J67 Napisano 4 Czerwca 2017 Napisano 4 Czerwca 2017 Witam. Od jakiegoś czasu obserwuję (fajną - chyba ich zdaniem ) zabawę, jaką fundują nam panowie policjanci. Wygląda to tak: Jadę DDR, zbliżam się do przejazdu przez jezdnię, mam zielone światło. Jednocześnie mają zielone - pojazdy skręcające w prawo, a więc przecinające ten przejazd. Zwalniam więc i czekam na moment, kiedy będę mógł przejechać. Rowerzystów mało kto puszcza. Zdarza się, że trafiam na samochód policji. Postępuję analogicznie, bo policjant to (prawie) taki sam kierowca, jak każdy inny. No ale prawie - robi różnicę. Gdyby stróż prawa przejechał tak jak każdy inny - ruch odbywał by się płynnie, a to, żebym stracił sekundę czy dwie - na przepuszczenie go nie ma praktycznego znaczenia. No ale policjant ma czas. Zwalnia, ale tak... niejednoznacznie. Gdyby kontynuował jazdę z tą samą prędkością - nie zmieścił bym się. Zwalniam więc jeszcze bardziej, pokazuję ręką, żeby jechał. Przez chwilę bawimy się w kotka i myszkę. W końcu stróż prawa zatrzymuje się dokładnie w chwili, gdy zapala się dla mnie czerwone. Nie muszę chyba tłumaczyć, że nie warto w takiej sytuacji korzystać z jego uprzejmości Pół biedy, jeśli to oznakowany radiowóz. Przynajmniej wiadomo, co jest. Ale policja jeździ również samochodami cywilnymi. Polecam więc koleżankom i kolegom - uważać.
Tatanka Napisano 4 Czerwca 2017 Napisano 4 Czerwca 2017 Skręcający w prawo ma warunkowe zielone światło,więc musi się upewnić że ma wolny przejazd.Ty podjeżdżając do przejazdu powodujesz że takowego nie ma.Więc zachowuje sie zgodnie z przepisami.Oczywiście dobrze że uważasz na przejazdach,ale niepotrzebnie komplikujesz sprawę.
dawid Napisano 4 Czerwca 2017 Napisano 4 Czerwca 2017 Raczej nie mozesz mieć pretensji do policji Ty masz pierwszeństwo, hamują powoli, bo pewnie liczą na płynny przejazd. To że im machasz ręką nie ma najmniejszego znaczenia, bo o pierwszeństwie na drodze decydują przepisy ruchu drogowego, a nie znaki machane ręką. Policja jest tego świadoma i wie że takie machanie nie ma żadnego znaczenia, bo jak wjedziesz im w bok to będzie ich wina, bo nie ustąpili pierwszeństwa
Witboj Napisano 4 Czerwca 2017 Napisano 4 Czerwca 2017 Czegoś nie rozumiem - nie mogą jednocześnie mieć zielonego jedni i drudzy. Jak domniemywam droga dla rowerów jest po prawej. Ty jedziesz prosto po zielonym po przejeździe, a obok droga dla samochodów też ma zielone - prosto. Wiec jeśli ktoś z niej skręca w prawo to musi Ci ustąpić i tyle. Albo zrób jakiś rysunek bo dla mnie tworzysz sztuczny problem albo nie umiem Cię zrozumieć albo światła w Radomiu ustawiają kosmici.
Ychu Napisano 4 Czerwca 2017 Napisano 4 Czerwca 2017 Generalnie to jest idiotyczny pomysł. Ja rozumiem - pogoń za pieniądzem , może za ilość mandatów mają jakieś tam nagrody czy coś , ale to już jest chamstwo. Po co dodatkowo utrudniać wszystkim życie? Jednak coś było w tym memie " Kiedy przejeżdża policja zaczynam się bać , zamiast czuć się bezpiecznie" bo u nas o wszystko muszą się przyczepić generalnie. To zdjęcie to już dla zabawy [emoji14] Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
J67 Napisano 4 Czerwca 2017 Autor Napisano 4 Czerwca 2017 Wiec jeśli ktoś z niej skręca w prawo to musi Ci ustąpić i tyle Ale ja mieszkam w Radomiu. Wiem, że np. w Warszawie jest inaczej.
ZbyszekZmysichKiszek Napisano 4 Czerwca 2017 Napisano 4 Czerwca 2017 kazdy pojazd skrecajacy w prawo, na warunkowej zielonej strzalce, musi sie przed skreceniem ZATRZYMAC jak w sytuacji znaku STOP. nastepnie, jesli ma wolna droge, moze skrecac w prawo. zatem, policja nie powinna zwalniac jazdy. tylko zatrzymacc samochod.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.