[rama] Wymiana Peak 29 na Prone 29 lub Primal?

[gyrill]

Siemka, wpadł mi pomysł uszlakowienia mojego roweru XC. Najprostsza opcja jaka mi przyszła do głowy to sprzedać ramę i amor i kupić coś bardziej agresywnego. 

 

Rozważam ramę Prone od Octane One lub Primala, ew. Primala+

 

Prone ma łagodną główkę, przyjmie moje koła z oponami, za to Primal cały jest bardziej położony ale nie wiem czy wejdzie opona. Inna sprawa, że musiałbym uboostowić piasty (wiem jak, tylko nie wiem czy warto). 

 

Czy kąty tych ram uczynią rower bardziej posłusznym na bandach i na małych hopkach?

Czy wejdą tam oponki 2.4 cala? 

Jaki amor 120-130 mm jest szansa nabyć z drugiej ręki? Teraz mam RS Recon Gold z blokadą na kierownicy i jest dobrze jak dla mnie. Ew. półeczkę wyżej coś dla lepszej regulacji pracy?

 

Docelowo chciałbym jeździć z amorem 120mm, lubię zarówno pokręcić okazjonalnie w bikeparku jak i pojechać gdzieś dalej po górkach. Wymieniam tylko ramę, mostek i amortyzator. Ramę kupię nową, amortyzator używany, a reszta zostaje. Pytanie czy warto dla inszej geometrii? Czym jeszcze będą się różnić te ramy?

 

Linki

do Prone'a: https://www.7anna.pl/product-pol-10249-Rama-Octane-One-Prone-29.html

do Primala: http://dartmoor-bikes.com/hardware/enduro-trail/primal-29-0

do Primala+: http://dartmoor-bikes.com/hardware/enduro-trail/primal-plus

do Peaka: http://velo.pl/czesci/ramy/accent/peak-29-0 

Edytowane 2 Lipca 2017 przez gyrill

[Alsew]

 

 

Teraz mam RS Recon Gold z blokadą na kierownicy

Tego Recona możesz ustawić na 120 mm poprzez wyjęcie dystansu ze sprężyny powietrznej.

[gyrill]

Hmm no słyszałem Ze można ale nie zawsze.

 

A to z każdym modelem Recona jest możliwe? Nie osłabia konstrukcji? I czy nie ma tu związku miedzy skokiem a wysokością oś-korona (AC)?

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

[zeeober]

Można uszlakowić rower bez wymiany ramy i amortyzatora i od tego bym zaczał. 
Szersze, bardziej agresywne opony. Krótki mostek, szersza kierownica. 

Peak ma radykalny kąt głowki 72 stopnie więc na cokolwiek się przerzucisz będzie Ci się jeździło lepiej w dół/bandach itp. 

Ale pytanie czy jeździsz w takich warunkach, że musisz wymieniać tą ramę i amortyzator. 

Jeżeli jednak jesteś zdecydowany na opcje wymiany mostka/ramy i amortyzatora. 
To wybrał bym Prone'a ew. ( od siebie polecam Eccentrica , ale pod 29 cali to jest chyba tylko stalowy). 
Primal tez da sobie radę. Musisz porównać, która rama + koszty przerzucenia części wyjdzie Ci taniej/korzystniej. 

Co do Prone'a to wejdzie Ci max 29x2.3 ale to zależy też od opony, bo różni producenci mają różne realne wartości tej szerokości opon. 

Co do amora to szukał bym czegoś z jak najszerszymi lagami górnymi, będzie bezpieczniejsze, sztywniejsze, stabilniejsze w trudniejszym terenie. 
Czyli lagi o szerokości 34mm+ , Jakiś Fox 34 albo coś z nowym Suntourów. Wiadomo, że na amortyzatorze o lagach 32mm tez da rade, nawet na sztywnym widelcu da. 
To wszystko zależy w jakim terenie jeździsz. 
Po swoim doświadczeniu wiem, że trzeba dostosowywać rower pod warunki i teren w których jeździsz codziennie. 

Ja na Twoim miejscu dostosował bym swój rower bez wymiany amora i ramy i po prostu trenował technikę na nim. 

Zastanów się czy nie lepiej sprzedać rower i kupić agresywnego hardtaila albo taniego fulla. 
Sprzedaż Twojego roweru + dołozenie pieniedzy na rame/ amor możę Ci dać sumę za którą kupisz nawet nowy rower. 

[gyrill]

Sęk w tym ze mam wrażenie ze łatwiej mi bedzie sprzedać rame i amor, ew. zostawić amor i go zmodować niz cały rower. Np mam w nim nowe koła ale one sa bardziej sciezkowe niż XC, maja kompatybilność ze sztywnymi osiami, szkoda sprzedawać.

Z kolei fulla nie chce bo raz ze tu gdzie mieszkam go nie wykorzystam, dwa ze to podnosi koszty wielokrotnie i komplikuje sprzet. Gdy bede chciał pojeździć na fullu to lepiej bedzie mi go wypożyczyć.

Kolejna rzecz, uszlakowienie mogę robić na raty, czyli wymieniać po kawałku jak tu kolega wskazał: kokpit - i zobaczyć różnice. Potem rame - i znów ocenić. Potem amortyzator - i kolejne wrażenia.

Juz zreszta zacząłem wymieniając opony i lipne koła na bardziej przyszłościowe o szerszej obręczy (wewn. 25mm) i to super zdalo egzamin w Rudawach jak jeździłem. O rozmiar sie nie martwię bo te które juz mam to nominalnie 2.4 ale to Continental wiec sa w praktyce węższe.

A międzyczasie ćwiczyć ćwiczyć ćwiczyć.

Zakup całego roweru nowego tez rozważam ale chciałbym za Peaka tyle za ile go kupiłem a na to sie nie zanosi na razie pomimo ze jest doinwestowany. Rama jest jego najstarszym elementem (rocznik 2014), kupiłem go rok temu. 

Inna sprawa, Prone wydaje sie ma tyle radykalny w główce ze przyjmie i amor 100mm chyba.

Edytowane 2 Lipca 2017 przez gyrill