mar_ko Napisano 6 Czerwca 2017 Napisano 6 Czerwca 2017 Witam. Kupiłem rower: http://allegro.pl/show_item.php?item=6794425586 Jeździ się dobrze (zaznaczam, że jestem totalnym amatorem - po zakupie po raz pierwszy w życiu zrobiłem jednorazowo 20km). Pojawiły się jednak problemy - po kilkunastu kilometrach zaczynam odczuwać mrowienie rąk, palce tracą czucie. Zaznaczam, że wypróbowałem już różne pozycje i ustawienia zarówno siodełka jak i kierownicy. Domyślam się, że mrowienie jest spowodowane nieergonomiczną pozycją na rowerze (układ nadgarstków, za dużo mojej masy opiera się na nich). Wymyśliłem sobie, że podniesienie kierownicy wyżej, bądź jej wymiana na inną, np. taką rozwiąże problem. Mostek mam podniesiony na 60 stopni - czyli wyżej już się nie da. O ile dobrze zrozumiałem, jest to mostek typu ahead, co oznacza, że nie da się go podnieść wyżej bez specjalnego adaptera (rozumiem, że nie jest możliwa wymiana na regulowany?). Czy może lepiej dołożyć rogi, albo wymienić kierownicę na multifunkcyjną? Z góry dziękuję za jakieś sugestie.
Quell Napisano 6 Czerwca 2017 Napisano 6 Czerwca 2017 Ale przecież tam jest mostek regulowany. Można kupić też regulowany dłuższy. Rozmiar roweru dobrze dobrany ? Kierownica jaskółka moim zdaniem niewiele pomoże,bardziej poprawne ustawienia i porządne gripy.
mar_ko Napisano 6 Czerwca 2017 Autor Napisano 6 Czerwca 2017 Jest regulowany mostek, ale mam go podniesionego maksymalnie, a chciałbym osiągnąć jeszcze bardziej wyprostowaną pozycję w czasie jazdy (co spowoduje między innymi przeniesienie części ciężaru ciała na tyłek i odciąży ręce).
dovectra Napisano 6 Czerwca 2017 Napisano 6 Czerwca 2017 dopasować ustawienie kierownicy, i chwyty szerokie kupić, jak koledzy radzą co spowoduje między innymi przeniesienie części ciężaru ciała na tyłek i zacznie cię tyłek po godzinie boleć
lederfox34 Napisano 6 Czerwca 2017 Napisano 6 Czerwca 2017 Ale przecież tam jest mostek regulowany. Można kupić też regulowany dłuższy. Rozmiar roweru dobrze dobrany ? Kierownica jaskółka moim zdaniem niewiele pomoże,bardziej poprawne ustawienia i porządne gripy. hm, moja mama też takie objawy miała na swoim krosiaku. Eksperymentowałam z kierownicami, mostkami, gripami. Pomogło podnisienie kierownicy na max w podobnym mostku co autor posiada) oraz zmiana kierowcy. bardziej gięta na końcach. I co ciekawego proste gripy- nie anatomiczne. Ona zawsze w rekawiczkach jezdzi. Nie wiem jak autor posta. Dobre rękawiczki to też ważna sprawa. Kierownica Jaskółka trochę inaczej ustawi nadgarstki na szerszych końcach chwytów jakie autor tematu ma.
Quell Napisano 6 Czerwca 2017 Napisano 6 Czerwca 2017 I co ciekawego proste gripy- nie anatomiczne. Ona zawsze w rekawiczkach jezdzi. Nie wiem jak autor posta. Dobre rękawiczki to też ważna sprawa. Chwyty ergonomiczne (moja subiektywna opinia),są dla ludzi którzy je wypróbowali na dłuższych trasach,i są pewni/świadomi zakupu. W większości przypadków na takie dolegliwości,sprawdzają się pianki typu chunky.
