R10 Napisano 24 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2017 Próbowałem.No nie da się.Boję się.Generalnie bardzo trudno jest zamontować przedni fotelik.Kłopotem jest niewielka odległość pomiedzy kierownicą, a siodełkiem - fotelik ledwo mieści się, oparcie fotelika ociera o brzuch/klatkę.Na żadnym męskim nie dałem rady (wysokie ramy XL/L), dałem radę na damce (średnia rama M) po maks. podniesieniu kierownicy (na szczęście klasyczne stery i regulowany mostek) i odsunięciu siodełka do tyłu, a i tak trzeba uważać na kolana obijające się o fotelik.Problem jest w hamowaniu / zatrzymywaniu się, nie da się zsunąć z siodełka klasycznie do przodu (nie ma na to miejsca, bo i tak masz w brzuchu/klatce oparcie fotelika).Hamując / zatrzymując się musisz siedzieć cały czas na siodełku (i w chwili zatrzymania siedząc podeprzeć nogą), a w ciężkiej sytuacji schodzenie z siodełka "do tyłu".Przez to "do tyłu" na daję rady jednocześnie dwóch fotelików, no albo albo (nawet bym nie dał rady wsiąść chyba że po kilku latach jogi).PYTANIE:Jak robią to Holendrzy (a może Duńczycy też??)??Czy rower holenderski ma aż tak diametralnie różną geometrię?Potrzebna duża odległość od noska siodełka do sterów, prawdopodobnie wygięta kierownica / cofnięte chwyty, żeby mieć pozycje prawie pionową (inaczej ładujesz klatą w oparcie fotelika), najlepiej damka ('step through') a może koniecznie damka żeby w ogóle wsiąść i zsiąść :-oSzukam teraz damki rama L (trudno znaleźć i bez zapału, bo nie bardzo mam ochotę na kolejny rower), bo do tego wszystkiego na męskiej ramie fotelik zamontowany do sztycy kierownicy a więc obracający sięz nią ogranicza skręt kierownicy (uchwyty podpórek na stopy przeszkadzają), co może być niebezpieczne (nie zawsze się jedzie na wprost, są np. chodniki o 90°). Jakieś rady tych, którym jednak udaje się jeździć z dwójką jednocześnie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
caro86wlkp Napisano 24 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2017 w ameryce obrali inną drogę i zrobili surly Big Dummy https://www.google.dk/search?q=Big+Dummy&client=opera&hs=4N3&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0ahUKEwi2iJrqqaLVAhVIChoKHd7tCEAQsAQILw&biw=1536&bih=756#tbm=isch&q=surly+big+dummy+with+kids Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Blue Napisano 24 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2017 Niezłe Przyczepki zalegalizowali o ile dobrze wiem, więc jeszcze można w tę stronę, choć to nie to samo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zekker Napisano 24 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2017 To jeszcze lepsze: https://bikeportland.org/2012/06/28/with-six-kids-and-no-car-this-mom-does-it-all-by-bike-73731 Tak jak patrzę na zdjęcia, to fotelik jest dla małych dzieci i montowany do kierownicy i/lub główki ramy. Druga opcja dla starszych, to siodełko zamocowane do górnej rury. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Poochaty Napisano 25 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2017 Trochę komplikujesz sobie życie i naciągasz bezpieczeństwo. Dwa foteliki, to dwójka szkrabów wiercących się w kółko, które trzeba wsadzić na ten rower, pozapinać, jechac potem z nimi (2 dzieci plus dwa foteliki to spokojnie dodatkowe 30-40 kg). Rower mniej stabilny, kazde zatrzymanie, krawężnik itd to już jest duży problem. Moim zdaniem ogarnięcie tego w pojedynkę jest trochę słabe, z kolei jeżdząc we dwoje na dwóch rowerach nie ma sensu juczyć fotelikami tylko jednego. Jak ktoś wspomniał wcześniej, przyczepka rozwiązuje taki problem doskonale. Wiem, że to nie to samo, ale wygodniejsze, bezpieczniejsze i dla Ciebie i dla dzieci. Pomijając, że te foteliki na przód montowane na ramie czy na kierownicy we mnie osobiście wzbudzają lekkie przerazenie, o komforcie jazdy dla samego rowerzysty nie wspomnę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
malutki Napisano 25 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2017 Podstawowe pytanie: jaki fotelik i jakie rowery? Kiedyś oglądałem takiego hamax-a, może to się sprawdzi. Tylko jakiego dzieciaka chcesz tam wozić? https://www.hamax.com/product/observer/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
R10 Napisano 25 Lipca 2017 Autor Udostępnij Napisano 25 Lipca 2017 Yepp, jak na linkach: http://www.mulan.pl/thule-yepp-maxi-fotelik-rowerowy-niebieski.html http://www.roweryholenderskie.net/test-przedniego-fotelika-rowerowego-yepp-mini http://www.flowmummy.pl/2016/08/jazda-na-rowerze-z-dwojka-dzieci-nasz-najwiekszy-hit-tego-roku Nie mam pojęcia, jak na te męskie rowery (nie damki) można wsiąść i zsiąść . I zahamować (normalnie przy hamowaniu zsuwamy się z siodełka do przodu). No chyba, że tak nisko obniżymy siodełko, żeby po zahamowaniu spokojnie sięgać obunóż do podłoża (mam za wysokie ramy do takiego obniżenia, choć mógłbym pokombinować z wymianą sztycy amortyzowanej na zwykłą, co obniży siodełko o kilka centymetrów)? Przejazdy na krótkie odległości (rzędu półtora kilometra w rodzaju do żłobka / z przedszkola / na plac zabaw / do parku / drobne zakupy). Przyczepka to overkill, problem logistyczny i z jazdą (kawałek wąskiej gruntowej ścieżki, wąskie furtki i chodniki o 90°). Mam ramy hybrid, pozycja lekko pochylona lekko pionowa, nachylenia tułowia nie mierzyłem w stopniach, ale nie jest to wyprostowana tyczka holenderskich pomidorów . Moje zasadnicze PYTANIE brzmi: Czy dalej kombinować z męską ramą jak Majka pod górę, czy od razu kierować się w stronę damki (step-through)?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
R10 Napisano 26 Lipca 2017 Autor Udostępnij Napisano 26 Lipca 2017 Nie wkleiły się wszystkie linki (a nie widzę, jak edytować post): http://littlehooligansblog.pl/?p=2845 http://www.flowmummy.pl/2016/08/jazda-na-rowerze-z-dwojka-dzieci-nasz-najwiekszy-hit-tego-roku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.