Skocz do zawartości

[rama] Nie daj się zabić firmie Velo - ramy Accent


Rekomendowane odpowiedzi

Chciałem Was przestrzec przed zakupami ram z firmy VELO - producenta ram Accent. Miałem taką przez 3 lata, po czym podczas wypadu w góry, przy całkiem spokojnej jeździe, złamała się na pół. Łatwo pomyśleć, co by się stało, gdybym akurat zjeżdżał - w takich przypadkach nic nie może nas uratować, zwykle nabija się twarzą na kierownice albo na inną wystającą część. Producent ma nas gdzieś. 

Dlatego zastanów się koleżanko/kpost-204257-0-36000200-1495620669_thumb.jpgolego 10 razy zanim zakupisz ramę, która Cię może zabić. Załączam zdjęcia. 

post-204257-0-90031100-1495620653_thumb.jpg

post-204257-0-68549800-1495620658_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla ścisłości to Accent nie jest firmą. Velo jest właścicielem marki Accent i kilku innych (m.in. Dartmoor). Producentem natomiast jest bliżej nieokreślony kitajec. Sam mam już trzeciego peaka bo dwa poprzednie poległy w podobny sposób (szczęśliwie łamiąc się na tylnym trójkącie). Doskonale wiedzą o problemie bo te ramy łamią się nie od wczoraj i zupełnie się tym nie przejmują. Proponuję zgłosić sprawę do rzecznika praw konsumenta by ten w jakiś cudowny sposób zakazał sprzedaży produktu niebezpiecznego z koniecznością odkupienia wszystkich sprzedanych egzemplarzy. To może by jakoś zadziałało motywująco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Każda rama alu może pęknąć w taki sposób. Jest coś takiego jak zmęczenie materiału. Ja już 3 ramy alu połamałem. Jedna pękła dokładnie tak jak Twoja. W trakcie jazdy strzeliło, i się zrobiło bardzo gumowato. Okazało się, że pękła dolna rura, zaraz za nią i górna. Następnej strzelił komin. Innej też górna rura poszła. Tak już jest.

 

Nie miałem wcześniej żadnych objawów? jakieś strzelanie? cykanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i dochodzimy do sedna sprawy - chcesz mieć jakość to płacz i płać, chcesz mieć atrakcje pod postacią strzelających ram - kupuj gnioty za kilka złoty. Niestety, taka prawda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ps.

i tu wypada wspomnieć o wyższości stali.....

Stal z pewnością może być wytrzymalsza (albo najlepiej CrMo). Sęk w tym, że nie rozumiem, dlaczego Panowie z VELO sprowadzają coś, co naraża na bezpośrednie niebezpieczeństwo? Wyobrażacie sobie, co by się stało, gdyby taki Ford miał łamiące się podwozia? Nie do pomyślenia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że nic poważnego Ci się nie stało. Strasznie to wygląda. Jakieś drobne pęknięcia przy zacisku sztycy albo na dolnych widłach to jeszcze rozumiem, ale nie przyszłoby mi do głowy, że rama może się aż tak połamać. Przy następnej okazji dobrze obejrzę swoją (innego producenta).

 

 

 

Sam mam już trzeciego peaka bo dwa poprzednie poległy w podobny sposób (szczęśliwie łamiąc się na tylnym trójkącie). Doskonale wiedzą o problemie bo te ramy łamią się nie od wczoraj i zupełnie się tym nie przejmują.

Szczerze mówiąc dziwię Ci się, że po takich doświadczeniach ciągle kupujesz te ramy. Skoro (niektórzy) klienci sami nie przejmują się pękaniem tych ram to nie dziwię się, że producent nic nie robi...

 

 

 

Ja już 3 ramy alu połamałem. Jedna pękła dokładnie tak jak Twoja.

Czy możesz napisać jakie to były ramy (przynajmniej producenta)? Czy zdarza się, że Meridy albo Treki też się tak łamią? Prawdopodobieństwo pewnie jest nieduże, ale trochę mnie ten temat zaniepokoił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam nie do pomyślenia. Właśnie ford chyba jakiś czas temu miał big problem z zapalaniem się przy większej stłuczce. Było kilka wypadków śmiertelnych z tej właśnie przyczyny ale firma nic nie zrobiła bo wykalkulowali, że mniej będą ich kosztować potencjalne odszkodowania niż zmiana konstrukcji samochodu w połowie cyklu produkcyjnego danego modelu.

