Skocz do zawartości

[koło] Mavic Crossride 29 2014, luz w tylnej piaście


wojciechkrs

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, dzisiaj zauważyłem, że zrobił mi się luz w tylnej piaście Mavic Crossride 29 2014 na łożyskach mechanicznych. Jutro jeszcze dokładnie sprawdzę co tam w tej piaście piszczy, jednak przeglądając różne tematy w internecie wyczytałem, że trzeba prawdopodobnie wymienić łożyska. Czy to jest wymagane do rozwiązania problemu, czy może można ten luz jakoś inaczej zniwelować?

 

Zdarza się czasami, że prawdopodobnie przez drgania, możliwe, że spowodowane tym luzem, obijają mi się klocki hamulcowe o tarcze przy większych prędkościach.

 

Piastę już wcześniej rozbierałem i nie widziałem tam za bardzo jakiejkolwiek możliwości regulacji, chyba że się mylę.

Napisano

To piasta z osią 12mm?

W crossrideach jest mechanizm samokasowacza luzu (słabo działający) nie ma regulacji manualnej. Jak łożyska zużyte to trzeba wymienić. Nie polecam do piast łożysk ze zwiększonym luzem promieniowym (np. C3, C4). Moim zdaniem najlepsze są standardowe przyzwoitej firmy (ntn, fag, nsk).

Napisano

Miałem taki problem,pierwszym razem wystarczyło dość mocno skręcić oś,potem odpuścić i skręcić normalnie.

Po kilku miesiącach sytuacja się powtórzyła,oddałem koło na gwarancję.

Po naprawie problem nie wrócił do sprzedaży roweru.

Napisano

To piasta z osią 12mm?

W crossrideach jest mechanizm samokasowacza luzu (słabo działający) nie ma regulacji manualnej. Jak łożyska zużyte to trzeba wymienić. Nie polecam do piast łożysk ze zwiększonym luzem promieniowym (np. C3, C4). Moim zdaniem najlepsze są standardowe przyzwoitej firmy (ntn, fag, nsk).

 

Tak, to piasta 12mm, więc poszukam tych łożysk, jaki koszt mniej więcej tego?

Przeglądam sobie te łożyska i w pdfie https://tech.mavic.com/tech-mavic/technical_manual/data/docs/themes/2_19.pdf Crossride Disc 15/12mm strona 24 widzę, że tylne łożyska mają oznaczenie M40076, a przednie 996 885 01.

 

Tył rozmiarowo to 17x30x7: http://allegro.pl/lozysko-rozrusznika-nsk-6903-vv-17x30x7-mm-140225-i6856425181.html, czy będzie ono dobre?

 

Na przód niestety nie mam rozmiaru, czy ktoś takowy posiada?

Napisano

Komplet do crossride'ów to 2x61804 2x61903 2x61803.

 

Najpierw sprawadź czy samokasowacz luzu się nie przyciął. (jak jest zasyfiony to ta sprężyna nie będzie się wciskać między podkładkę soczewkową a podkładkę płaską).

Napisano

Przeczyściłem wszystkie elementy w piaście. Sprężynka wskoczyła normalnie między podkładki. Jak dokręciłem mocno ośkę to koło trzyma się ok, nie ma tego stuku metalicznego przy kiwaniu na boki. Czy koła zawsze mają minimalny luz? Nie wiem tylko czy nie zaszkodzi zbyt mocne dociśnięcie osi. Jak trochę poluzuję to koło znowu robi się zbyt luźne.

 

 

Jeszcze pytanie odnośnie smarowania elementów w piaście. Przesmarowałem tam w środku tylko zapadki bębenka. Pozostałe elementy zostawiłem suche (ośka, rurka piasty, która styka się z łożyskami). Tak ma być? Czy jednak na tą rurkę piasty trzeba nałożyć trochę smaru?

Napisano

Doigrałem się, chciałem dzisiaj jeszcze spojrzeć w to koło tylne, a tu za cholerę nie chce oś wyjść, połamałem jednego imbusa. 

 

Psikałem WD40 na gwint, nic nie rusza. ;/ Jakieś rady?

 

post-173335-0-90478300-1499884354_thumb.jpg

 

Może coś podziałać z tą kontrującą nakrętką na duży imbus?

 

 

Napisano

A ten hak po kiego jest rozcięty? Czy aby nie po to, żeby przed wyjęciem osi poluzować śrubkę, którą jest skręcony (jak w osi q20mm)?

Napisano

Nie wiem trochę jak działa ta śruba na wielki imbus. Tam gdzie jest rozcięcie haka to śrubę wykręcałem, ale niestety nie wiem w którą stronę dokręcić nakrętkę/śrubę, żeby zluzować oś, nigdy jej nie ruszałem.

Napisano

To standard syntace x12. Ta nakrętka na wielkiego imbusia jest gwintowana tylko wewnątrz pod oś. Na zewnątrz jest gładka. Jak poluzujesz śrubą od haka przerzutki to możesz spróbować wielkim imbusa ruszyć tą nakrętkę (to zwykły prawy gwint).

No i na przyszłość - pomiziaj smarem delikatnie gwint osi przed ponownym skręceniem i nie skręcaj tego siłowo. Poza tym łożyska tego typu nie są stworzone do przenoszenia obciążeń wzdłużnych a skręcając na pałę oś powodujesz ściśnięcie/deformację osi łożysk (nie tej szpilki tylko rurki na której siedzą łożyska) i w efekcie dużą siłę przyłżoną wzdłuż osi do wew bieżni łożysk osi.

