Skocz do zawartości

[Pomysł] Projekt Modułowego Roweru Transportowego


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie!

 

Mam nadzieję, że dobrze wybrałem miejsce mojego posta i że nie łamię tym żadnych zasad forum:-)

 

Chciałbym przedstawić mój pomysł-projekt, z którym startuję w konkursie na biznesplan. Nazwa projektu to "Biznes na rowerze". Dotyczy on rozpoczęcia produkcji rowerów transportowych. To będzie nowa jakość rowerów transportowych w Polsce. Chodzi o modułowe rowery transportowe. W konkursie przedstawiam rower dwukołowy, od którego chcę zacząć produkcję. Jak ma wyglądać rower i o co chodzi w projekcie można zobaczyć w filmiku.

 

Zobaczcie filmik, pod którym można głosować na mój projekt:-) za oddane głosy z góry dziękuję:-)

 

https://www.booyka.com/tournament/mlodziwlodzi/rounds/eliminations?videoId=5926caa29cef9400112c498c#video_5926caa29cef9400112c498c

https://www.booyka.com/tournament/mlodziwlodzi/rounds/eliminations?videoId=5926caa29cef9400112c498c#video_5926caa29cef9400112c498c

 

Jeśli macie jakieś pytania lub sugestie, to piszcie tu lub na maila projektu biznesnarowerze@gmail.com.

 

Pozdrawiam,

Kamil

Biznes na rowerze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam filmik trochę kiepski (myślę że dużo lepiej wypadłaby prezentacja w miejskiej scenerii) ale koncepcja roweru z którego można odczepić i później przypiąć skrzynię ładunkową całkiem niezła. Aczkolwiek jestem ciekaw jak rozwiązałeś kwestię sztywności konstrukcji, bo z filmu nic nie wynika. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Film miał ograniczenie czasowe i nie powinien przekraczać minuty. Chciałem zawrzeć możliwie dużo informacji w tym krótkim czasie. Po zbudowaniu i przetestowaniu prototypu będzie lepszy i z dokładniejszym opisem :yes:

 

Dzięki za sugestię odnośnie scenerii :thumbsup:

 

Co do rozwiązań konstrukcyjnych wolałbym na tym etapie za dużo się nie rozpisywać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rower ma pozwalać na zmianę "rozmiaru" użytkownikowi, czy to tylko różne warianty, które będziesz budował?

 

Nie wiem ile jeździsz w korkach ale jakoś nie widzi im się omijanie samochodów takim rowerem. Miejscami jest tak ciasno, że zwykłym ciężko się przecisnąć, a co dopiero sporo dłuższym i szerszym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rower ma pozwalać na zmianę "rozmiaru" użytkownikowi, czy to tylko różne warianty, które będziesz budował?

 

To będzie rower modułowy, więc klient będzie mógł zamówić dowolną konfigurację, ale również będzie mógł sobie zamówić np. dwie długości ramy i je sobie zmieniać. Jeśli np. kupi krótką ramę z drewnianą skrzynią, ale po roku stwierdzi, że potrzebuje długą ramę ze skrzynią aluminiową, to wystarczy, że kupi te elementy i je wymieni w już posiadanym rowerze.

 

 

Nie wiem ile jeździsz w korkach  ale jakoś nie widzi im się omijanie samochodów takim rowerem. Miejscami jest tak ciasno, że zwykłym ciężko się przecisnąć, a co dopiero sporo dłuższym i szerszym.

 

Jeżdżę sporo (jak można się domyślić z konkursu) po Łodzi i rozumiem, że często trudno się przecisnąć, bo kierowcy (jakby na złość) nie zostawiają miejsca dla rowerzystów. 

Jeśli chodzi o szerokość, to należy pamiętać, że polskie przepisy o ruchu drogowym, "mówią" wyraźnie, że rower nie może przekraczać szerokości 90 cm (niezależnie od ilości kół). Wszystko co ma większą szerokość, jest wózkiem rowerowym. W pierwszych egzemplarzach szerokość skrzyni będzie miała około 60 cm, więc dużo poniżej dopuszczalnej. Należy również pamiętać, że jest wiele miejsc, do których nie można dojechać samochodem, np. stare miasta, ulice wyłączone z ruchu w konkretnych godzinach, czy ścisłe centra miast. Sieć ścieżek rowerowych w Polsce szybko rośnie (chętnie podzielę się statystykami ^_^ ) - rowerami (nie wózkami rowerowymi) można jeździć po takich ścieżkach. Wiele firm, które korzysta z takich rowerów, obsługuje właśnie, głównie ścisłe centra miast, czy stare rynki.

