przez lederfox34

[wkg]

 

 

DLA KOGO 1

Shimano 36×11 przy kadencji 80 rpm 41.1 km/h. No nie. W 29 calach to jest 36 km/h, ale mniejsza o większą.

 

 

 

..(dzielnie prułam jednak asfaltem przez jakąś wioskę na wiatr około 35km/h bez problemu)   ...ale wrzuciłam dzisiaj 30x11 i ze względu ze chłopak mnie wkurzył zawziełam się

No to dokładnie piszesz to co ja ; )) 35km/h (na płaskim) pod wiatr na góralu to prędkości osiągalne przez osoby bardzo wytrenowane. Przy blacie 30 to kadencja okł. 95. Dużo jeździsz na kilku rowerach więc można Cię nazwać zawodniczką o świetnej kondycji ; )

 

 

 

Cross to cross. Jeździłam dość długo i oni też, nie te klimaty.

No nie dziwię się. Ja akurat chciałbym crossa lub gravela (nie zdecydowałem). Coś co jest szybsze od mtb, sprawdza się na ścieżkach rowerowych, da radę na szutrze i można założyć bagażnik pod sakwy na tygodniowy wypad z namiotem. Szczerze mówiąc nawet mi się Triban 540 podoba bo tam można i oponę 35 i bagażnik i pełna 105-ka jest i podobno na gwarancji nosem nie kręcą (jak Kross : P ). Zeby mieć jakieś fajne miejsca do pojeżdzenia to muszę z 20-30 km w jedną stronę zrobić w tym asfalt i DDR-y a  tu juz przy cięzkich oponach 2,35 kosztuje siły, czasu no i pieniędzy. 

 

 

 

Czytałam ostatnio w którejś rowerówce test meridy big nine 600 na 1x11 (28x42) jako dedykowany w góry bo podobno podjedzie wszystko... więc jak widać co kraj to..noga.

 

Eeeee ... raczej co sponsor to inna bujda ; (((

 

Generalnie mi też napęd 2x nie podchodzi.  Podobno teraz robią automatyczne skrzynie biegów sterowane komputerem który decyduje którą przerzutką zmienić bieg - tylna czy przednią.  Di2 czy jakoś to się nazywa.To takie rozwiązanie problemu który się wygenerowało żeby go rozwiązywać. Intratne rozwiązanie. Jak w znanym dowcipie o Icku, rabinie i kozie. Elektyryczne rowery tez mamy, brakuje jeszcze ABS-u i poduszek powietrznych : )))

 

Myślę, że ze wszystkich rowerów mtb 29 jest najbardziej uniwersalny. Daje radę na asfalcie i musi dać radę w górach, gdzie można spotkać półgodzinny podjazd zakończony ścianką. Wcześniej czy póżniej każdy zsiada, pytanie tylko kiedy.

 

Podstawiając do znanego wzoru na ilość rowerów które się powinno mieć (X+1), gdzie X to ilość rowerów obecnie posiadanych X=0 dla Dudezm wychodzi, że to jego pierwszy rower. I jako taki powinien być uniwersalny.

Gdybym miał kilka rowerów to rower na Mazowsze na pewno miałby 1x. Najchętniej oczywiście pierwszą uniwersalną IMHO kasetę Sram Eagle 10-50 za 2 000 czegośtam, już nie pamiętam złotych czy dolarów.

Napęd w góry miałby pradopodobnie 2x 38-22 z kasetą 11-40 lub 38-24 z kasetą 11-42. Napęd do krossa czy grawela pod sakwy 3x. Ale pierwszy rower ? 

 

PS: Zasiałaś ziarno z tym kątem podsiodłówki i ziarno kiełkuje. Na razie co tydzień przestawiam sobie siodełko o 1, 2 mm do przodu i patrzę co z tego wyjdzie. Na razie wychodzi, że rzadziej drętwieję  miejscach krytycznych jak założę pampersa ale najczęściej i tak jeżdzę bez. Ale jak tak dalej pojdzie do będę dopytywał jaką sztycę kupić bez offsetu i czy warto karbon; )))

 

 

 

 

[lederfox34]

Ano... Darlam tak ze 3/4km z tą prędkością dopóki tego chłopaka nie... Spotkałam.
Dla osób nie przekreślajacych 1x11 jest jeszcze mustang trail (chyba tak się pisze
 

i mnie ucieło...