 

@MD11: sęk w tym, że kupiłem tylko jedną, z  dwukrotną wymianą nie było najmniejszych problemów ale uważam, że nie taka powinna być odpowiedzialność przedstawiciela producenta. Teraz rower na peaku jest użytkowany tylko do jazdy po mieście jako lekki fitness (i to jeszcze przez osobę ważącą ze 40kg mniej niż ja).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem kiedyś o podobnym przypadku, o tutaj: http://badas.bikestats.pl/523808,ostatni-lot-orzela.html

 

Taka sama rama El Nino, to samo miejsce. Prawdopodobnie te wymyślne przetłoczenia rurach osłabiają ją. W nowych Peakach o taką katastrofę bym się nie obawiał. Co nie zmienia faktu że ramy Accenta są kiepskiej jakości, macałem kilka i nie chciałbym na tym jeździć ;)

 

 

No i dochodzimy do sedna sprawy - chcesz mieć jakość to płacz i płać, chcesz mieć atrakcje pod postacią strzelających ram - kupuj gnioty za kilka złoty. Niestety, taka prawda.

 

Niekoniecznie, tanie alu ramki też mogą być wytrzymałe. Z tym że muszą ważyć te ~2kg, nie każdemu zależy na wadze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co masz na myśli pisząc w nowych peakach? Od co najmniej 2015 jest to ta sama rama.

 

Nowe tzn roczniki z taperowaną główką. To już nie jest taka padlina jak pierwsze wypusty z 2012, gdzie podsiodłówka miała 32mm zamiast 31,6 a ścianki niewiele grubsze od puszki po piwie.

 

Co nie zmienia faktu że i one mogą nawalić http://marekoclv.bikestats.pl/1058067,Accent-Peak-29-koniec-zywota.html ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Czy możesz napisać jakie to były ramy (przynajmniej producenta)? Czy zdarza się, że Meridy albo Treki też się tak łamią? Prawdopodobieństwo pewnie jest nieduże, ale trochę mnie ten temat zaniepokoił.

 

Unibike Mission, rama pękła po około roku od wjechania w drzewo. Była wtedy lekko podgięta. Także tego przypadku w sumie mógłbym nie wliczać.

 

Poison Zyankali, pękła sama z siebie tak jak w temacie po około 3/4 latach eksploatacji i 20k km przejechanych

zdjecie,600,142974,poison-zyankali-pekl.

Author Egoist, pęknięcie na kominie, sztycy spory zapas w ramie. Jeżdzone ok. 3 lat, tym razem tylko 11k km.

 

Kross B8 Rio - obecnie ma rok, 2500 km przebiegu, odpukać wszystko gra ;)

 

Patrząc na statystykę za ok. rok/dwa trzeba będzie sprzedać i kupić coś nowego :D

 

nie mam zdjęć do pozostałych pęknięć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja także słyszałem że starsze roczniki pękały ( Nordkapp?). Peak'a zaprzyjaźniony serwis  sprzedaje w dużych ilościach i problemów brak.

 

Mówisz że jechałeś spokojnie i pękła, pytanie co przeszła wcześniej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie niczego szczególnego nie przechodziła. Żadnych ostrych zjazdów, DH, dual itp. "Normalne" cross country. Jedyne, co przeszła źle, to przez małe chińskie rączki, które musiały ją wyprodukować za kilka dolarów.

 

Jestem przede wszystkim zły na importera (VELO z Gliwic), bo sprzedając taki sprzęt, powinni się poczuć do odpowiedzialności i wymienić ją na nową. Mój kumpel miał ramę Kona, złamał ją (skakał na niej jak małpa po drzewach), producent bez żadnych zbędnych pytań wymienił ją na nową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

estem przede wszystkim zły na importera (VELO z Gliwic), bo sprzedając taki sprzęt, powinni się poczuć do odpowiedzialności i wymienić ją na nową

 

Jaja sobie robisz? Twoja rama pękła po 3 latach użytkowania, gwarancja jest zwykle na 24 miesiące :D A gdzie masz zapis o dożywotniej gwarancji na tę ramę? Chcesz mieć taką ochronę kup sobie Treka, gdzie dla pierwszego właściciela masz dożywotnią gwarancję na ramę.

 

Ponad to dzisiejsze ramy XC nie mają wcale lekko. Obecne trasy XC często wyglądają tak jak te z początków DH. Nigdy nie wdziałem super lekkiej ramy alu w DH, natomiast w dzisiejszym XC jest to raczej norma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalnie w szoku jestem jak te zdjęcia zobaczyłem...

Ciekawe jak z wytrzymałością ram innych producentów? Ja jeżdżę cały czas na starej aluminiowej ramie giant boulder zakupionej w 2009 roku. Do tej pory ma przejechane jakieś 65-70 tysięcy kilometrów i jak na razie nic się z nią złego nie dzieje. Ale lepiej nie zapeszać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoje rozgoryczenie jest zrozumiałe ale wyobraź sobie, że wszystkich producentów ramy czasem pękają, Forda pewnie też. A że Accentów i Krossów u nas mnogo to i częściej słyszy się o przypadkach uszkodzeń. 

Nie ma się co obrażać, tylko wymienić ramę i w las :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...