[3000-4000zł] Pierwsza szosa, co wybrać?

[Damo]

Cześć!

 

Stworzyłem ten temat, aby zapytać o kilka porad. Do sedna, ostatnio złapała mnie niesamowita chęć na zakup roweru szosowego głównie w celach rekreacyjnych (możliwe jakieś dłuższe trasy, jak nie teraz to w przyszłości aczkolwiek nie jestem w stanie określić tego za pomocą kilometrów). Moja ostatnia przygoda z rowerem (Crossowym) skończyła się niefortunnie, ponieważ został on skradziony. Tym razem chciałbym dać szansę jakiejś szosówce. Jeżeli chodzi o rozmiar to celował bym w L - mój wzrost 185.

 

Odwiedziłem pobliską hurtownię, gdzie polecono mi dwa rowery: Merida Scultura 300 i Giant Contend SL 2 z roczników 2017. Jeden, jak i drugi rower mogę nabyć za cenę około 3600 zł. Tutaj pojawia się pytanie, czy ta oferta jest rozsądna i jeżeli tak, to który z tych rowerów brać pod uwagę? Ewentualnie czy opłaca się dopłacić do 4100 zł i kupić Meride Scultura 400? Czy jest sens rozpatrywania takich ofert, jak ta: http://szybkierowery.pl/kategoria/sensa/sensa-romagna-sport-105-2 ? A może wy macie jakieś lepsze propozycje niż te przedstawione powyżej?

 

Z góry dzięki za pomoc

 

 

[radomir]

Jeździłem tą sensą, fajny sprzęt. Geometria wydaje się w sensa sportowa, wewnętrzne prowadzenie linek i fajna obsługa w sklepie, rozważ ją, są jego autoryzowanym dystrybutorem na RP. Nie jest tam pełna grupa 105, Hample, korba i koła niższej klasy, siodło twardawe. Ja wziąłem Btwina z uwagi na cenę, wygodniejsze siodło i raty 0 %, ale oni sa też na Alle, i tam czasem też są raty 0%. Biorąc u nich za gotówkę można liczyć na drobny upust. Co do pozostałych to nie znam, nie jeździłem. Powodzenia!

[TommyMasta]

Merida Scultura 300 i Giant Contend SL 2 z roczników 2017 - oba rowerki są bardzo fajne, moim zdaniem 3600 to bardzo dobra cena za każdy z nich. Merida 300 z 2017 roku od dawna mi się podoba, może powód jest błachy, ale moim zdaniem ta niebieska rama wygląda obłędnie choć to oczywiście kwestia gustu

 

Zarówno Meridka jak i Giant są na Tiagrze(korba w obu modelach też jest z Tiagry). Giant ma kasetę 11-32, co może się przydać jeśli planujesz jeździć czasami w górach. Oba modele mają karbonowy widelec i sztycę(co wpływa na komfort jazdy, a w tej cenie nie jest regułą, więc to duży plus). Ciężko mi się odnieść do jakości kół.

 

Jeśli chodzi o porównanie wyposażenia Meridy 300 z 400, to róznią się jedynie osprzętem - Tiagra vs 105. 400 będzie lżejsza o około 0.4kg. Nie biorąc pod uwagę kwestii wizualnych myślę, że warto dopłacić do tego, aby mieć grupę osprzętu z kasetą 11-rzędową, dlatego obiektywnie brałbym na Twoim miejscu Meridę 400. Z drugiej strony ta nowa Tiagra też ma bardzo dobre opinie i podobno oferuje wysoką kulturę pracy.

 

Reasumując, gdyby decyzja należała do mnie to wziąłbym Meridę 300 ze względu na wygląd. Jeśli kwestie wizaualne nie są dla Ciebie istotne, bądź Merida 400 Ci się podoba, to warto dopłacić te 5stówek. Aluminiowy rower ważący 8.5kg za 4tys złotych to bardzo dobry interes moim zdaniem.