[wybór mtb] Cube LTD PRO 2016 vs 2017

[pospi]

Witam, 

Czy orientujecie się, czy model zeszłoroczny (2016) Cube'a LTD Pro różni się czymś od tegorocznego (2017)? Ze specyfikacji wynika, że niczym (lecz waga różni się o 200g), ale może są jakieś róznice nie opisywane w specyfikacjach? Niestety nie mam możliwości ocenić na własne oczy modelu z 2016, natomiast dostałem na niego dobrą cenę.

 

P.S.Oczywiście wiem, że różnią się malowaniem;)

[Arxas]

O ile patrzę na dobre rowery:

 

https://cube.pl/rowery_2017/hardtail/ltd/cube-ltd-pro-2x-blackline-2017/

https://www.cube.eu/en/products/mtb-hardtail/ltd/cube-ltd-pro-2x-blackline-2016/

 

Różnią się głównie hamulcami (Magura w 2016 roku, Shimano 315 w 2017), kasetą (XT w 2016, SLX w 2017) i piastami (M525 2016 vs M615 2017).

 

Jakbym miał możliwość wytargowania fajnej zniżki, to bym chyba się skusił na 2016. Nie wiem jak z hamulcami Magury, bo nie miałem z nimi styczności, ale zaryzykowałbym i ewentualnie wymienił na SLXy 675 korzystając z zaoszczędzonych na kupnie zeszłorocznego modelu środkach.

[misiojedzie]

Jak masz możliwość to się nawet nie zastanawiaj i kupuj 2016. Model 2017 jest osprzętowo słabszy, troszkę cięższy i zdecydowanie brzydszy. Akurat tak się składa że jeden kolega ma model 2017, drugi 2016 a ja mam 2015 więc mam konkretne porównanie LTD PRO na przestrzeni 3 lat. Niestety u Cube'a i innych firm jest podobny schemat - z roku na rok rowery są albo droższe na podobnym osprzęcie, albo gorsze przy zachowaniu podobnej ceny. Wybór 2016-2017 jest raczej prosty

 

A co do porównania 2015-2016: model 2016 nie dość że mniej więcej zachował cenę poprzedniego rocznika to jeszcze bardzo mile zaskoczył pełnym osprzętem xt (w porównaniu do 2015 gdzie wszystko jest z innej parafii, od deore przez slx do xt) ale kosztem większej wagi i gorszego widelca (2016 Recon - 2015 Reba). 

 

Weź od razu pod uwagę wymianę siodełka i opon w tym rowerze bo to katastrofa jakich mało. Na szczęście doliczając te koszty do ceny roweru tym bardziej kupowanego po jakiejś okazji Cube nadal się opłaca

 

pzdr

Edytowane 9 Czerwca 2017 przez misiojedzie

[bazzz]

Kolego, jak masz wybór to 2017. Ramy są różne. GEO to samo , ale detale wykończenia już nie. Inne prowadzenie linki do przedniej przerzutki i inne prowadzenie linek w okolicy muchy. To są rozwiązania z wyższych modeli. Są praktyczniejsze. Lepiej działają i nie wymagają większej konserwacji. Przednia przerzutka też jest lepsza. Nie porusza się po łuku. Nie patrz na hamulce. Najlepiej wymienić ja na SLX lub XT. RAMA W 2017 JEST NOWOCZEŚNIEJSZA. Cube zmienia ramy co 3-4 lata. Tą z 2016 zmienił po dwóch latach. Pewnie nie sprzedawała się i rynek wymusił zmiany . Więc ją musiał unowocześnić. Ale może warto się wstrzymać z zakupem. W sierpniu pojawią się modele w katalogach na 2018 rok. Obserwuję CUBE od kilku lat. Każdorazowo po wprowadzeniu nowej ramy w danym roku rower jest obwieszany słabszymi klamotami. Ale za to w następnym roku klamoty są już z wyższej grupy. Jest szansa , że modele na 2018 rok będą miały REBĘ , nie wspominając o lepszych hamulcach. A ta zmiana zwykle nie pociąga za sobą zmiany ceny. Może warto poczekać na nowy katalog do końca sierpnia. Pierwsze rowery na nowy rok są często dostępne już w końcu września. Poszukaj moich wątków o Cube LTD 29. Jeżdżę na nich od kilku lat.  Pozdr. 

Edytowane 9 Czerwca 2017 przez bazzz

[misiojedzie]

Widać każdy ma inne zdanie  jeśli chodzi o Rebę to szczerze wątpię, no chyba że cena mocno podskoczy lub cofną się w czasie jeśli chodzi o osprzęt ale zgodzę się z tym że jeśli Ci się nie pali to może faktycznie poczekaj na ofertę na 2018. Będziesz miał do wyboru nowy model, obecny i być może znajdziesz jeszcze gdzieś 2016. 

Edytowane 9 Czerwca 2017 przez misiojedzie

[bazzz]

Co roku patrzę na ceny Cube w Euro na niemieckich stronach. I tu zmiany są kosmetyczne. W ciągu kilku lat poszły w górę o 50 euro dla odpowiadających sobie  modeli . To polscy sprzedawcy wariują ze wzrostami cen. Ale bardzo szybko dociera do nich, że te ceny są zaporowe i pojawiają sie duże obniżki po 15%). Wystarczy poszukać w sklepach internetowych.

Do autora wątku: Jak możesz to celuj w model RACE. Warto trochę dozbierać i mniej w rowerze następnie wymieniać.  

ps. Jak się patrzy na ceny katalogowe rowerów  u polskich dystrybutorów to wychodzi , że rowery są w Polsce jedne z najdroższych na świecie.  Poprzestawiało im się w głowach. Różnica w VAT to tylko 4%. A ceny w sklepach wyższe o 15-20% niż na "Zachodzie". Ach ta CHCIWOŚĆ. Oczywiście dotyczy wszystkich lepszych marek.

Edytowane 9 Czerwca 2017 przez bazzz

[misiojedzie]

Daleko nie trzeba szukać, choćby do niedawna bardzo opłacalna niemiecka firma Canyon. Do rocznika 2015 włącznie raczej nie do pobicia pod względem cena-jakość. Tylko że dla Polski cena była wyższa niż dla Niemiec. Czytałem chyba nawet na tym forum że jeśli zebrało się kilka osób chętnych na te rowery to bardziej kalkulowało im się wynająć busa i jechać do Niemiec po kilka rowerów niż zamawiać przez internet za PLN. No ale to wszystko w myśl staropolskiego przysłowia że nikt cię tak nie wy***** jak inny polak.. 

 

Wracając do Cube'a, albo faktycznie jak radzi @bazzz pomyśl o Race, albo wg mnie LTD PRO 2016.

[pospi]

Dzięki za rady! 
Z tego co widze wybór nie jest oczywisty;) Będę musiał to przemysleć, ale na dzisiaj skłaniam się ku 2017, ze względu na unowocześnioną ramę. Osprzęt zawsze mogę wymienić w przyszłości. 
Na 2018 rok troche nie chce mi sie czekać, bo nie mam nic fajnego do jezdzenia, a we wrzesniu szykuje mi sie wyjazd nad Gardę. Race odpada, gdyż jest juz poza budżetem. Model Pro z resztą też Jeszcze wczoraj rano byłem przekonany, że biorę Attention Sl, aż mnie sprzedawca w sklepie wsadził na Ltd Pro...stąd ten dylemat:P

 

Edytowane 9 Czerwca 2017 przez pospi