Skocz do zawartości

[Dzwonki] Knog & Q Bell


jka

Rekomendowane odpowiedzi

Niecały miesiąc temu kupiłem sobie dzwonek Knog, widziałem go u Kolegi i spodobało mi się to że jest praktycznie nie widoczny na kierownicy.

Jednak coś mnie tam jeszcze kusiło, a mianowicie kolor,bo chciałem inny niż oni oferują.

Znalazłem u jak ja to sobie nazywam  "Chińczyka" coś podobnego w interesującym mnie kolorze i dzięki uprzejmości Kolegi z tego forum wczoraj do mnie przyszło takie coś.

 

2412w44.jpg

 

2yvm6qh.jpg

 

Pochwalilem sie tym w tym temacie.

 

https://www.forumrowerowe.org/topic/174374-zakupy-cz5-co-kupiles-ostatnio-z-czesci-rowerowych/page-90

 

A tam padło takie pytanie ?

 

Jak wykonanie porównując Knog'a do chińskiego?

 

 

Jednak by nie zaśmiecać tamtego tematu, chciałbym tutaj pokazać kilka fotek i może dodać tak na szybko jakieś słowo od siebie.

Za dużo nie ma co pisać bo to wszystko opisane, z filmowane, ale może jakieś takie realne fotki się komuś przydadzą.

Knog przyszedł estetycznie zapakowany - cena z przesyłka 89 zł.

2mm8ps4.jpg

 

Q BELL  opakowanie też niczego sobie cena 15 zł 

9h809t.jpg

 

aea5vl.jpg

 

Knog - wykonanie estetyczne, wszystko jakby dopracowane.

rmiat5.jpg

 

2ive0dz.jpg

 

Na kierownicy potrzebuje trochę przestrzeni u mnie zamontowany był tak by niczego nie dotykał.

2h64yh0.jpg

 

Dźwięk słyszalny, nie drażniący ucha, ale nie powodujący też szybkiej reakcji słyszących, zdarza się że nie zawsze za pierwszym, drugim razem jest wyraźny, słyszalny.

Nie wiem jak w deszczu, a nie chcę powtarzać zasłyszanej opinii.

 

Pytanie było o różnice w wykonaniu no to czas przejść do dzwonka od "Chińczyka" 

Równice są w wyglądzie, jednak wykonania nie trzeba by się wstydzić, jak z trwałością, zobaczę za jakiś czas.

 

2q3nrip.jpg

 

of5a85.jpg

 

i4pc0k.jpg

 

fkzebt.jpg

 

Zakładanie czy zdejmowanie z kierownicy nie nastręczało żadnego problemu a zrobiłem to kilkakrotnie.

Co widać.

10d6wqr.jpg

 

2rr1hu0.jpg

 

2w5r4u9.jpg

 

Dzwonek na mojej kierownicy wygląda tak :)

 

j9alnq.jpg

 

2cfd4rd.jpg

 

I na tą chwilę to z nim będę jeździł, by sprawdzić sobie jak jest z trwałością bo o dźwięk nie mam się co obawiać, jest bardziej słyszalny, jakby metaliczny z nutką wibracji, nie umiem tego inaczej opisać, ale reakcja przechodniów była szybsza, a co ważne w dzisiejszej krótkiej jeździe nie zdarzyło mi się ani razu to by za pierwszym razem nie było go słychać.

 

Cóż to tak na szybko co mogę napisać.

 

Dodam tylko że cieszę się że nie kupiłem go na Alle-Drogo czy OLX gdzie rodzimi ""handlowcy"" oferują go od 30 do 50 i więcej zł. A miałem taką ochotę ale po porównaniu cen zdecydowałem się na Knog-a by nie nabijać komuś kieszeni a dopiero później na tego Q BELL-a ale już w normalnej cenie.

 

jka

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie ma za co dziękować, ot napisałem jak to widzę.

Gdzie zamawiałem ? nie uwierzycie ale nie wiem, mnie to zamówił  Kolega z tego Forum.

Podeślę link do tematu to może sam napisze co i jak.

I wiecie co :) przesyłka szla chyba tylko 18/19 dni bylem w szoku że tak szybko przyszło.

 

Co do wagi to miałem to zważyć ale ja strasznie leniwy jestem :) a po wzięciu tego do ręki stwierdziłem że waga pomijalna i nie ważyłem

Ale skoro pytasz to.zaraz to zrobię.- na mojej wadze.

 

KNOG     17g

Q BELL  18g

 

jka 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to z mojego chińczyka zostało tyle, ten Knog nawet wizualnie wygląda na lepszy, masywniejszy, porządnie zrobiony. Chiński to najtańszy plastik i nic nie ważące aluminium. Sprężynki też nie są mocną stroną tegoż. Pozostawiam do oceny własnej. Oczywiście u Chińczyka też są różne wersje tego dzwonka, niektóre, droższe, nawet mają jakąś markę, inne najtańsze to typowe no-name.7320b068c6acb9466e91b8c1945ac65f.jpg

 

Wysłane z mojego Orange Neva 80 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Równie dobrze kolega @michalr75 mógł trafić na jakąś sztukę z wadą fabryczną. Nie raz kupowałem od naszych skośnookich braci i jestem zadowolony. Prawda jest taka że lokalnie kupujemy to samo tylko 2 bądź 3x drożej. Czasami nawet i więcej przepłacamy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od ponad miesiąca jeżdżę na chińskim odpowiedniku. Zapłaciłem 9 zł w Chinach z darmową wysyłką. Jak na razie jest cały i dzwoni więc doskonale wywiązuje się z tego do czego został stworzony

 

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Ja zamówiłem 2 dzwonki od tego samego sprzedawcy, różne kolory. Przyszły w jednej paczce. Dzwonki się od siebie różnią, były nawet zapakowane w różne opakowania- jeden w folii, a drugi jakby w takim oryginalnym opakowaniu. Jeden jest wyraźnie lepszy, ma sztywniejszy ten "dzyndzel", który uderza o dzwonek- jeden z nich jest gładki, a drugi prążkowany. Także nawet od tego samego sprzedawcy zamawiając w Chinach, wydawałoby się identyczne rzeczy, można dostać 2 różne :woot::laugh:

 

^^ Kolego jka czy twoje dzwonki wszystkie są takie same niezależnie od koloru? U kogo zamawiałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również jestem posiadaczem chińczyka. Mam nadzieję, że trochę posłuży, chociaż bardziej ostrzegam ludzi piszczącym hamulcem niż dzwonkiem.
W moim mam lekko wykrzywioną sprężynkę młoteczka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj możecie kupić te dzwonki https://pl.aliexpress.com/item/Aluminum-Alloy-Loud-Horn-Bike-Cycling-Handlebar-Alarm-Ring-Bicycle-Bell-Bicycle-Parts-22-2mm-24mm/32817523725.html

Wcześniejszy link też działa. Jak ktoś jest chętny to niech kupuje. Cena wzrosła prawie dwukrotnie gdy sezon ruszył. Teraz jest za 5,5$, ale w porywach osiąga ponad 7$ :/

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nie udało mi się zalepić go błotem. Zresztą żadnego dzwonka nie zatkałem. Może za mało po bagnach się szlajam, choć kilka maratonów typu BłotenTaplaninem zaliczyłem.

Nawet jak by się zatkał, to raczej w takich warunkach się z niego nie korzysta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...