bendus Napisano 4 Października 2006 Udostępnij Napisano 4 Października 2006 Czy ktoś z forumowiczów miał jakieś doświadczenia z hamulecm Tektro Auriga (Opis hampelka). Były/są montowane w niektórych modelach GT, więc może ktoś miał okazję pojeździć na nich. Mile widziane będą też odnośniki do stron z recenzjami tegoż hampla (tylko w "cywilizowanych" jezykach - polskim, angielskim, bądź niemieckim. W innych tylko z tłumaczeniem ) Od pewnego czasu szukam jakiegoś testu, recenzji, czegokolwiek a natknąłem się tylko na jedną na jakiejś angielskiej stronie. Nie pamiętam adresu, ale i tak niewiele się z niej dowiedziałem. Tylko nie piszcie mi proszę rzeczy w stylu: "nie jeździłem, ale Tektro to szajs", bo to mi w żaden sposób nie pomoże. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Blizzard Napisano 13 Października 2007 Udostępnij Napisano 13 Października 2007 Podpinam się do tematu i odświeżam. Chciałbym je kupić, lecz potrzebne mi opinie żeby błędu nie popełnic Gadalem z pewnym zawodnikiem. Określił je jako lepsze od deorek - a na deorkach i aurigach jezdzil. Jest 90% prawdopodobieństwo zakupu właśnie tektro, próbowałem szukać info ale jest go bardzo malo ale pozytywne Preferowane tarcze: 160mm/160mm wersja: comp jest duze prawdopodobieństwo ze zakupu/zamówienia dokonam w najblizszy poniedzialek (pojutrze ) wiec prosze o w miarę szybkie odpowiedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JagiS Napisano 13 Października 2007 Udostępnij Napisano 13 Października 2007 Kumpel śmiga na takich i nie narzeka, ani na siłę hamowania ani na modulację. Z moich spostrzeżeń to powiem tylko, że biją na głowę moje Hayesy 9xc, przynajmniej nie ocierają klocki o tarcze. Jeżdżą cicho i sprawnie. Sądzę, że jakby sam się teraz udzielał, to by je polecił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Blizzard Napisano 15 Października 2007 Udostępnij Napisano 15 Października 2007 Alea iacta est - kości zostały rzucone. Hampelki Aurigi zamówione, beda w tym tygodniu. Czekam i mam nadzieje ze beda dobre Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bendus Napisano 13 Listopada 2007 Autor Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 Blizzard, od zakupu minęło już trochę czasu. Napisz kilka słów o tych hamplach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartekgib Napisano 13 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 Miałem do czynienia, i to cakiem nie dawno ( tydzień temu ) -tarcza przód 200 ( tarcza falowana Tektro ) -tarcza tył 180 ( tarcza falowana Tektro ) +dobra modulacja +siła całkiem wporządku ( chociaż mechanik Black Box kolegi ma większą siłę ) +Łatwe do ustawienia, nawet jak tarcza jest lekko krzywa +Nie słychać nic zupełnie -Orginalna klamka ma całkiem duże luzy już na początku -Siła mogłaby być lepsza -Należą do hamulców, którę muszę się porządnie dotrzeć Jak za tą cenę to hamulec dobry. No ale powiem szczerze, że po hydrauliku spodziewałbym się większej siły. A orginalna klamka - no cóż - do najlepszych nie należy. Wykonana porządnie, ale te luzy są całkiem duże. I sądze, że pod dłuższym czasie mogłyby się powiększyć. No chyba, że ja po prostu miałem do czynienia z kiepskim egzemplarzem. Pozdrawiam ! P.S. Ogólnie polecam, ale nie z tą klamką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Blizzard Napisano 13 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 Opinia: ocena: 5/6 Pojeździłem, ponad 100km zrobiłem (mało bo studia i 115km od roweru 5 dni w tygodniu jestem ). Zaczynając od początku miałem kupować deorki ale postawiłem na aurigi po konsultacji z pewnym kolarzem mtb - zawodowcem i dobrze wybrałem, za komplecik 470zł, wszystko zalane i gotowe do montażu, do tego w komplecie zestaw serwisowy z częściami do hamulca (tłoczki? nie wiem jak to wygląda,ale takie coś malutkie ) Po założeniu manetek i hamulców co zajęło mi prawie 3h ( z regulacją ) wyszedłem z serwisu (mam tak dobrze ze w znajomym serwisie jak chce to sobie robie wszystko sam a mam dostępne wszystkie narzędzia), no wiec siadłem na rowerek rozpędziłem sie