 

nie poszedł post 

Mustang Trail na 1x11 slx szersze gumy, wygodny rower przy ścieżkowcu innym spokojnie da radę. No i fajna waga.

Zastanawia mnie fakt ze często się wybiera napędy np 1x11 do ścieżkowców od ns bike po ściganty typu trek superfly czy meridy. Albo ludzie tacy wysportowani albo to się sprawdza. 

 

Jechałam 3, 4 km pędząc po 35 bo miałam kaprys, czyli da się. Mam kolegę któy kupił Rio b8 ma tam 32 zebatkę i jest mu mało. Widzialam jego nogi- jak kulturysta prawie... nie dziwię się więc. Dobre jest w Kross to ze moze sobie tam blat wsadzić do 36. 

Ale druga strona medalu- rozpędza się z góry na prostych. 

 

Triban to fajny rower- gravel super sprawa ale to nie triban. Szerokie opony to slick. np Dynamic Sport 28. Ładnie by chodziły 

Za to szczerze polecam Ronina. Na żywo wygląda obłędnie. Gdzieś mi się obiło że 3600 można go kupić. U siebie podjechałam do pary gdzie on własnie na roninie jechał- coś pięknego rama i malowanie. 

 

Mówisz o Di2:)

Decathlon ma fajny rower na takiej ultegrze u siebie. Karbon plus swietne koła. Cena poniżej 14tys. konkurencji odjechał. 

 

 

http://www.t-bike.pl/romet-mustang-trail.html

 

Edytowane 27 Lipca 2017 przez lederfox34

[wkg]

Triban to fajny rower- gravel super sprawa ale to nie triban. Szerokie opony to slick. np Dynamic Sport 28. Ładnie by chodziły 

 

Generalnie za szybko jak dla mnie, nie nadążam;  )))) Może mylę gravele z endurance. Slicki w rowerze na szuter ? Myślałem raczej o czymś w stylu Schwalbe G-One 35mm. 28mm to chyba za wąskie na szuter, krawężniki itd ....

 

W sumie nie wiem, czy gravel czy endurance, te nazwy są używane jak się producentom zachce ale szukam roweru na ścieżki, szuter, ubite ale taki, żeby można było bagażnik domontować. I wiesz - przesiadka z 29 to szok. Zupełnie inna geometria. Więc na razie coś relaksacyjnego z geometrią Stack/Reach około 1,55. Najlepiej długiego, nie rozumiem dlaczego rowery mtb które mają być zwrotne są długie i stabilne a szosowe które służą głównie do jazdy na wprost są krótkie i mają krótki tylny trójkąt żeby były zwrotne ; )) No ale pewnie nie tylko ja, pytałem w wątku o geometrii i nikt nie odpowiedział

 

Ronin jest piękny - tuż koło mnie mają Roniny we wszystkich rozmiarach. Pojeździłem sobie na nich. Opony max 42 wchodzą. Raczej słaby osprzęt, hamulce mechaniczne. Nawet nie wiem, czy to można tanio wymienić na hydraulikę. Ale wciąż o nim myślę, no i bardzo mi się podoba. Dziwne tylko to, że z  ich tabelki dla mojego wzrostu 176 proponują 52-54 cm (to u nich oznacza mniej więcej długość ramy), ja się świetnie czułem na 56, facet robił wielkie oczy, wcisnął mi 54 a ja na nim jak na dziecinnym rowerku. Może to kwestia krótszej korby byla ?

 

Dziś jeździłem na https://www.scott.pl/produkt/459/2658/Rower-Speedster-Gravel-10-Disc/ . Hmmm ... Ultegra/105 x11, bardzo fajnie to działało, bagażnik od biedy można zamontować (od wielkiego dzwonu) podoba mi się ten rower z wyjątkiem siodełka, rozmiar L 54 - o dziwo pasował. Tylko 1 kg lżejszy od ronina mimo, że zamiast stali ma ramę alu i karbonowy widelec. Trochę mi się to nie klei.Bardzo mi się podobały  Schwalbe G-One 35mm. Wszystko fajnie, ale w dolnym chwycie jestem za bardzo pochylony, nie wyobrażam sobie takiej jazdy bo bym chyba kark złąmał od zadzierania głowy ; ))) W górnych chwytach OK - pewnie bym się przyzwyczail. No ale S/R 1,49 - to bliżej sportu niż endurance.