 

Swoją drogą, niestety ścieżki często kończą się w dziwnych miejscach itp., jednak to temat na osobny wątek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś podobnego (może Ciebie) widziałem przez chwilę w Poznaniu. Tył roweru normalny z przodu około metrowej długości skrzynia ładunkowa wykonana z OSB i mniejsze koło niż z tyłu.

Kierowca manewrował tym na przejściu i powiem szczerze, że czegoś takiego bym nie kupił, chociaż czasami coś wożę na rowerze.

Za mała manewrowość, po załadowaniu na pewno mała stabilność, za duża długość.

Proponował bym podejrzeć rozwiązania z krajów Azji, oni sposoby przerabiania rowerów na ciężarówki opanowali do perfekcji.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie podważam ich istnienia, nawet uważam, że w pewnych zastosowaniach niszowych mają dużo sensu.

Nie wiem jak w innych miastach ale biorąc pod uwagę Poznań i jego infrastrukturę rowerową, jakoś nie widzę celu używania takich pojazdów do większego transportu.

Dla przewiezienia jakiegoś ładunku okazjonalnie, może mieć to sens ale do wykorzystania komercyjnego nie widzę zastosowań na większą skale.

Rynek bym widział w jakiś zamkniętych przestrzeniach, parki, ścisłe centra miast gdzie często trzeba się przemieszczać na krótkich odcinkach z większą ilością sprzętu. 

Pomysł autora, modułowego roweru jest dobry ale pod warunkiem, że moduły były by zaprojektowane dla konkretnych rozwiązań. Specjalistyczne np. do sprzątania miasta z osobnymi pojemnikami do selekcji odpadów i miejsca na narzędzia do tego, dla ogrodników w parkach, może jakieś food trucki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja patrzę na filmik i widzę kilka kresek połączonych w coś co ma działać ...

Moja wyobraźnia techniczna widzi w tym projekcie mnóstwo mankamentów.

Widzę rower do wożenia towaru i od razu mam przed oczami zawias starych Jubilatów czy Wigry obspawany 2 kilogramami elektrod.

Dłuższa wersja w domyśle bardziej ładowna, mogąca przewieźć więcej, w której koło sięga chen chen daleko i to skromne połączenie  :D.

Ponad to wersja maks długa będzie tak sterowna że nie masz szans na sprawne poruszanie się w korku, będziesz stał tak jak cała reszta ruchu ...

Gwoździk programu żeby ta wersja maks długa miała jakiekolwiek szanse manewrować trzeba przeniesienie skręty z kierownicy na koło, gdzie jak ... bo ja tam nic nie widzę :)

 

Masz już zbudowany działający prototyp ? 

 

Jakbym był inwestorem, który ma zasoby i przyszedłbyś do mnie tylko z taką prezentacja ... to kazałbym sobie zapłacić za mój stracony czas.

 

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś podobnego (może Ciebie) widziałem przez chwilę w Poznaniu. Tył roweru normalny z przodu około metrowej długości skrzynia ładunkowa wykonana z OSB i mniejsze koło niż z tyłu.

 

W Poznaniu, to najprawdopodobniej rower importowany przez poznański sklep.

Liczę na wygraną w tym konkursie, ponieważ przyspieszy to ukończenie prototypu.

Nie podważam ich istnienia, nawet uważam, że w pewnych zastosowaniach niszowych mają dużo sensu.

Nie wiem jak w innych miastach ale biorąc pod uwagę Poznań i jego infrastrukturę rowerową, jakoś nie widzę celu używania takich pojazdów do większego transportu.

Dla przewiezienia jakiegoś ładunku okazjonalnie, może mieć to sens ale do wykorzystania komercyjnego nie widzę zastosowań na większą skale.

Rynek bym widział w jakiś zamkniętych przestrzeniach, parki, ścisłe centra miast gdzie często trzeba się przemieszczać na krótkich odcinkach z większą ilością sprzętu. 

Pomysł autora, modułowego roweru jest dobry ale pod warunkiem, że moduły były by zaprojektowane dla konkretnych rozwiązań. Specjalistyczne np. do sprzątania miasta z osobnymi pojemnikami do selekcji odpadów i miejsca na narzędzia do tego, dla ogrodników w parkach, może jakieś food trucki.