i...zahamowałem, praktycznie bardzo szybko, czyżby nie musiały sie docierać? Oki jest dobrze, wracam do sklepu, reguluje należność za hamulce i manetki, wracam do domu, obiadek i testy. na początku odczuwałem wrażenie że klamki są dość gumowate, ale co zauważam z biegiem czasu zaczęły się wyrabiać, albo sie do ich gumowatości tak przyzwyczaiłem ze jej nie odczuwam A porównując prace po odwróceniu roweru do góry kołami, to hamulce działają, a np. w Avidach Juicy 3 w Giancie XTC3 praktycznie brak siły hamowania. Wracając do testów terenowych, pojechałem z kolegą w najgorsze miejsce jakie znam, totalne bagno, szczególne po deszczu (mój ulubiony teren) Kolega posiadał v-ki i co chwile je regulował, ja miałem co prawda całe upaprane ale działały bardzo dobrze, co mnie cieszyło, po wyjeździe z lasu nie zauważyłem zużycia, kolega stracił co najmniej polowe okładzin w v-kach (nie zazdroszczę)... To pozytywne co mam powiedzieć, świetnie hamują, prawie nie wymagają docierania, modulacja jak dla mnie świetna, ale to może dlatego ze to moje pierwsze hydrauliki A co złego zauważyłem? następnego dnia jadę w deszczu, zbliżam sie do skrzyżowania, a tu nagle (nie wiem jak o nazwać) pisk, zgrzyt, innym słowem głos rozpaczy, myślałem ze te hamulce urwały mi uchwyt tarczy ale co się okazało to zamokły tylko i takie dźwięki wydają... ale w sumie to nie zdarza sie za często w trakcie tych 100km może z 5 razy? - coś koło tego... Lekarstwem jest jazda chwilkę z minimalnie wciśnięta klamka (żeby sie grzać zaczęły i woda wyparowała, po około 30sek - max. 1min wszystko śmiga jak powinno Nie wiem, może to wina tylko tych aurig... a może w ogóle tarczówki tak mają? Tak sie dzieje głównie z tyłem, z przodu zaobserwowałem to 1 raz, ale baardzo słabo było słychać. Kolejna sprawa na "minus" to to, że wystarczy przybrudzić troszkę tarcze, nie wiem czym dokładnie i w jaki sposób (tego jeszcze nie odkryłem ) i tarcza wydaje odgłosy jak by lekko obcierała... po wyschnięciu/oczyszczeniu wszystko ok. Pyzatym jak wyżej napisałem są super! nie żałuje ze podziękowałem magurom juliom i deorkom, a zaoszczędziłem troszkę $$ a jak mi sie wydaje jakość za rozsądną cenę bez przepłacania za znaczek P.S. pokuta: 100 razy powtórzę zdanie: "Nigdy więcej nie będę dotykał tarczy po (dłuższym) hamowaniu ".... "Nigdy więcej nie będę dotykał tarczy po (dłuższym) hamowaniu ".... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bendus Napisano 14 Listopada 2007 Autor Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 Pocieszę Cię (chyba), ale problemy o których piszesz są typowe również dla hampli Shimano. Miałem do czynienia z hamplami Deore (zarówno z nowszymi M535 jak i starszymi M525 i tam też był spory luz na klamce). A szuranie na deszczu... Moje (M525) też chwile po przejechaniu przez kałużę, etc. szurają. Napiszcie proszę za jaką cenę nabyliście swoje Aurigi? Pytam, szukam taniego zestawu hampli, a wszędzie gdzie patrzę, są droższe od M525/M535 a od niedawna mają też cenową konkurencję w postaci M485. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Blizzard Napisano 13 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2007 odpowietrzałem tylny hamulec, trwało to wszystko 10min Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kalor Napisano 13 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2007 Hamulce dostałem razem z rowerem GT Avalanche 1.0. Dokładnie są to Tektro Auriga comp. Hamulce są 2-tłoczkowe to chyba całkiem nieźle jak za tą cenę. O ile dobrze pamiętam to dość długo się docierały. Są to moje pierwsze tarczówki więc porównania nie mam ale ogólnie są całkiem niezłe. W tylnym zacisku i nie wiem czy przypadkiem nie na rączce mam małe wycieki oleju ale są one tak znikome, że przez rok właściwie dopiero można odczuć że coś ubyło. Przedni do tej pory sprawuje się bardzo dobrze. Trzeba czasem podregulować zacisk bo zdarza się że lekko ociera o tarcze ale to nie jest problem i nie przeszkadza w jeździe. Dotarty przedni hamuje bardzo ładnie choć z tarczą 160 nie postawie go na kole. Zresztą pewnie z