[geometria ramy a kadencja] Wpływ kąta rury podsiodłowej na kadencję Kellys Gate 90

[greg76]

Znalazłem taki wpis na forum dot. geometrii Kellys Gate 50: ".. Ale jest jedno "ale" zwróć uwagę na kąt rury podsiodłowej - 71 stopni. Wymusza on wolniejsza kadencję czyli bardziej siłowe pedałowanie, podczas jazdy kolana są wypychane  nieco do przodu i do góry, a tym samym bardziej obciążane..."

Zastanawiam się czy wpływ kąta rury podsiodłowej 71 stopni na kadencję można niwelować/korygować wysunięciem siodełka do przodu lub  winny sposób? Próbował ktoś może? Jakieś wnioski? Zamierzam kupić Gate 90(taka sama geometria jak 50) czyli 71 stopni, do tej pory miałem Cube 73,5 st. Poproszę o przemyślenia, doświadczenia?

Czy to faktycznie tak duża różnica te 2,5 stopnia? 

Edytowane 1 Lipca 2017 przez greg76

[MD11]

Tu jest trochę o kątach i kadencji: https://www.forumrowerowe.org/topic/210606-sztyca-zmiana-sztycy-a-offset/page-2?do=findComment&comment=1919602.

 

2.5 stopnia to duża różnica, bo 1 stopień przekłada się na ok. 1.1 cm w poziomie, ale rura jest gięta i nie wiadomo jak producent zmierzył ten kąt. Skoro dali jeszcze sztycę z lekkim offsetem to chyba ten kąt nie jest wcale taki mały.

[Kolmark]

 

Znalazłem taki wpis na forum dot. geometrii Kellys Gate 50: ".. Ale jest jedno "ale" zwróć uwagę na kąt rury podsiodłowej - 71 stopni. Wymusza on wolniejsza kadencję czyli bardziej siłowe pedałowanie, podczas jazdy kolana są wypychane  nieco do przodu i do góry, a tym samym bardziej obciążane..."

Zastanawiam się czy wpływ kąta rury podsiodłowej 71 stopni na kadencję można niwelować/korygować wysunięciem siodełka do przodu lub  winny sposób? Próbował ktoś może? Jakieś wnioski? Zamierzam kupić Gate 90(taka sama geometria jak 50) czyli 71 stopni, do tej pory miałem Cube 73,5 st. Poproszę o przemyślenia, doświadczenia?

Czy to faktycznie tak duża różnica te 2,5 stopnia? 

 

Słowo "wymusza" zamieniłbym na "sprzyja". Kąt podsiodłówki jesteś w stanie dopasować offsetem sztycy, oczywiście w pewnych granicach. Poza tym jeśli "kolana są wypychane do przodu i do góry" to raczej z powodu zbyt nisko położonego siodła.

Czy 2,5 stopnia to dużo, czy mało - hmmm, a jaką miałeś sztycę w Cube i jak było w niej ustawione siodło? Jeśli była bez albo z małym offsetem, a siodło ustawione pośrodku, możesz odczuwać spory dyskomfort po przesiadce na rower z dużo łagodniejszym kątem rury podsiodłowej. Bardziej stawiałbym na odczucie "zgiętego w pół", niż na obciążenie kolan. Korekty może wymagać też kokpit, który nagle znajdzie się za daleko. Środek ciężkości przesunie się nad tylne koło, co może i być dobre, ale pod warunkiem dużej odległości suport-oś koła, inaczej na podjazdach będziesz się dusił zgięty w pół i walił na plecy.