 

W Krakowie oraz we Wrocławiu istnieją firmy kurierskie, które korzystają z dwukołowych rowerów transportowych. 

Od początku myślałem głównie o miejscach, do których nie można dojechać samochodem: ścisłe centra niektórych miast, stare rynki, ulice zamknięte dla samochodów w konkretnych godzinach itp. Jednak uważam, że rodzinna turystyka rowerowa to też jest właściwe "miejsce" dla takiego roweru.

Branże które wymieniłeś są na mojej liście potencjalnych klientów.

"Food trucki", o których piszesz, to zazwyczaj wózki rowerowe, a nie rowery (szersze niż 90 cm). Z takich rowerów są sprzedawane np. hot-dogi czy kawa.

 

 

Ja patrzę na filmik i widzę kilka kresek połączonych w coś co ma działać ...

Moja wyobraźnia techniczna widzi w tym projekcie mnóstwo mankamentów.

Widzę rower do wożenia towaru i od razu mam przed oczami zawias starych Jubilatów czy Wigry obspawany 2 kilogramami elektrod.

Dłuższa wersja w domyśle bardziej ładowna, mogąca przewieźć więcej, w której koło sięga chen chen daleko i to skromne połączenie   :D.

Ponad to wersja maks długa będzie tak sterowna że nie masz szans na sprawne poruszanie się w korku, będziesz stał tak jak cała reszta ruchu ...

Gwoździk programu żeby ta wersja maks długa miała jakiekolwiek szanse manewrować trzeba przeniesienie skręty z kierownicy na koło, gdzie jak ... bo ja tam nic nie widzę :)

 

Masz już zbudowany działający prototyp ? 

 

Jakbym był inwestorem, który ma zasoby i przyszedłbyś do mnie tylko z taką prezentacja ... to kazałbym sobie zapłacić za mój stracony czas.

 

Pozdrawiam

 

Większość istniejących rowerów transportowych faktycznie wygląda mało atrakcyjnie... Prototyp jest rozpoczęty, jednak nadal szukam "właściwego wyglądu".

Nie wszystko musi być pokazane w takim filmie/prezentacji, ale oczywiście mam rozwiązane sterowanie przednim kołem. 

Przypominam, że film został stworzony na potrzeby konkursu. Jeśli będę poszukiwał inwestora, to oczywiście nie z prezentacją lecz z działającym prototypem.

 

Oczekujesz, że na prezentacji zajawce będziesz miał projekt techniczny?

 

Dokładnie :thumbsup:

 

Oczekuje że to co zobaczę będzie sprawiało wrażenie że ma prawo działać ...

 

:)

 

Pozdrawiam  

 

Może musisz popracować nad swoją wyobraźnią techniczną, o której pisałeś wcześniej :icon_wink: A bardziej poważnie, to jak zobaczysz ukończony prototyp, stracisz obawy :icon_wink:

Dam znać jak ukończę prototyp i chętnie umożliwię jego przetestowanie :002:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jajo w tym ze szukasz poparcia aby przebrnąć do kolejnego etapu konkursu.

Gdzieś na końcu tej zabawy jest nagroda finansowa, która ewentualnie pozwoli rozwinąć projekt.

Tak więc stoisz przed recenzentami, którzy ewentualnie głosu mają udzielić.

 

Jednak po tym co zobaczyłem, to niestety nie, projekt mnie nie przekonuje.

Zwyczajnie widzę nierozwiązane problemy techniczne konstrukcji.

Nie widzę też przewagi nad istniejącymi rozwiązaniami.

 

Idea szybkiego transportu miejskiego jest zrozumiała, istnieją nawet ku temu gotowe rozwiązania.

I teraz moim zdaniem klucz całej imprezy ... z przykrością muszę stwierdzić ale twój projekt wygląda w najlepszym przypadku na "inspirację" tym produktem :

 

https://www.cyclable.com/14376-babboe-city-e-biporteur-electrique.html

 

Obyś się nie odbił o prawa patentowe ...

 

Powodzenia i pozdrawiam  

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oddanie głosu, a wyłożenie jakiejś sumy pieniędzy, to jednak jest różnica.