lederfox34 Napisano 6 Czerwca 2017 Napisano 6 Czerwca 2017 Zgadza sie, sama zamówiłam. jezdziłam też długo na ergonach (dwie wersje, pod dłonie i takie z rogami) odsprzedałam rower i kolega jest bardzo zadowolony z nich. Wydaje mi się ze niestety w tej półce cenowej to są... trochę lipowate te chwyty 'ergonomiczne' w jego rowerze.
mar_ko Napisano 6 Czerwca 2017 Autor Napisano 6 Czerwca 2017 Chwyty ergonomiczne (moja subiektywna opinia),są dla ludzi którzy je wypróbowali na dłuższych trasach,i są pewni/świadomi zakupu. Zapewne tak. Nie wiem czy to jednak tylko kwestia kształtu tych chwytów, czy bardziej pozycja ułożenia rąk - najbardziej rozsądną wydaje mi się taka kierownica, która pozwala na ułożenie rąk w pozycji anatomicznej (tak, aby wirtualne linie poprowadzone wzdłuż przedramion zbiegały się przed kierownicą pod kątem prostym a nie ostrym).
lederfox34 Napisano 6 Czerwca 2017 Napisano 6 Czerwca 2017 jest na forum temat o grubym kole- bikepacking bodajże, gdzie panowie (część) mają fajnie- tzn niepytowo gięte kierownice (typ wąs chyba) własnie na długie wyprawy. co ciekawe większość uważa że sa bardzo wygodne. może rzuc okiem w ten dział i zobacz. Może coś uda ci się dopytać czy wyhaczyć.
porcelanowy Napisano 6 Czerwca 2017 Napisano 6 Czerwca 2017 Powitoł Wąsy/"Alt bar handlebar", albo kierownica jak poniższa rometowska http://www.sklep.romet.pl/czesci-zamienne-i-akcesoria/czesci-rowerowe/uklad-kierowniczy/rura-kier-mtb-alum-nr-18590-czarny-polysk-romet-pasek-szary-en-c,23982.html mogłyby pomóc, ale: Jest regulowany mostek, ale mam go podniesionego maksymalnie, a chciałbym osiągnąć jeszcze bardziej wyprostowaną pozycję w czasie jazdy (co spowoduje między innymi przeniesienie części ciężaru ciała na tyłek i odciąży ręce). skoro most regulowany już podniesiony na maksa, wachlowane było siodłem/kierownicą, i dalej są problemy z pozycją to według mnie te zabiegi to rzeźba. Wypadałoby się przyjrzeć, czy rower dobrze dobrany do osoby. Dodatkowe podniesienie można uzyskać przedłużką do rury sterowej połączoną z krótkim mostkiem i ewentualnie tą kierownicą giętą do tyłu.
mar_ko Napisano 6 Czerwca 2017 Autor Napisano 6 Czerwca 2017 Pomyślę nad dodatkową regulacją i innymi chwytami. Znalazłem jeszcze coś takiego: http://allegro.pl/ergotec-octopus-ahead-mostek-kierownicy-25-4x110mm-i6842492755.html To podniesie całą kierownicę (wiem, że są też specjalne przedłużki do mostków ahead).
Dokumosa Napisano 6 Czerwca 2017 Napisano 6 Czerwca 2017 Zwróć uwagę czy dłonie równomiernie są obciążone. Przy niewłaściwie ustawionej kierownicy (względem osi) większy nacisk może iść na jedną część dłoni przez to cholernie męczą się nadgarstki. Dobre dobrane chwyty to druga sprawa. Dodatkowo organizm nie przyzwyczajony do takiej pozycji (pisałeś, że walnąłeś pierwszy raz w życiu 20km) to też może mieć kluczowe znaczenie. Spróbuj podnieść ręce do góry i zobacz ile czasu je tam utrzymasz... A przyzwyczajony do tego mechanizator kanałowy potrafi cały dzień z łapami w górze stać.
