[5000] Marin Gestalt 2

[Paszul]

Cześć!

 

Już nieraz mi pomogliście, liczę, że tym razem dzięki Wam również dokonam dobrego wyboru.

 

Może opiszę krótko swoją sytuację w punktach:

• w tej chwili dysponuję jednym rowerem, typowo MTB - Trek Superfly 9.8
• ścieżki, single tracki, pagórki itp. to mój żywioł - jeżdżenie po szerokich leśnych duktach, nie wspominając o szosie, strasznie mnie męczy na Treku... chyba bardziej psychicznie niż fizycznie
• mimo, że preferuję typowe MTB, to jednak jesienią i wiosną nie zawsze warunki pozwalają na taką jazdę - zostają 'główne' ścieżki i szosa
• wiosną dobrze też zrobić 'bazę', a do tego lepiej nada się coś innego niż MTB. W tym roku wiosnę przespałem i pierwsze wypady na MTB w teren to była tragedia...
• zimną chciałbym pokręcić na trenażerze - Treka pod trenażer nie podepnę (karbon), więc szukam czegoś, co się do tego nada idealnie
• typowa szosa odpada - nie lubię jeździć między samochodami, a w mojej okolicy sporo leśnych, szerokich i ubitych ścieżek
• ważę ok. 95-100 kg... solidne koła to podstawa
• wzrost 191 cm, więc rama pewnie całkiem duża...

Z powyższego wychodzi mi, że szukam aluminiowego przełaja/gravela w cenie ok. 5000 zł, który będzie służył jako 'drugi' rower na dłuższe wypady i do wpięcia w trenażer zimą

 

Znalazłem rower, który mi się podoba - Marin Gestalt 2.

https://sklep.biker-house.pl/marin-gestalt-2-satin-silver-2017.html

 

Cenowo jest OK, SzajBajk całkiem miło się o nim wypowiadał. Wydaje mi się, że do moich zastosowań będzie OK. Wizualnie preferuję prostotę, więc pasuje idealnie. Z minusów: nie wiem nic o kołach i jakaś no-name korba.

 

Sprawa zakupu. Będzie problem z przymiarką na żywo, według geometrii/tabeli rozmiarów powinienem wziąć rozmiar 60 cm. Obawiam się też trochę zakupu przez Internet.

 

Byłbym wdzięczny, gdyby ktoś mógł powiedzieć coś więcej o tym rowerze, albo polecić coś, co pasuje do powyższego opisu. W ostatnich dwóch latach każdy producent wypuścił coś do przełaju/gravela i ciężko mi się w tym połapać...

 

Wielkie dzięki!

 

 

[MD11]

O kołach to pewnie nic konkretnego się nie dowiesz, bo w przypadku komponentów producenta z reguły nie wiadomo ile ważą itd. Jeśli zależy Ci na dobrych kołach to chyba najlepiej kupić coś poniżej założonego budżetu, a koła wymienić, ale myślę, że większość fabrycznych spokojnie wytrzyma.

Z minusów Marina widzę brak sztywnej osi z przodu i napęd 1x10.
 
Jako alternatywę proponowałbym zapoznać się z Meridą Cyclocros 500: http://www.rowerymerida.pl/produkt1315/cyclo-cross-500-rower-merida.html. Ma chyba najlepszy stosunek cena/osprzęt w tej klasie, a jak poszukasz to pewnie dostaniesz jeszcze rabat. Również był o niej odcinek na kanale SzajBajka i posiada ją jeden z użytkowników forum: https://www.forumrowerowe.org/topic/213046-przelajki-galeria-inspiruj-chwal-dziel-sie-wrazeniami/page-7?do=findComment&comment=1976893.
 
Napęd 2x11 z ciasną kasetą jest lepszy do treningów, bo pozwala na dużo lepszy dobór przełożenia do prędkości (wybierz %display: %speed): http://www.gear-calculator.com/?GR=DERS&KB=42&RZ=11,13,15,18,21,24,28,32,36,42&UF=2170&TF=90&SL=2.6&UN=KMH&GR2=DERS&KB2=36,46&RZ2=11,12,13,14,15,17,19,21,23,25,28&UF2=2170.
 
Fuji Cross 1.7 jest ciekawy, bo ma sztywną oś również z tyłu, ale trochę przekracza budżet (5.489) i ma mało szprych w kołach:
http://www.cyklomania.pl/fuji-rower-cross-1-7-2017,id7923.html.

 

// edytowałem, bo wcześniej odnośniki nie działały

[Paszul]

Dzięki za sugestie. Marin najbardziej mi się podoba wizualnie, ale nie przymierze go osobiście, no i faktycznie.. ta jednorzędowa korba może być problemem. Raczej odpadnie z gry, chociaż na niego na początku najbardziej się napaliłem

 

Sztywna oś w Fuji to świetna sprawa, żałuję, że w pozostałych modelach tego nie ma. Zorientuję się, co to za koła. Obawiam się, że pod moją wagę mogą być za słabe. IMO obecnie faworyt, jeśli koła okażą się OK...

 

Chociaż Merida wydaje się najrozsądniejszym wyborem jeśli chodzi o relację cena/jakość.

 

Cóż, jak to zwykle bywa, pewnie będzie to decyzja chwili. Przejdę się w przyszłym tygodniu po sklepach. Dystrybutora Meridy i Fuji mam w okolicy, więc mam nadzieję zobaczyć rowery na żywo. Chociaż pewnie nie w moim rozmiarze

[MD11]

Gdyby coś Ci nie pasowało w Fuji i wolałbyś Meridę to chyba warto poczekać aż pokażą rowery na sezon 2018. Zauważyłem teraz, że Trek już w marcu pokazał model Crockett 2018, w którym jest sztywna oś z tyłu, więc pewnie wszyscy będą przechodzić na ten standard, a Merida produkuje aluminiową ramę Cyclocross bez zmian chyba już trzeci sezon, więc moim zdaniem jest duża szansa, że w przyszłym też dodadzą sztywną oś. Oczywiście nie wiadomo, czy nie wsadzą przy okazji napędu 1x11 i rower miałbyś pewnie najwcześniej w grudniu.

[Paszul]

@MD11

Pojeździłem trochę po sklepach i zaproponowano mi Fuji Cross 1.3 z 2016 roku. Rozmiar 60 cm, czułem się na nim OK. Cena też niezła, bo 4700 zł.

 

Niepokoją mnie tylko koła, nieprzyzwyczajenie do pozycji na rowerze (kwestia czasu), jednorzędowa korba i.. HAMULCE!

 

Mechaniczne TRP Spyre-C. Miałem wrażenie, że w ogóle nie hamowały... OK, pewnie klocki się dotrą, ale na co dzień jeżdżę na Shimano XT M8000 z tarczami 180/160. Może stąd takie subiektywne odczucie... przy moich 95 kg ma to znaczenie

 

Meridy, które podsyłasz są ciekawe, dość rozsądnie złożone. Niestety, pierwszy model, który ma hamulce, które WYDAJE MI SIĘ, że spełnią moje oczekiwania to Merida Cyclo Cross 700: http://www.rowerymerida.pl/produkt1313/cyclo-cross-700-rower-merida.html

 

Nie wiesz może, czy można liczyć na jakiś rabat? Wiem, że do 5 tysięcy nie zejdę, ale z "szóstką" z przodu przemyślałbym...

 

 

[olek19]

Paszul sprawrdź proszę wiadomość prywatną

[MD11]

Chyba z 15-25% rabatu można dostać, zależnie od rozmiaru i pory roku.