 

Babboe, nie robi nic niezwykłego. Jest to rower jak wiele innych podobnych rozwiązań na rynku. Model, który przytoczyłeś jest sprzedawany wyłącznie ze skrzynią przystosowaną do przewiezienia dzieci (producent skupia się na jednym kliencie - rodzicach). Jedna długość ramy, brak możliwości personalizacji, brak możliwości zmiany długości ramy czy skrzyni w już posiadanym rowerze, utrudnione przechowywanie ze względu na ramę pospawaną w jedną całość. Nadal uważasz, że mój rower to jest "inspiracja" Babboe? Moje rozwiązanie daje możliwości, których tam nie ma. 

 

Historia roweru transportowego jest prawie tak długa jak zwykłego roweru, więc jeśli chodzi o patent na sam rower, to nie ma się o co bać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastrzeżeniu patentowemu nie musi podlegać cała konstrukcja, wiele jej elementów jest standaryzowanych, na które patenty dawno wygasły. 

Jednak takie detale jak przeniesienie skrętu czy umiejscowienie skrzyni ładunkowej w dwukołowym rowerze owszem mogą ...

 

Zainteresuj się patentami i prawem patentowym ...

Potem postaraj się udowodnić podczas ewentualnej rozprawy ze twój sprzęt to tylko inspiracja a nie kopia łamiąca prawo patentowe.

 

Bo znaleźć sprzęt dostępny z różną długością ładunkową to też nie problem ...

 

http://clevercycles.com/bicycles/cargo/urban-arrow

 

Wciąż i nadal brak innowacji tylko inspiracja / kopia istniejących na rynku rozwiązań.  

 

Co co oddania głosu w pewnym sensie głosujący dysponują nagrodami ... są prezentacje, które bardziej do mnie przemawiają :).

 

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie się generalnie ten pomysł podoba. Ale... (zawsze są jakieś "ale")

1. Modułowość rozumiem, ze kupuję rower bazowy i w zależności od potrzeb dokupuję moduły i mogę go przekształcać czyli wydłużać, montować kosze, platformy, skrzynie itp.

A w tym projekcie jak rozumiem modułowość polega na tym, że rower będzie wyprodukowany z typowych modułów wg zapotrzebowania klienta, ale jego późniejsze modyfikacje będą raczej ograniczone.

2. Zdarzyło mi się przejechać takim transportowcem (podobny jak stał na ekspozycji w Ikei) i trochę jeździłem tandenem. Te rowery są piekielnie mało manewrowne. Nie nadają się na większość DDR w miastach.

Bo wchodząc w zakręt ścinamy go. Inaczej się nie da ze względu na długość roweru. Jak będzie ktoś jechał z przeciwka, to go przyblokujemy albo zepchniemy z DDR.

W mieście zdecydowanie lepiej sprawdzają się przyczepki z przegubowym mocowaniem. Mogą być jednokołowe np:

http://ogl.ihwvgt4haax430uvbbbj.netdna-cdn.com/photos/13/24/253919_5965_L2.jpg

Ale będę obserwował rozwój tego projektu. Może uda mi się zobaczyć jeżdżący prototyp w Łodzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Bo znaleźć sprzęt dostępny z różną długością ładunkową to też nie problem ...

 

http://clevercycles.com/bicycles/cargo/urban-arrow

 

Wciąż i nadal brak innowacji tylko inspiracja / kopia istniejących na rynku rozwiązań.  

 

Co co oddania głosu w pewnym sensie głosujący dysponują nagrodami ... są prezentacje, które bardziej do mnie przemawiają :).

 

Pozdrawiam

 

Zgadza się, również znalazłem to rozwiązanie. Ostatnio nawet jeszcze jedno rozwiązanie mi się gdzieś nawinęło. Co do "kopiowania", to się nie zgodzę, ponieważ trzeba by oskarżyć o to wielu producentów, którzy robią coś, co już robił ktoś wcześniej. Ja zrobię to po swojemu :icon_wink:

Jednak te rowery są strasznie drogie, ja chciałbym (jest to możliwe) produkować rowery w "przystępniejszej" cenie.

 

Jeśli chodzi o prezentację oraz konkurs, to już po wszystkim. Zakończyłem daleko od czołówki, więc temat konkursu zamknięty.

 

A mnie się generalnie ten pomysł podoba. Ale... (zawsze są jakieś "ale")

1. Modułowość rozumiem, ze kupuję rower bazowy i w zależności od potrzeb dokupuję moduły i mogę go przekształcać czyli wydłużać, montować kosze, platformy, skrzynie itp.

A w tym projekcie jak rozumiem modułowość polega na tym, że rower będzie wyprodukowany z typowych modułów wg zapotrzebowania klienta, ale jego późniejsze modyfikacje będą raczej ograniczone.

