Skocz do zawartości

[Obręcze] Obręcze 26" cena do jakości


Gorthin

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam.
Mam pytanie bo szukam obręczy do roweru górskiego. Jest to rower do przemieszczania się do pracy i bardzo sporadycznie na jakieś wycieczki trekkingowe na łonie natury ze znajomymi (sporadycznie tzn. 4-5 razy w roku). Miałem koła jakieś fabryczne No-name, ale po zwykłej jeździe po mieście są całe krzywe, że już nie mogę hamulców ustawić. Dlatego szukam czegoś solidnego w rozsądnej cenie, które nie zniszczą się od zwykłej jazdy.

Obręcze 26" przód i tył. Wolnobieg 7 rzędowy. Hamulce V-Brake.
Możecie coś polecić. Cena na tę chwilę dowolna, ale po prostu bez szaleństw. :D

  • Mod Team
Napisano

Skoro szukasz obręczy ... pomyśl o kole. Masz wolnobieg, warto by sie było tego dziadostwa pozbyć i mieć kasetę. Taa owszem, drożej. Ale przyszłościowo juz.

 

Generalnie jak nie jeździsz za wiele, to każda jedna obręcz będzie ok, by miała ze 3 komory, co by była dość mocna i dodatkowo jak by miała kapslowane otwory na nyple.

Napisano

Skoro szukasz obręczy ... pomyśl o kole. Masz wolnobieg, warto by sie było tego dziadostwa pozbyć i mieć kasetę. Taa owszem, drożej. Ale przyszłościowo juz.

 

Generalnie jak nie jeździsz za wiele, to każda jedna obręcz będzie ok, by miała ze 3 komory, co by była dość mocna i dodatkowo jak by miała kapslowane otwory na nyple.

 

Znaczy się generalnie jeżdżę na tym rowerze dzień w dzień do pracy. jest to około 15km dziennie. Plus wspomniane wycieczki. Poprzednie koła były jednokomorowe za kilka dych, więc w momencie się pogięły. 

 

Więc sugerujesz aby nie rozglądać się za długo i się nie męczyć, aby były trzykomorowe? Firma bez znaczenia? Jak mam kupić koło za 150zł, to już wolę dać 250zł i kupić faktycznie ciekawsze koło. 

 

Myślałem nad kasetą, ale nie jestem przekonany, czy warto w taki rowerek wkładać kasetę. Rower za kilka stów do jeżdżenia na co dzień, taki co to jak ukradną to jakoś przeżyję. 

 

 

A próbowałeś centrować? Jak pamiętam to w serwisie to będzie całe 15 zeta.

 

Ale wiem, też zawsze szukam byle pretekstu, żeby se coś nowego kupić :)

Myślałem o centrowaniu, ale nie wiem czy warto skoro to koło  jest bodaj za 50zł :D

 

 

http://allegro.pl/kola-26-stozek-stars-joytech-na-wolnobieg-czarne-i5101507288.html

Nawet takie koła będą dobre, jak do sporadycznej jazd są wręcz idealne.

 

Jeśli takie koła faktycznie wystarczą, to dla mnie ok. Cena ok, więc i myślę, że spokojnie, tak chociaż rok niech pociągną bez problemów.

Napisano
to są koła pod kasetę, a szukam pod wolnobieg.

Kupujesz kasetę 7 rzędową i problem z głowy.Koła w tej konfiguracji wytrzymają o wiele dłużej od kółek z wolnobiegiem.

Napisano

BTW: przypomniało mi się coś!

 

Mam do zbycia przednie koło na żółtej Vuelcie Airline (stożek) + piasta Shimano LX, stan db+. Felga przebieg gdzieś 3-4 tys. km, piasta kilkaset km, może tysiąc w porywach, ale raczej nie będzie. Zaplatałem sam. Nawet je kiedyś szykowałem do sprzedaży, więc powinno być wycentrowane. Jakby był Waćpan zainteresowan za 5 dyszek + przesyłka, to je wyciągnę i prześlę zdjęcia + filmik, że nie ma bicia :)

 

Mam je razem z widelcem sztywnym cr-mo z Gianta Terrago, rura 1 1/8 cala gwintowana, wisi mi to w garażu na wsi - to bym brata podpytał w razie czego, za jakieś 50zł następne by poszło. Trochę go szkoda, bo to świetny sprzęt, ale nie mam go do czego włożyć, bo wszystkie gwinty u mnie to calówki jak już, więc wisi.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...