Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam. Mam prośbę czy ktoś rozpoznaje dokładny model amortyzatora z załącznika. Stawiam, że to RST, ponieważ jest tak napisane na jednym z korków. Niestety cały mechanizm ani drgnie i chciałbym spróbować jakoś przywrócić go do życia. Śruby ampulowe od spodu nie chcą drgnąć, a nie wyglądają źle. Ktoś ma jakieś pomysły? 

Pozdrawiam.

 

https://zapodaj.net/5a0b67d949e81.jpg.html

https://zapodaj.net/7f102e55fe99d.jpg.html

Napisano

RST Gila pewnie, dość często spotykany model w Polsce w tańszych rowerach. Śruby albo się zapiekły albo są wkręcone na klej. 

 

Dobry imbus żeby nie uwalić gniazda, trochę cierpliwości i powinno pójść. No chyba że ktoś miał fantazję i wkręcił na nie wiadomo co te śruby.

Napisano

Super. Szybka odpowiedź. Myślę, że są tylko zapieczone, bo są całe tłuste(w środku chyba jest jakiś olej). Jutro z rana postawie go w misce z colą to może odpuści. Zastanawia mnie też jakim cudem amortyzator ani drgnie. Co tam mogło zajść? Nigdzie nie widać jakichś uszkodzeń.

Napisano

A tak głupio spytam, nie jest włączona blokada? A jeżeli nie jest to nie wróży to nic dobrego. 

 

Trochę mnie też zastanawia ten olej o którym napisałeś, wydaje mi się ( ale mogę się mylić) że tam nie ma kąpieli olejowej.

 

Coś mi się wydaje że będziesz miał trochę przygód z tym amorem  :thumbsup:

Napisano

Blokada niby chodzi. Jest "klik" podczas przełączania i wg. naklejki ustawiam ją na "relase" a całość nie drgnie ani 0,5mm.

Jutro zabieram się za składanie całego roweru praktycznie od podstaw, pierwszy raz w życiu, więc pewnie będę mieć sporo pytań :)

Napisano

No to dziwna sprawa. Słyszałem o przypadku gdzie "spuchły" górne golenie i zakleszczyły się w ślizgach do tego stopnia że nie dało się rozdzielić nawet młotkiem, ale szczegółów nie znam. Ewentualnie sam tłumik się zablokował, ale podejrzewam że amor dałby się lekko ruszyć wtedy.

 

Wszystko delikatnie i ostrożnie bo przez pośpiech można więcej popsuć niż naprawić.

Napisano

Ampul po stronie z regulacją skoku puścił i się normalnie wykręcił. Góra to samo. Wyciągnąłem sprężyne. Kiedy przekręcam cały widelec go góry dnem słychać i widać, że na dole chodzi jakiś tłok.

Po prawej stronie ampul puścił, ale nie mogę go całkiem wykręcić tylko kręci się nieskończoność(dokręcić z powrotem mogę). Górę wykręciłem i w sumie jestem teraz w kropce co dalej.

 

Napisano

Jak się kręci to znaczy że gwint jest w którymś miejscu uwalony.

 

A amor się teraz ugina czy nadal sztywny?

Napisano

Udało mi się wykręcić drugi ampul :) kręciła się cała blokada skoku i dlatego nie chciał się wykręcić. Amrmor po wyjęciu wszystkiego potraktowałem młotkiem przez kawałek drewna i wbił się do środka. W drugą stronę podważyłem płaskim śrubokrętem i z oporem wróciło do punktu wyjścia. Nie mogę roździelić widelca od armora.. Dodaje zdjęcie. On chyba zardzewiał jakoś w środku.

https://zapodaj.net/b730efded74a7.jpg.html

Napisano

Chyba szkoda Twojej roboty. Amor bez sprężyny powinien chodzić z minimalnym oporem stawianym przez tłumik.

Napisano

Jak dla mnie trup.

 

To kwestia zdjęcia czy dolna część górnych lag jest większej średnicy niż górna?

Napisano

Poprzedni właściciel to golenie chyba jakąś szczotką czyścił sądząc po ilości rys...

 

Kupuj sztywniaka i problem się rozwiąże na zawsze  :thumbsup:

Napisano

No właśnie tak zrobię :) tylko nie do końca wiem jak mam wybrać rozmiar.. Średnica rury w tym armorze co był to 12mm, ale wiele mi to nie pomaga w wyborze..

Napisano (edytowane)

To niemożliwe, prawdopodobnie masz 1 i 1/8 cala czyli 28,6mm

Edytowane przez skom25
Napisano

1 i 1/8 jest jeszcze bez problemu dostępne. Problem się zaczyna jak chcesz taki amor pod V-Brake.

Napisano

Kupiłem dziś sztywny widelec, ale za cholere nie wiem jak to teraz z powrotem złożyć, do kupy, żeby nie latało.. rura ma niby taką samą długość, ale nie pamiętam w jakiej kolejności te wszystkie elementy były układane...

Napisano

Wrzuć fotkę tego co Ci zostało.

 

Bieżnię ze starego amortyzatora zdjąłeś?

Napisano (edytowane)

No nie bardzo, powinieneś przełożyć także bieżnię dla świętego spokoju.

 

Złóż drugie łożysko, ten rozcięty element wkładasz od góry i przykrywasz kapą sterów ( nie ma na fotce, dlaczego?). Chociaż prawdę mówiąc nie jestem na 100% pewny.

 

Dziwne te stery, nie podoba mi się zwłaszcza ten rozcięty element, nie jest połamany?

Edytowane przez skom25

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...