2. Zdarzyło mi się przejechać takim transportowcem (podobny jak stał na ekspozycji w Ikei) i trochę jeździłem tandenem. Te rowery są piekielnie mało manewrowne. Nie nadają się na większość DDR w miastach.

Bo wchodząc w zakręt ścinamy go. Inaczej się nie da ze względu na długość roweru. Jak będzie ktoś jechał z przeciwka, to go przyblokujemy albo zepchniemy z DDR.

W mieście zdecydowanie lepiej sprawdzają się przyczepki z przegubowym mocowaniem. Mogą być jednokołowe np:

http://ogl.ihwvgt4haax430uvbbbj.netdna-cdn.com/photos/13/24/253919_5965_L2.jpg

Ale będę obserwował rozwój tego projektu. Może uda mi się zobaczyć jeżdżący prototyp w Łodzi

 

odp. 1. W projekcie chodzi właśnie o to, że możesz modyfikować również zakupiony rower (tak jak to opisałeś w pierwszym zdaniu).

 

Zgadza się, że nie wszystkie DDR nadają się do jazdy takim rowerem. Swoją drogą to czasem się zastanawiam jak zwykłym rowerem mam się wyrobić na niektórych zakrętach. Jednak to raczej wina niewłaściwie zaprojektowanych/zbudowanych DDR... Są jednak miejsca, gdzie taki rower świetnie się sprawdzi. 

 

Przyczepki rowerowe mają swoje plusy i minusy. Może poczynię jakąś tabelę porównującą przyczepkę i rower transportowy :icon_wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jednak te rowery są strasznie drogie, ja chciałbym (jest to możliwe) produkować rowery w "przystępniejszej" cenie.

 

Czasem jest tak ze produkty nie są drogie bo są drogie tylko są drogie bo to wynika z kosztów małej serii produkcji.

Policz dobrze wszystkie koszty ...

Koszty produkcji bardzo często są zazwyczaj śmiesznie niskie :) ...

Do tego masz :

Nakłady na projekt i prototyp ...

Koszty marketingu i reklamy ...

Koszty serwisu gwarancyjnego ...

W końcu koszty stałe ciągłego funkcjonowania firmy ...

Gdzieś na końcu jest jeszcze zysk i finansowanie nowych projektów ... :)

 

To tylko taka dygresja :) 

 

Co do kopiowania fakt koła na nowo nie wymyślisz ... jednak pamiętaj o jednym.

Z punktu widzenia dużego producenta tak długo jak będziesz małą lokalną manufakturą to w zasadzie ci nic nie grozi.

Jednak jak tylko wdepniesz w ich kawałek tortu i zauważą jakiś ruch w ich strukturze przychodów spowodowanych twoim produktem, to gwarantuje ci że wyciągną jakiś ciekawy papier żeby cię "uglebić" :).

Mam obraz tego co się dzieje w firmie w której pracuję ... normy, patenty, wymagania i  konkurencja, która za wszelką cenę chce utrzymać swój udział w rynku.

Wszystkie chwyty dozwolone prawdziwa wolna amerykanka w granicach prawa.

Obym się mylił w twoim przypadku :) 

 

Jeszcze raz powodzenia.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, za sugestię. Jednak sporo liczyłem, ponieważ przy okazji tego konkursu robiłem biznesplan. Zawsze może coś zaskoczyć, ale uważam, że dosyć dokładnie wszystko policzyłem.

Pisząc "przystępniejsza" cena nie chodziło mi o jakąś drastycznie niską cenę. Taki rower "swoje" musi jednak kosztować.

 

Co do patentów itp., oczywiście wszystko może się zdarzyć. Jednak większość przyszłej konkurencji (producentów) znajduje się za granicą, a raczej rzadko się spotyka patenty europejskie czy międzynarodowe. Chodzi mi oczywiście o patenty w takich niszowych branżach.

 

Będę informował na bieżąco na jakim etapie jest projekt :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

W poprzednim poście obiecałem informować Was na bieżąco o postępach.

Już niedługo pokażę prototyp, który trochę ewoluował w stosunku do tego co było na filmie. Zapraszam Was do obserwowania mojego profilu na fb - ZIKAM Bikes.

W celu dopasowania obecnego prototypu oraz przyszłych produktów do potrzeb użytkowników zbieram informacje. Pomożecie?

Wypełnijcie tę ankietę:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...