Yedan.Derryg Napisano 1 Czerwca 2017 Napisano 1 Czerwca 2017 Cześć, jestem tu nowy ale mam problem iiiii... po 9kkm moje obecne Schwelbe zaczęły zmieniać się w slicki i przyszedł czas zmienić gumy. Byłem bardzo zadowolony z Rapid Rob, ale... Przeprowadziłem się i z 80% las, 20% asfalt zmieniło się na 95% asfalt i 5% lekki teren. Teraz mam 57-622 (29x2,25) bezdętkowe i nie ukrywam że bardzo dobrze mi się jeździ jak na razie na takich balonach po mieście. Więc szukam dużych gum o stosunkowo niskich oporach na 29', niemożliwe? A może jednak coś poradzicie.
jowejek Napisano 2 Czerwca 2017 Napisano 2 Czerwca 2017 Kenda Small Block Eight, jeśli te 5% terenu jest dla ciebie nadal ważne.
Yedan.Derryg Napisano 2 Czerwca 2017 Autor Napisano 2 Czerwca 2017 Kendy ciekawe i stosunkowo tanie, spokojnie mogę się obejść bez tych 5% terenu, jeszcze tylko prosiłbym o to aby "laczki" były w miarę odporne na ścieranie bo póki jeździłem Rapid Robami po lesie ledwo było widać że używane (przez trzy lata), w mieście trzaskając 30-50km dziennie przez miesiąc tak je zajechałem PS. Nastawiałem się na Continentale Double Fighter III ale po wielu opiniach jak to pękają, rozsypują się, ścierają itd. raczej je odpuszcze.
seraph Napisano 2 Czerwca 2017 Napisano 2 Czerwca 2017 Terenowe opony zawsze są dość miękkie z lekkimi wyjątkami, bo to mieszanka na miękką nawierzchnię. Vittoria Saguaro ponoć są całkiem odporne, a oponą terenową często polecaną na asfalt jest Continental Race King. Możesz się ewentualnie zupełnie za jakimś semislickiem rozejrzeć np. Schwalbe Hurricane i spokojnie na tym lekki teren oblecisz. Wszystkie opony oczywiście wskoczą bez dętki.
daVe Napisano 2 Czerwca 2017 Napisano 2 Czerwca 2017 W zimówce w większości używanej na asfalcie (zimowe treningi na szosie + dojazdy do pracy) na Saguaro zrobiłem 15 tys. km i dopiero teraz muszę je wymienić z powodu pęknięcia oplotu na ściance. Jak dla mnie rewelacja w porównaniu z innymi oponami MTB!
Yedan.Derryg Napisano 2 Czerwca 2017 Autor Napisano 2 Czerwca 2017 Terenowe opony zawsze są dość miękkie z lekkimi wyjątkami, bo to mieszanka na miękką nawierzchnię. Vittoria Saguaro ponoć są całkiem odporne, a oponą terenową często polecaną na asfalt jest Continental Race King. Możesz się ewentualnie zupełnie za jakimś semislickiem rozejrzeć np. Schwalbe Hurricane i spokojnie na tym lekki teren oblecisz. Wszystkie opony oczywiście wskoczą bez dętki. A wśród zupełnie semislicków konkretnie coś do polecenia bądź wartego uwagi jest? No. jak sprawują się te Schwalbe?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.