[Uchwyty do latarek] różne i Fenix

[jka]

Jako że temat już zamknięty : o ten.

 

https://www.forumrowerowe.org/topic/209853-uchwyt-na-latarke/

 

A u mnie trochę pozmieniało się w posiadaniu latarek a co za tym idzie i uchwytów do nich, pozwolę sobie napisać kilka słów teraz tutaj, po jakimś tam czasie ich użytkowania

Tych co pokazałem w tamtym temacie jak i tego co doszło w między czasie.

 

Dla przypomnienia w tamtym temacie był pokazany taki uchwyt.

 

 

Dzisiaj po kilku miesiącach napiszę tak:  kicha ani to ładne ani funkcjonalne.

 

Kolejny pokazany to ten.

Ten uchwyt warto mieć, jednak i on ma coś co może nas denerwować, bo można niechcący np. na postoju przestawić sobie latarkę, opierając się niechcący o kierownicę, przy oparciu roweru o ścianę i jego wywrotce uchwyt wraz z latarka Convoy 2 uszkodził się bezpowrotnie bo  ułamało się trzymanie.

O tutaj porównanie.

 

 

Ja by uchwyt nie przestawiał mi się na kierownicy poradziłem sobie z tym tak (kontra i po problemie) 

 

Ale i tak mimo wszystko kupiłem tego sobie kilka sztuk.

 

Przyszedł czas na te 

Tez kilka sztuk - co tutaj pisać ! pisałem nie powtarzalne nie i tak dalej, u mnie po prostu nie widze dla nich zastosowania.

Kolejne co leżą w szufladzie po tym pierwszym pokazanym.

Co prawda gumka coś tam pomogła, ale czy to tak powinno być, bo po taniości ?

 

 

 

 

Kolejna latarka i kolejny uchwyt - ten zestaw moim zdaniem jest OK.

 

 

Skoro już tyle tego mam w szufladzie to pomyślałem czemu nie kupić to

 

Fajne ! do takich małych latarek jak ten Olight super, przy dłuższych cięższych nie wiem ja nie ryzykowałem, Kolega ma jeździ i mówi że OK.

Jednak w ostatnim czasie wpadła mi w ręce latarka z którą się polubiłem za jej przychylne rowerzyście światełko mrugające.

O taki Mini Mini Convoy

 

No i teraz jaki uchwyt ? padło na ten.

Wszystko OK na kierownicy też cacy.

Ale przy wymianie akumulatorka już tak cacy nie jest trzeba mieć kluczyk przy sobie, albo zmienić tam śrubkę na bardziej przychylna naszym palcom. Uchwyt jest za szeroki i ciężko odkręcić "dupkę" latarki.

 

I znowu poszukiwanie.

Tym razem padło na to.

 

 

 

Trochę szperania w necie i po naszemu za wiele nie ma, po Rosyjsku sporo, po Angielsku też.

No to kupiłem.

Po rozpakowaniu złożeniu wygląda tak.

 

 

 

To do tego 

 

No to zakładamy (szerokość OK) latarka zdejmowalna z uchwytu.

 

 

No i całość 

O w mordę jeża jakie to wysokie jakieś takie nie foremne, hm tradycyjnie na kierownicy to ja sobie tego nie posadzę.

 

I jest jak jest.

 

 

 

 

 

Dzisiaj teraz z pełną odpowiedzialnością napiszę, że nie jest to to coś co oczekiwałem, nie wyszło mi to tak jakbym chciał. Wcześniej czy później uchwyt wyląduje w szufladzie, mimo tego że wykonanie super, estetyka, materiały i co tam jeszcze bardzo dobre, u mnie nie wyszło mi to tak jak ja sobie to widzę.

 

Szukam dalej

 

Drobna uwaga, oglądając fotki, filmy, zastanawiałem się czemu ludziom ta śrubka tak wystaje - teraz wiem, ją nie łatwo podmienić, trzeba by coś wygiąć rozszerzyć by ją wyjąc.

A zresztą na fotkach wszystko widać, a i sam gwint też jakiś taki  inny.

 

 

 

jka

 

 

[Gość]

Te drugie co Ci leza bezużyteczne to będziesz rozsylal w darach, karmil czy jak?

Bo u mnie w Gegowym EDC X1 to trzyma jak kleje Mapei.

[dymcio111]

Mam te 360 stopni i jakoś ciężko wchodzi tam latarka, bynajmniej w moich jakoś nie zauważam żeby się latarka przesuwała. Ale czekam jeszcze na kolejne dwa modele uchwytów do testów :

 

Wysłane z mojego Samsung Note 4 SM-N910C przy użyciu Tapatalka

[bloomkvist]

Ten z pomarańczowymi gumkami mam u siebie ale do trzymania pompki. Wg mnie fajny, podoba mi się to, że nie trzeba mocno go skręcać a trzyma dobrze.

 

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

[jka]

Ale czekam jeszcze na kolejne dwa modele uchwytów do testów :

 

Ten pierwszy mnie  zainteresował, ale nie mam go jak kupić.

 

jka