 

Co do Tribana wyobrażałem sobie, że to taki Endurance który i od biedy na wyprawę się nada a do tego lekki. S/R 1,52 wciąż niezbyt relaksacyjnie. Ale pewnie dużo zależy od kierownicy. Smaku narobił mi artykuł https://roweroweporady.pl/btwin-triban-540-test-roweru-szosowego/

 

Cały kłopot polega na tym, na szosie jeździłem bardzo dawno temu i to była taka szosa "vintage" - wiekowa : ) Po wieloletnich przyzwyczajeniach z mtb nie sądzę, żebym po jeździe próbnej mógł rozsądnie wybrać ; ((

 

No i przepraszam autora watku za arabeskę !

Edytowane 27 Lipca 2017 przez wkg

[lederfox34]

W tribanie powinny wejść 30mmm. Czytałam od nich jakies info. Ale nie bardzo szersze. Triban 540 to własnie takie pośrednie 'coś' między endurance a sportem. Zresztą nawet bagażnikowo pomysleli pod niego. Lub bikepacking...

Gravel pełnokriwsty to zdecydowanie Ronin. Jest na Tiagrze ale moc hamulcom też jest wystarczająca. 

Przełajką (bardziej niż gravel) bedzie nowy Fourius od Accenta. Fajny rower. Cena też. Tam spokojnie wchodzą 35mm. Widziałam go w kolorze bijącym po oczach (dyplomatycznie) cholerstwo szybkie jest... i zadziorne.

No i zostaje Giant Enyroad pomiędzy przełajko- gravelem. Wygodna pozycja, całkiem niezle się jechało, trochę dziwna rama. Cena przystępna.

 

a to tak... bo są trochę zapomniane marki trudno u nas dostępne

http://www.jamisbikes.com/usa/renegadeexploit.html

stal, wygląd, osprzęt. To coś.

 

or.. alumunium 

http://allegro.pl/rower-jamis-renegade-exile-2017-blue-54cm-gravel-i6741750673.html?reco_id=d6bae02f-72f3-11e7-85db-246e96321b20&ars_rule_id=201

cena.

 

 

  No i przepraszam autora watku za arabeskę !

 

autor tematu dostał priva zeby jeszcze poszukał mustanga 2 29

cena, waga, osprzęt

 

Bo mi się temat zacina co jakiś czas.  

[wkg]

: )

 

Jamis wygląda super choć szczerze ten Triban 540 wygląda, że ma najbardziej komfortową pozycję, niedrogi i miejsce na bagażnik ; )

Tak na koniec, sądzisz, że na szutrach ten rower byłby szybszy lub mniej męczący niz 29-er ?

[dudezm]

Póki krążymy w temacie rowerów to spoko. Kto wie, może za jakiś czas będę szukał właśnie gravela. Wiedza się przyda.

 

Co do Mustanga 2 - podany link nie gwarantuje dostępności, tak samo mają na stronie Gate 30 a jak zapytałem, to nie ma i już nie będzie.

Poza tym udało mi się  usiąść na Mustangu 1 w rozmiarze 19". Przekrok tak na styk, 21 byłoby za wysokie, ale  górna rura króciutka. W 19" ma 600mm, w 21" 620. Author ma 630mm w 19" i to mi dużo bardziej odpowiada. Kros jest tak pomiędzy.

[lederfox34]

a ja patrzysz na tą Dudezm?

 

pytam bo czasem są fajne używki, roczne np. dobrze poskładane na 2 blatach z dobrym amorkiem. 

: )

 

Jamis wygląda super choć szczerze ten Triban 540 wygląda, że ma najbardziej komfortową pozycję, niedrogi i miejsce na bagażnik ; )

Tak na koniec, sądzisz, że na szutrach ten rower byłby szybszy lub mniej męczący niz 29-er ?

Nie. Prędzej Giant. Próbowałam i jest szybki. No i terenowy bieżnik robi swoje. Jest bardzo fajnie też na zwykłych drogach. (i warunkach poprzez te tarcze) Niektórzy startują na nich w xc bo są zrywne i mają tą rurę mocno obniżoną co daje im poczucie jak na normalnym mtb. + grubsze gumy (tyle ze ja bym wymieniła na inna kierownicę- jak np Jari ma, ta rozszerzająca się na boki w dolnym chwycie. Niesamowite uczucie- ale to moja opinia )

Edytowane 28 Lipca 2017 przez lederfox34