Pablo59 Napisano 8 Czerwca 2017 Napisano 8 Czerwca 2017 20 km na raz to godzina jazdy (plus minus 10 minut) - i taki problem z nadgarstkami ? Rower na nadmiernie wydłużony nie wygląda - jaka wielkość ramy i jakie parametry jeźdźca ?
mar_ko Napisano 8 Czerwca 2017 Autor Napisano 8 Czerwca 2017 20 km na raz to godzina jazdy (plus minus 10 minut) - i taki problem z nadgarstkami ? Rower na nadmiernie wydłużony nie wygląda - jaka wielkość ramy i jakie parametry jeźdźca ? Przedwczoraj przejechałem 25 km właściwie bez zatrzymywania się i zajęło mi to godzinę i 20 minut (spokojne równomierne pedałowanie, lekki wiaterek). Pogrzebałem z ustawieniami kierownicy i mostka - po dłuższej jeździe palce nadal lekko mrowieją, ale już mniej). Co do doboru rozmiaru - rower ma 20,5". Myślałem jeszcze nad http://allegro.pl/mo...6829456383.html Wg producenta (Lazaro) odpowiednia dla mnie byłaby rama 19", ale porównanie wymiarów A,B i C (zdjęcie w aukcji) dowodzi, że mój Eurobike ma o ok. 2cm. mniejszy każdy z tych wymiarów. Czasem pożyczałem od syna jego 19" (Romet) i czułem, że jest dla mnie za mały. Właśnie wpadłem na to, że kierownicy typu "jaskółka" nie da się zamontować do mojego mostka bez redukcji 25,4-->31,8. Z drugiej strony myślę, że skuszę się na TAKI mostek - przybliży i podniesie kierownicę.
Gość Napisano 21 Czerwca 2017 Napisano 21 Czerwca 2017 A jak wrażenia ogólnie z roweru? Dobrze jest zrobiony?
mar_ko Napisano 21 Czerwca 2017 Autor Napisano 21 Czerwca 2017 A jak wrażenia ogólnie z roweru? Dobrze jest zrobiony? Porównując ze starym rowerem, na jakim czasami jeździłem, to jest przepaść (na korzyść nowego oczywiście). Jeśli chodzi o nowe konstrukcje, to mogę najwyżej się wypowiedzieć co do tych, które przed zakupem pomacałem na żywo w różnych sklepach - jako laikowi wydaje mi się, że gdybym kupił rower w takim samym przedziale cenowym z takim samym osprzętem (Alivio z przodu, Deore z tyłu), ale innej firmy, to różniłyby się tylko nazwą nadrukowaną na ramie. Minusy: musiałem wycentrować koła, bo nawet ja moim niewprawnym okiem widziałem, że trzeba. (W pewnym momencie zaczęło przy jeździe też coś stukać - wykluczyłem mechanizm przerzutki - okazało się, że to wina szprych, które nie były równomiernie naciągnięte). Gość który to robił stwierdził też, że producent dał najtańsze możliwe opony (ale to pewnie powszechna praktyka). Na razie jeździłem w sumie niewiele, niedługo urlop, to się pobawię więcej.
Gość Napisano 22 Czerwca 2017 Napisano 22 Czerwca 2017 @mar_ko Poleciłem go bo w tej cenie to naprawdę trudno o dobre Alivio a tu masz jeszcze Deore. Oczywiście, że gdzieś musiano oszczędzić. Mam tego Kandsa Alfa City i tam też niektóre rzeczy są dobre a niektóre nie. Przerzutki wg. mnie są bardzo ważne w jeździe. Zmiana ich jest trochę problematyczna, za to opony to myślę, że nie problem. Kupowanie niestety w sieci tak wygląda, że są niektóre rzeczy to wyregulowania. Teraz widzę, że jednak warto kupić coś u lokalnego dystrybutora no ale wtedy cena jest na pewno wyższa... A jak w końcu wyszło z tym rozmiarem? Nie za duży?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.