Skocz do zawartości

[Opona] Jaką wybrać


Goldenboi

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć, mam rower od niedawna, hardtail, jeżdżę w sumie tylko po mieście, rzadko kiedy wjeżdżam na jakiś wymagający teren, tj trawnik (:P) i zastanawiam się nad zmianą opon na jakieś lepsze do miasta. Aktualne opony mają bardzo głęboki bieżnik, którego tak na dobrą sprawę nie potrzebuję. Jakie opony byście mi polecili do tego typu jady? Rozmiar opony to  29×2,1

Oczywiście opony tak na przód jak i na tył. Szukam czegoś co po prostu się dobrze sprawdzi, jakąś z dobrym przelicznikiem jakość/cena. Nie jestem jakimś szpanerem czy zawodowcem, więc jakieś ultradrogie nie będą mi potrzebne :)

Napisano

Jeśli faktycznie tylko po mieście to jakieś slicki, choć rower górski który masz będzie na nich wyglądał nieco śmiesznie :) Ale będzie szybko. 

 

Pośrednio mogą też być semislicki.

 

Opony mają być z wkładką czy bez? No i czy masz wiele krawężników i tego typu atrakcji? Od tego zależy szerokość ale wg mnie. 1.75 - 1,95 powinny być optymalne. 

Napisano

Rozumiem że mówisz o wkładce antyprzebiciowej? Nie odmówię. Krawężniki raczej staram się omijać nadrabiając drogę, ale czasem jednak trzeba najechać na jakiś niski. Semislicki to te z bieżnikiem po bokach? Właśnie o czymś takim myślałem, ale nie wiem który model dokładnie wybrać. Czy grubość tych opon nie może być taka sama jak moich aktualnych? Rozumiem że te wąskie lepiej "tną" powietrze, ale czy różnica jest aż tak zaawansowana?

Podlinkowałbyś mi jakieś przykładowe modele? Kompletnie nie wiem czym się kierować przy takim wyborze. 

Napisano

Opory toczenia na węższych są mniejsze. Nie są to jakieś duże różnice (choć jakbyśmy wzięli powiedzmy slicka 1,5 i Twoje aktualne różnica będzie spora) i tez nie wiem jaki może być, no może poza wizualnym argument przemawiający na korzyść węższych. 

 

Z tanich opon na pewno mogę polecić Schwalbe Road Cruiser. Mają jakąś tam prostą wkładkę, toczą się lekko i choć nie są typowym semislickiem to używałem jej w rowerze MTB i byłem zadowolony. 

 

Możesz zerknąć też na jakieś Marathony, mają kilka różnych wkładek i w zależności od tego różną wagę/cenę. 

 

Schwalbe ma też szerokie opony do mieszczuchów - Big Ben i Big Apple. 

 

Niedrogie slicki to także Continental Speed Ride. Obejrzyj, może któreś wpadną Ci w oko. Myślę że jak nie wymagasz wodotrysków to w okolicach 100 zł za komplet zamkniesz się z wysyłką za coś sensownego. 

Napisano

Chyba nie chcę typowych slicków, ten boczny bieżnik zawsze się przyda jak będę jechał na przełaj po jakiejś trawie czy innym terenem który nie jest drogą rowerową. Przy okazji dopiero teraz uświadomiłem sobie, że te opony mają maks limit wagowy. Aktualnie ważę 114kg więc warto wziąć też na to poprawkę. 

Napisano

Hmm, w takim przypadku faktycznie, lepiej szerszą oponę. Więcej wytrzyma. Ale które z tańszych opon dadzą radę nie wiem, musiałbyś sprawdzać poszczególne semislicki. Na pewno chwalone są Conti Travel Contact, ludzie jeżdżą na nich z sakwami więc znoszą spore obciążenia. Ale komplet takich opon jest drogi. 

Napisano

Nie musi być to po najmniejszej linii oporu, myślę, że mógłbym wydać na obie opony jakieś 300zł, chyba w takiej cenie znajdzie się już coś ciekawego?

Mógłbym ewentualnie prosić o linki do poszczególnych w których mogę taką oponę nabyć. Wiem, że to może wydawać się prozaiczne, ale rower mam dopiero miesiąc a ostatnio jechałem na rowerze jakieś 10 lat temu więc jestem kompletnie nie w temacie

No i druga sprawa, że w większości z tych opon które mi wymieniłeś są w rozmiarze 28 podczas gdy moje koło ma 29.

Napisano

Obręcz masz taką samą - 622mm. A ponieważ szerokość opon będzie zbliżona to szerokością obręczy (te od 29 są z reguły szersze) nie ma się co przejmować. Także śmiało możesz przeglądać opony semislick na 28".

 

https://www.centrumrowerowe.pl/czesci/opony-detki/opony-rowerowe-28-cali-622/p,opona-travel-contact-28-cali-continental,42979.html tu jest pierwsza propozycja, 28x2.0. Myślę że spokojnie wytrzyma, jest szybka i odporna na przebicia. 

 

Ale możesz też przejrzeć Schwalbe Marathon, może któryś bieżnik wpadnie Ci w oko. Nie musi to być konkretnie semislick, nawet opona bez "klocków na boku" ale z jakimś bieżnikiem da radę w warunkach o których piszesz. 

Napisano

Według mnie nie ma co pchać się w tak lekkie opony jak Furious Fred. Bo nie takich opon potrzebujesz. 

 

Za to Double Fighter może być niezłym wyborem - nie jest kto wie jak droga, opory toczenia niskie, kwestia tego jak będzie odporna na przebicia - ale z drugiej strony do lekkich opon nie należy więc raczej nie jest podatną na nie wydmuszką. 

Napisano

Miałem ten sam dylemat przy zakupie roweru a ważę trochę więcej niż Ty więc wybrałem 

Big Apple 29x2,35 - tak wyglądają "jabłuszka" na obręczach : 

 

ddnIwhp.jpg

 

 

Jeśli zależy Ci na większej dzielności Big Ben które wg. producenta mają większą dzielność w terenie. Ja w niedzielę zrobiłem 15 km po lesie na Big Apple i na ścieżkach nie miałem większego problemu a w piachu i kolega na "michelinach klockach" również musiał przeprowadzać. W zamian otrzymujesz duży zapas nośności bo Big Apple są chyba do 140 kg więc możesz obniżyć ciśnienie a to daje dodatkową amortyzację która w mieście się przydaje :)  plus wkładkę antyprzebiciową.

Oczywiście każdy wybiera pod siebie - pod swój tyłek  :).

 

A tak wyglądają na rowerze : 

 

hmFKGac.jpg

 

 

ps. Jak widać na drugim zdjęciu nie jeżdżę tylko po kostce czy asfalcie :) .

Napisano

Cieszy mnie że ktoś potwierdza moje słowa - nie trzeba bocznych klocków żeby opona jako tako trzymała w terenie, nawet "golas" sobie poradzi. Ja mam w mieszczuchu Conti Contact II i jadę na nich wszędzie. Poddają się tylko na luźnej nawierzchni, typu żwir czy piasek, ale nie na zasadzie że nie da się przejechać - trzeba po prostu ostrożniej brać zakręty. 

 

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...