To tylko przyspiesza agonię tych lipnych skąd innąd łożysk. Komplet dobrych łożysk na przód i tył to 100-140zł. Te fabryczne w crossrideach są chyba po 50gr/szt.

Napisano

Oś bez problemu odkręciłem lepszym kluczem. Niestety moje próby spowodowały, że łożyska tylne idą do wymiany na 100%, coś chrobocze, WD40 musiało się dostać ;/.

50gr/szt? Z tego co widziałem z tyłu jest NTN. Jest ono słabe? Pytam serio, bo nie znam tego tematu.

Jakiej firmy łożyska polecisz? Czy łożyska łatwo się wybija z tych crossride'ów?

Rozumiem, że 2x61804 2x61903 2x61803. to 2 razy przód, 2 razy tył piasta i 2 razy tył bębenek (kolejność losowa)?

Napisano

Tak podałem wszystkie łożyska łącznie z bębnem (zakładam, że masz już tą nowszą wersję piasty gdzie w bębenku są dwa łożyska maszynowe).

NTN to dobre łożyska (skrzynie biegów w hondzie na tym idą fabrycznie) pod warunkiem, że japońskie a nie tajwańskie. Bardzo dobre zdanie mam też o amerykańskich PFI. Bezkonkurencyjne pod względem żywota IMHO są FAG (ale produkcja niemiecka nie rumuńska itp.). Swego czasu EZO miały dobrą opinię ale ostatnimi czasy miałem z nimi trochę problemów.

No i nie słuchaj dziwnych rad ludzi polecających zwiększony luz promieniowy do kół (C3,C4). Te są przeznaczone do zastosowań wysokoobrotowych (czyli kilkaset a może i kilka tysięcy x więcej RPM niż w rowerze). Fakt - koło w powietrzu będzie się na takich dłużej kręcić ale żywotność mają mniejszą (często nawet katalogowo mniejszą nośność).

Łożyska wychodzą z korpusu lekko... jak się ma ściągacz bezwładnościowy. Ale po wyjęciu osi właściwej (blokowanej pierścieniem Segera) masz tam tyle miejsca, że spokojnie zastosujesz metody kowalskie.

Napisano

Witam, dzisiaj wybiłem sobie łożyska z przedniego koła, jednak problemem będzie dla mnie teraz wsadzenie nowych. Łożyska są wyciągane tylko z jednej strony, więc muszę te od strony tarczy przepchnąć przez 2 gniazda łożysk. Boję się, że przez użycie rurki Fi 30 i młotka zniszczę sobie łożyska. Czy konstruowaliście może "wciskacz" łożysk własnej roboty? Może lepiej by się sprawdził niż rurka i młotek?

  • 4 tygodnie później...
Napisano

Witam ponownie, wymieniłem wszystkie łożyska, mam nowy bębenek i kasetę XT. W przednim kole luz był jeszcze po wymianie łożysk, ale potem się skasował, niestety w tylnym kole wciąż mam taki sam luz jak był wcześniej. Możliwe, że jeszcze za mało kilometrów przejechałem, żeby ten luz się skasował. Jeżeli dłuższa jazda nie pomoże to gdzie szukać przyczyny luzu?. Adaptery 15/12 wchodzą na styk na oś piasty. Nie chcę już dokręcać koła za mocno (ostatnio męczyłem się z odkręcaniem, chociaż po takim solidnym dokręceniu luzu nie było).

Napisano

Luz na osi łożysk (nie mylić ze szpilką x12). Jeśli samokasowacz luzu (od strony gdzie montowana tarcza ham masz po kolei plastikowy kapsel, Segera, podkładkę płaską, sprężynę samokasowacza, podkładkę soczewkową samokasowacza) nie daje rady tego skasować to ja dawałem podkładki wycięte z puszki po piwie pomiędzy Segera a podkładkę płaską ew. pomiędzy łożysko i podkładkę soczewkową). Można też dobrać odpowiednio grubszą podkładkę płaską (trzeba kupić aluminiową z otworem o ile pamiętam 17mm i odchudzać ją papierem ściernym na płaskiej powierzchni w celu uzyskania odpowiedniej grubości). Te koła po przebiegu 500km potrafią mieć luz osiowy na tyle.

Napisano

Dzięki, tak też zrobię. Przed chwilą zdjąłem koło i rzeczywiście już sprężynka kontry wlazła do końca więc więcej skasować nie mogła.


Jeszcze pytanie odnośnie podkładki, gdzie taką mogę dostać w rozmiarze 17x26x2 ? W sklepie metalowym są takie dostępne? Co do podkładki z puszki, czy wycinasz środkowe kółko? Niestety nożyczkami robię sporo zadziorów.

Napisano

Środkowe kółko wybijam kawałkiem pręta o średnicy 17mm uciętym na równo. Kładę blaszkę na desce przykładam pręt i mocne uderzenie młotkiem. Kiedyś nożem do tapet wycinałem i też było ok (nie musi być superrówne). Odnośnie podkładki alu ja kiedyś podpasowałem od korka spustowego oleju z silnika hondy bodajże (miałem taką pod ręką).

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...