[Śnieżka o wschodzie] wjazd nocą 16/18.07

[Duratec]

Jak trafi się ładna pogoda, to planuję wjazd na Śnieżkę w nocy z 16,17 lub 18 lipca. Jakby ktoś był w okolicy i połakomił się na wspólne podkręcenie to pisać.

 

Wjazd na luzie.

[phoe]

Zakaz jest, tylko jak masz jakaś imprezę rowerową możesz wjechać.

[Duratec]

Oficjalnie : pierwsze słyszę

 

Nieoficjalnie: Nie bez powodu została wybrana osłona nocy.

[kamfan]

Ja na Śnieżce byłem kilka razy. Jeżeli nie jedziesz w weekend, a dodatkowo wcześnie rano lub nocą to nawet jak spotkasz strażników to na 99% dostaniesz tylko upomnienie i nakaz zejścia pieszo na dół (jak tak właśnie miałem raz na te kilka). Ten zakaz nie jest spowodowany ochroną przyrody, tylko ochroną pieszych ERGO nie ma pieszych, zakaz nie ma sensu

Edytowane 4 Lipca 2017 przez kamfan

[durnykot]

Właśnie dzięki takim zachowaniom rowerzyści mają kiepską opinię w górach. 

 

Oczekujecie ,żeby piesi nie włazili na ścieżki rowerowe ,a sami zakaz wjeżdżania rowerów macie w .....

 

[beskid]

@kocie zlituj no się co Ty piszesz. Jak widać straż parku to rozsądne chłopy nie ku..sy jak to czasem bywa a Ty wyskakujesz z takimi tekstami. Jeśli ta służba "przymyka oko" to znaczy, że w pewnych konkretnych dniach i godzinach lub szlakach można się poruszać. Czemu tak jest zostało napisane wyżej. A opinię tworzą debile co najwięcej mają do zwiedzania jak jest kupa ludzi na parkowym szlaku. I co komu przeszkadza gość/e co jadą przed świtem na górę by zaraz z niej zjechać?? Nie bądzmy "świętsi od Papierza" w tej kwestii. 

[thepanone]

daj znać czy udało Ci się wjechać ostatnie 15 metrów bez schodzenia z roweru.

 

[durnykot]

Beskid, lubię góry. Nawet bardzo. Szczególnie zaś lubię Karkonosze, tudzież Beskidy i bardzo mnie irytuje ,ze po Karkonoszach nie mogę legalnie jeździć, tak jak po Sowich na przykład. 

Niestety , patrząc na ilość osób (nie)świadomie łamiących wszelkie zakazy w górach , nie widzę możliwości ,aby w najbliższym czasie władze KPNu czy TPNu zmieniły coś w tym względzie. Pomijam ślepotę władz Parków na korzyści ekonomiczne z uruchomienia legalnych tras na terenie Karkonoszy czy Tatr , ale łamiąc świadomie jakiś przepis na pewno w tym nie pomagamy. 

Nie napiszę ,że przestrzegam ślepo zakazów i nakazów ( jak większość z nas),ale nie dawajmy podstaw innym do wydawania negatywnej opinii o rowerzystach. Szczególnie w miejscach tak znanych jak Śnieżka. 

 

 

I co komu przeszkadza gość/e co jadą przed świtem na górę by zaraz z niej zjechać??

Jeden forumowicz 3 lata temu napisał odpowiadając na pytanie ,czy ten zakaz ( zakaz poruszania się rowerem po Śnieżce ) jest podyktowany bezpieczeństwem pieszych:

"Jest to jeden z głównych powodów dla których zakaz musi być i jak dla mnie w niektórych miejscach powinien być surowo przestrzegany. Również dlatego, że jest coraz więcej rowerzystów. Niestety są w śród nas tacy co robią we własne gniazdo więc to tam trzeba kierować pretensje"

Zwracam Twoją ,Beskid uwagę , na słowa : Surowo Przestrzegany". Tym bardziej ,że to Ty napisałeś. Czyli Człowiek z Gór, jeśli się nie mylę.

 

 

 

I co komu przeszkadza gość/e co jadą przed świtem na górę by zaraz z niej zjechać??

To samo powiedzą quadowcy i pseudoendurowcy ,których w zeszłym roku widziałem całe tabuny w Karkonoszach na terenie parku. 

