Maciek_Tu Napisano 30 Maja 2017 Napisano 30 Maja 2017 Witam problem mam dość nietypowy i nie znalazłem szczerze mówiąc podobnego ani na forum ani w sieci , coś gdzieś.... ale takiego samego - nie mianowicie : korba - XT 2x10 38x24 + przerzutka SLX m677 bodajże do 2 rzędowych napędów 2x10 tył kaseta SLX 11-34 tył przerzutka SRAM X0 krótki wózek Problem jest taki że przerzutki na stojaku działają super , tylna w każdych warunkach jak skalpel natomiast jak zrzucam z przodu na mały blat ( młynek 24 ) a z tyłu na 3 największe tarcze czyli najmiększe dostępne przełożenia to po płaskim jeszcze da się jechać ale jak tylko deptam pod górę łańcuch zaczyna przeskakiwać i spada i teraz najciekawsze - Łańcuch NIE spada w stronę ramy tylko w prawo pomiędzy blaty jakby chciał zmienić przedni blat na większy i się wkręca pomiędzy blaty .... mimo ze "na oko" nie jest jakoś przekoszony ... a tym bardziej skoro z tyłu mam dużą tarcze to nawet ewentualny powinien być do wewnątrz w stronę ramy a nie odwrotnie ( tak na chłopski rozum ) pod suportem mam jedną podkładkę taką jak w suportach shimano od strony korby - bodajże 2mm przednia przerzutka nie ociera i działa jak trzeba pod obciążeniem też nic nie trze ma ktoś pomysł ? zła linia łańcuch czy co na 2 blatach to nie powinno mieć miejsca , w tym zestawieniu na korbie 3x9 czy 3x10 nigdy nic podobnego mi się nie działo a tam przekosy są większe.... ( łańcuch i tylna przerzutka bez luzów sam łańcuch może 400km najechane ) odsuwanie podkładką przedniej tarczy na zewnątrz może pomoże ( nie próbowałem ) ale wtedy zapewne porobią się spore "przekosy" dopiero . Pozdrawiam M
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.