Skocz do zawartości

[kaseta] zamiana 11-34T na 12-36T


spejson

Rekomendowane odpowiedzi

To żem wymienił :- /. Miałem to zrobić w serwisie, bo nie mam ani klucza do kaset ani bacika, no  i obawiałem się, że trzeba będzie robić regulację i inne cuda. Miałem być dzisiaj z rowerem na 10, no i byłem ale "pan serwisant" z którym się zresztą umawiałem zachowywał  się jakby mnie pierwszy raz na oczy widział a kasety nie ma "bo on nie wie, chyba szef nie zamówił". No i ciul a nie wymiana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powitoł

Cóż, nauczka ;)

Nie wiem jak u ciebie. W CKMieście zakup klucza do kaset zwrócił mi się po jednorazowej wymianie kasety :) Sama robocizna, bo kasetę też znalazłem sporo taniej niż mi serwis proponował. Bat mam swój, robiony ;)

Co się da, warto samemu robić, chyba że ktoś faktycznie ma paliczki pianisty i wstręt do smaru. Robota przy rowerze to nie fizyka kwantowa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Powitoł

Powitoł :-)

Chyba se ten klucz sprawię, kawałek starego łańcucha też się znajdzie ... :-)

Miało być praktycznie "w tych samych pieniądzach" jakbym sam kupił kasetę, a bałem się że przy tej wymianie będzie tzreba regulować przezrzutki w czym nie jestem zbyt mocny ... ale teraz mnie wnerwili i sam spróbuje.

ps. jak ostatnio w Orkanie regulowałem przerzutki to trzeba było linkę wymienić :-) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konkretnie jaki problem?

Prawdopodobnie przy tak niewielkiej różnicy między zębatkami, nawet nie będzie trzeba ruszać przerzutki i będzie poprawnie działać, ewentualnie będzie trzeba minimalnie ją obniżyć.

 

Co takiego magicznego jest w przednich przerzutkach 3x9, że nie idzie kombinować z korbą? M411 spokojnie sobie radziła z dedykowanym 48-38-28 jak i z mega kombinacją 38-32-22, a potem z 36-22 i obecnie 38-26.

Jakiegoś 7rz altusa lub sis-a ustawiłem bratu z kombinacją 42-36-26 (standardowo miał chyba 48-38-28). Więcej tam było zabawy z tyłem niż przodem.

Już po pierwszych słowach widać, że zgadujesz :)

Napisałem wyraźnie, nie wyregulujesz przerzutki od 3x9 pod korbę 42/32/22. Nie, bo jej nie obniżysz na 1-3mm ponad blat, a jak to zrobisz, to nie zmienisz biegu z 32 na 42, bo wodzik zahaczył o zębatkę 32. Wynika to z niezachowania różnicy zębów, zamiast 12 będzie 10.

W efekcie przerzutka powędruje do góry tak jakby była wyregulowana pod blat 44z, a to przyniesie inny problem czyli wypadanie łańcucha na prawe ramie przy zmianie biegu z 32 na 42.

By całość zaskoczyła trzeba by wymienić także środkową zebatkę na 30z, ale takowej nie dopasujesz do BCD 104mm.

 

Ot cały problem, ale próbujcie, ja już to robiłem kilka lat temu :) Być może was nie drażni spadanie łańcucha, wasz problem, ale nie twierdźcie, że innych to nie będzie tyczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podawałem jakie kombinacje miałem, łańcuch nie spadał lub były to pojedyncze przypadki, o których zapomniałem. Brat też się nie skarżył na spadający łańcuch.

Tak to wyglądało: https://get.google.com/albumarchive/114429717076057867312/album/AF1QipN1TiH7fci0nkcKScq75nntyTQMntv_kSWniYWw/AF1QipPjr1T4qZTHwEGtPGpWqU8mL57igU7AJmUrTwMo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już po pierwszych słowach widać, że zgadujesz :)

Napisałem wyraźnie, nie wyregulujesz przerzutki od 3x9 pod korbę 42/32/22. Nie, bo jej nie obniżysz na 1-3mm ponad blat, a jak to zrobisz, to nie zmienisz biegu z 32 na 42, bo wodzik zahaczył o zębatkę 32. Wynika to z niezachowania różnicy zębów, zamiast 12 będzie 10.

W efekcie przerzutka powędruje do góry tak jakby była wyregulowana pod blat 44z, a to przyniesie inny problem czyli wypadanie łańcucha na prawe ramie przy zmianie biegu z 32 na 42.

By całość zaskoczyła trzeba by wymienić także środkową zebatkę na 30z, ale takowej nie dopasujesz do BCD 104mm.

 

Ot cały problem, ale próbujcie, ja już to robiłem kilka lat temu :) Być może was nie drażni spadanie łańcucha, wasz problem, ale nie twierdźcie, że innych to nie będzie tyczyć.

Panie ty czytasz i nie grzmisz?

Pierwsza rzecz jaką zrobiłem to przerobiłem korbę m430 z 44-32-22 na 42-32-22 z przerzutką fd-m310. Działało jak malina. Nic nie spadało, nie było problemów ze zmianą.

Ok. Chyba mój błąd fd-m310 jest pod taką korbę 42-32-22.

Ja wymieniłem m311 na m430 bo chciałem korbę rozkręcaną. Tylko mi blat 44 w niej nie pasował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 rzędowe przerzutki przednie były właśnie pod korby 42/32/22 czyli 10z różnicy. W 9rz już tak kolorowo nie jest i by napęd taki działał idealnie zawsze, trzeba dać właśnie p. przerzutkę od 8s, bo z taką od 9s co jakiś czas uświadczymy spadnięcia łańcucha z powodu niepoprawnego wyregulowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro przy 4z różnicy od standardu nie było problemów, to dlaczego miałoby być przy 2?

Między 44 a 42 jest jakieś 5mm różnicy na średnicy. Według instrukcji Shimano tolerancja regulacji wysokości przerzutki to 2mm (1-3mm). Daje nam to minimalnie +3mm większego odstępu, zamiast 3mm będzie 6mm.

Przypuszczam, że środkowa zębatka spokojnie pozwoli na obniżenie o kolejny mm, czy nawet dwa. Tak czy inaczej, jeżeli pojedyncze milimetry robią różnicę, to to jest kosmiczna technologia.

 

Jeżeli problem spadającego łańcucha ci się tak utrwalił w pamięci, to musiał być uciążliwy, czyli coś nie tak ustawiłeś lub jesteś przewrażliwiony.

 

Proponuje być mniejszym marudą i nie pisać co i raz "nie da się", "nie będzie działać" przy każdej próbie wyjścia poza standard, a więcej tłumaczyć i opisywać w czym problem. Jest różnica między "Z korby 44/32/22 nie zrobisz 42/32/22 bez wymiany przerzutki.", a "Miałem problem z dobrym wyregulowaniem takiej kombinacji i czasami mi łańcuch spadał na zewnątrz.". Pierwszy sugeruje jakąś totalną kiłę i mogiłę, drugi że mogą być problemy przy wyjściu poza standard (to chyba oczywiste?).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...