zak77 Napisano 8 Czerwca 2017 Autor Napisano 8 Czerwca 2017 Czyli rozumiem Shimano suport zdecydowanie nie. Szczerze powiem że korba bez łańcucha obraca się bardzo bardzo słabo na tym co mam. Jeden obrót i staje. Lepiej juz miałem w rowerze sprzed 20 lat na kwadrat.Obojetne czy lekko skręcisz czy nie chodzi to słabo.
Quell Napisano 8 Czerwca 2017 Napisano 8 Czerwca 2017 Zak77,była już o tym rozmowa i filmiki. https://www.forumrowerowe.org/topic/215260-suport-xt-ht2-duze-opory-wzgledne/?hl=sm-bb71-41a&do=findComment&comment=1959158
zak77 Napisano 8 Czerwca 2017 Autor Napisano 8 Czerwca 2017 Kto szuka nie błądzi. Czytałem dużo ale tego nie znalazłem. Dzięki za linka
Arni220 Napisano 9 Czerwca 2017 Napisano 9 Czerwca 2017 Dobre uszczelnienie = słabe kręcenie, słabe uszczelnienie = dobre kręcenie. Pierwszy przypadek nie dotyczy Shimano, bo tam zeszlifowano łożysko pozbywając się automatycznie jego normalnego uszczelnienia. Błąd, błąd i jeszcze raz błąd. No ale z serwisu też jest kasa więc firma tylko zyskuje. Chcecie by suport Shimano kreci się lepiej? Wystarczy wycisnąć łożysko i zainstalować je ponownie ale odwrotnie, uszczelką na zewnątrz. Wtedy wywalamy tę ich dodatkową uszczelkę, montujemy plastikową redukcję i mamy lekko kręcący się wkład. No niestety zgodnie z pierwszą regułą dobre kręcenie będzie oznaczało słabe uszczelnienie, dla tego firmowej uszczelki nie proponuję wywalać, bo więcej stracimy niż zyskamy. Nie mówcie tylko, że macie pomiar mocy w nogach i jesteście w stanie wyczuć 1 czy 2W.
zak77 Napisano 9 Czerwca 2017 Autor Napisano 9 Czerwca 2017 Oczywiście że nikt nie wyczuje tego w nogach. Zresztą nie ma to raczej żadnego znaczenia. Dobrze piszesz i dodam tylko iż trzeba też zdać sobie sprawę z tego że robimy obecnie na rowerach dużo więcej km w dużo cięższym terenie niż jeszcze 10 nie mówiąc 20 lat temu.Tempo wzrasta, obciążenia też a waga rowerów spada. Więc może troszkę się nakręcamy co do wytrzymałości podzespołów. Wiadomo, zdarzają się wtopy ale czy to nie są pojedyncze przypadki. Zaczynałem od Wigry pamiętam pierwsze przerzutki. Dojeżdżałem do pracy na rowerze w samotności bo nie było jeszcze mody... Niby na starym sprzęcie można było jeździć i jeździć ale jaka to kultura pracy była, jakie to dawało możliwości, nikt nie pomyślał nawet o tym co teraz robi się na rowerach. Te suporty to oczywiście padają. Dwa tygodnie jazdy i czyszcze piach z łożysk bo skrzypi. Ale uważam że to poprostu wtopa pojedyncza i tyle. Teraz dopiero zauważyłem że Cube nie podaje w specyfikacji wkładu suportu
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.