 

 

 

 

 

 

[beskid]

@kocie 3 lata to szmat czasu. W tym czasie poradzono sobie dokańczając "schodkownie" w takich Parkach jak pod Babią czy Gorcach więc jakby temat wpuszczenia nas zdechł na zawsze. Natomiast jeszcze raz powtarzam skoro straż parku w pewnych okolicznościach daje sobie spokój i nas puszcza to nie można pisać w taki sposób jak byśmy robili coś bardzo złego. Ja jestem za surowym karaniem tych co jadą w szczycie turystycznym a najlepiej w długie weekendy i tu się nic nie zmieniło. To takie geniusze co lecą w dół w południe w niedzielę są zakałą a nie ktoś kto o 4-tej nad ranę wlecze się na Śnieżkę. Ja jutro będę robił na nie legalu Kudłoń w Gorcach ale to będzie już grubo po 8-ej wieczór. Nic sobie zatem nie mam do zarzucenia. 

 

Co do tego co widziałeś w Karkonoszach to też znajmy proporcje. My nie smrodzimy, nie hałasujemy nie niszczymy szlaków. Wszystko co jest zniszczone, poprawiane to wina pieszych nie nas. A staż parku skoro tylu jest zmotoryzowanych to niech się takimi zajmie a nie nami. Jest jeden park co skutecznie sobie z nimi poradził choć po prawdzie nie sam tylko przy wsparciu innych służb. 

[kamfan]

Właśnie dzięki takim zachowaniom rowerzyści mają kiepską opinię w górach.    Oczekujecie ,żeby piesi nie włazili na ścieżki rowerowe ,a sami zakaz wjeżdżania rowerów macie w .....

 

Dziwny jesteś... ja do zakazów (z każdej dziedziny życia) podchodzę ze zdrowym rozsądkiem. Z zasady one zawsze są formułowane na wyrost, tam gdzie mają sens to ich przestrzegam, tam gdzie nie mają to ich nie przestrzegam (oczywiście godząc się z ewentualnymi skutkami).

 

Kilkanaście lat temu można było wjechać na Śnieżkę rowerem legalnie, a jeszcze kilka lat temu pod Akademicką Strzechę. Zakaz wprowadzono tylko ze względu na liczbę turystów i rosnącą popularność rowerów (czytaj wypadki). O świcie lub nocą liczba pieszych i rowerów jest jeszcze mniejsza niż w tych latach, gdzie nie było zakazu... Pomyśl więc logicznie i sam znajdź wnioski Jakbyś miał problem z wnioskami to dodam, że jeszcze 3 lata temu dostaliśmy zgodę od dyrektora na wjazd na Śnieżkę nocą. Naprawdę mocno przesadzasz w tym konkretnym przypadku...

 

 

To samo powiedzą quadowcy i pseudoendurowcy ,których w zeszłym roku widziałem całe tabuny w Karkonoszach na terenie parku. 

Błagam trochę logiki to jest zupełnie inna sytuacja. Na Drodze Jubileuszowej nie powodujesz ŻADNEJ erozji szlaku ani ŻADNEGO negatywnego skutku dla przyrody jadąc na rowerze. Nie emitujesz też ŻADNYCH spalin. Tak jak napisałem wcześniej ten zakaz jest WYŁĄCZNIE ze względu na bezpieczeństwo turystów ERGO nie ma turystów na szlaku + zachowujesz rozwagę zjeżdżając = zakaz nie ma sensu. 

Edytowane 4 Lipca 2017 przez kamfan

[mcmacpl]

 

 

daj znać czy udało Ci się wjechać ostatnie 15 metrów bez schodzenia z roweru.

Ciężko, ale da radę.

I to nawet na 1x11 [emoji1]

 

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

[kamfan]

Co nie zmienia faktu, że jak będziesz miał pecha to mogą Ci dać 500 zł mandatu (choć w tym przypadku - jakbyś jechał nocą i sprawa trafiłaby do sądu to albo by anulowali albo obniżyli do najniższej stawki).

[phoe]

Ciężko, ale da radę.

I to nawet na 1x11 [emoji1]

 

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

 

Kwestia blatu i kasety przy 1x11, walniesz blat 28 i kasetę 11-46 to masz lżej niż przy klasycznym 2x10, ale jak walniesz blat 34 i kasetę 11-40/42 to już nie jest za wesoło.