żadnym nie dałoby się tak zrobić przy takiej tarczy. Klamka działa twardo i jak szybko na nią naciskam to słychać metaliczny odgłos udeżenia o tarczę. Z tylnym troche gorzej. Przez te wycieki oleju pewnie się też troche zapowietrzył i chodził dość gumowato ale ogólnie hamował bardzo dobrze. Po odpowietrzaniu tylnego hamulca połączonym z wymianą oleju stan jego sie poprawił, choć i tak nie jest jak w przednim. Dużo jeździłem z początku w górzystym terenie potem przerzuciłem się tymczasowo na asfalt. Tarcze po zamoczeniu faktycznie okrutnie wyją ale po rozgrzaniu szybko schną ale tak pewnie jest we wszystkich tarczówkach. W sumie sprzęt jest niezły i jestem zadowolony ale trzeba nauczyć się go obslugiwać żeby nic w nim nie denerwowało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andrej Napisano 14 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2007 Tarczami nie stawiasz roweru na kole? Ja swoimi Vkami Diacompe starymi jak świat robie to bezproblemu a moje V'ki nie są jakieś świetne no i mają ze 8 lat. Waże 68 kilo rower jakies 13. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pudeleQ Napisano 14 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2007 Jest zasadnicza różnica między Vałkami i tarczówkami, nim coś napiszesz pomyśl. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Blizzard Napisano 14 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2007 tarczówki sa także po to żeby prawdopodobieńswo zrobienia OTB drastycznie zmalalo, a nie jak w v-kach jak mocniej pocisniesz to lecisz przez kiere tarczówkom gratulujemy świetnej modulacji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baukan Napisano 14 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2007 Przepraszam bardzo Panowie. Nie mylcie modulacji z brakiem siły. Moje pierwsze Deorki 525 z tarczą 160 z łatwością stawiały mnie (jak i cięższych sporo ode mnie kumpli) na przednim kole nawet gdy siedziałem na maksymalnie opuszczonym siodełku ale tylko wtedy gdy tego chciałem bo łatwo było wyczuć siłę (dobra modulacja na tym polega). Dźwięki po zamoknięciu? Zależy czy mowa o "szuraniu" czy o "wyciu". Wyją generalnie tarcze z klockami organicznymi, przy metalicznych tego zjawiska nie ma. Szuranie zaś występuje w większości tarczówek w których nie ma ręcznej regulacji odległości klocków od tarczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andrej Napisano 15 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2007 Dotarty przedni hamuje bardzo ładnie choć z tarczą 160 nie postawie go na kole. Mówisz tu o braku w sile hamulców, co jest PRZEWAGĄ tarczówek nad Vkami. Z tego co powiedziałeś jasno wynika że Twoje hample tego nie mają, a powinny. Dodatkowo tarcze są lepsze od Vek bo mają lepszą modulacje-tzn działają płynnie łatwo wyczuć moment kiedy koło sie blokuje, Vki działają bardziej tak że są albo włączone albo wyłączone. Jeździłem na porzyczonym roweże z tarczami Avid Juicy 7 lub 5. Owszem jak chciałem to mogłem hamować tak by koło sie nie blokowało-nie ma problemu. Jednak jeżeli chce koło zablokować-było to możliwe, tak właśnie powinny działać dobre tarczówki Pozdrawiam PS myślę zanim napiszę i niektórym też to zalecam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 15 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2007 Przepraszam bardzo Panowie. Nie mylcie modulacji z brakiem siły.Moje pierwsze Deorki 525 z tarczą 160 z łatwością stawiały mnie (jak i cięższych sporo ode mnie kumpli) na przednim kole nawet gdy siedziałem na maksymalnie opuszczonym siodełku ale tylko wtedy gdy tego chciałem bo łatwo było wyczuć siłę (dobra modulacja na tym polega). Dźwięki po zamoknięciu? Zależy czy mowa o "szuraniu" czy o "wyciu". Wyją generalnie tarcze z klockami organicznymi, przy metalicznych tego zjawiska nie ma. Szuranie zaś występuje w większości tarczówek w których nie ma ręcznej regulacji odległości klocków od tarczy. nie wiem skąd info ze metaliczne nie wyją. zeby nie bylo ze prawie herezje - na opakowaniu klockow shimano (deore - do xtra wlacznie) jest info: organiczne klocki szybsze zuzycie i cichsze, metaliczne wikeszy poziom halasu. sprawdzonie i potwierdzone w hamulcach shimano 525 i 535 na klockach nie tylko shimano. złote ebc wyly nawet gdy tarcze i klocki byly suche. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baukan Napisano 15 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2007 info z doświadczenia własnego. W mojej wypowiedzi chodziło o dźwięki po zamoknięciu, i właśnie tak wyglądało to zawsze u mnie. Organiki są cichsze na sucho od metalików, które "szumią" a czasem piszczą z powodu nieodpowiedniego dobrania klocków do tarcz, po prostu niektóre klocki "nie podchodzą" do niektórych tarcz, za to na mokro organiki wyją jak stary pekaes dopóki się nie rozgrzeją i odparują. Do tej pory żadne metaliki nie zawyły mi na mokro, a miałem ich już parę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 15 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2007 ja rowniez. w hamulcach 525 ebc gold w 535 standartowe klocki shimano metaliczne i zywiczne. ku mojemu zdziwieniu z tarczami accent blade wycie nawet na mokro bylo praktycznie znikome (53) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Blizzard Napisano 15 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2007 mi standardowe, metaliczno - ceramiczne zawyły ze 3 razy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SpiderMAN Napisano 30 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2007 Tarczami nie stawiasz roweru na kole? Ja swoimi Vkami Diacompe starymi jak świat robie to bezproblemu a moje V'ki nie są jakieś świetne no i mają ze 8 lat. Waże 68 kilo rower jakies 13.A co ma stawianie roweru na przednim kole do skutecznego hamowania? Jest zasadnicza różnica między Vałkami i tarczówkami, nim coś napiszesz pomyśl.Dokladnie...A roznca ta polega na modulacji i na pogodoodpornosci... Vka jak mokra i brudna praktycznie nie hamuje, a tarczowka bez wiekszego problemu to robi... nawet ta najtansza... choc i tu pojawiaja sie pewnie wyjatki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andrej Napisano 30 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2007 A co ma stawianie roweru na przednim kole do skutecznego hamowania?Hample powinny mieć siłe. Jak nie jesteś w stanie postawić roweru na kole to przy 60km/h taki hampel jest g warty jak masz zwolnić przed samochodem z przeciwka, a to sie zdarza. Tarcze powinny przewyższać Vki w sile, jakbytak nie było to w DH używali by Vek Oprócz tego modulacja tarczy w ogóle istnieje, w Vkach jej praktycznie nie ma (dobra modulacja-precyzja w działaniu, możesz dokładnie określić z jaką siłą chcesz zahamować, i wyczuć kiedy koło się zablokuje) a jest bardzo istotna i minimalizuje szanse na OTB. Oraz w pogodoodpornosci jak napisałeś. Vka jak mokra i brudna praktycznie nie hamuje zgadzam się w 100% Z mojej strony koniec. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
susi33 Napisano 5 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2008 Z tego co czytam to lepiej kupic aurige od deore, ale czy rzeczony hamulec nadaje sie do ostrzejszej jazdy? I jak jest z hydraulika po paru ostrzejszych hamowaniach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amoniak Napisano 6 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 Z tego co czytam to lepiej kupic aurige od deore,....... Od paru osób też tak słyszałem i prawdopodobnie mój wybór padnie na ten hamulec. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Blizzard Napisano 6 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 czy rzeczony hamulec nadaje sie do ostrzejszej jazdy? montowany jest w Krossach Sign 2, http://www.kross.pl/porownaj.php?Page=423&...a=4&kod=102 Ja jeżdżę z nim w XC. Sądzę, że dobrze sie spisuje, aczkolwiek pojawiły się drażniące odgłosy, wydaje mi sie jednak że to moja wina podejrzewałem zatłuszczenie, bo całonocna kąpiel klocków w płynie do mycia naczyń i potraktowanie pilnikiem oraz wymycie tarczy pomogło, zobaczymy na ile... Oby na zawsze Ja polecam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elvis391 Napisano 17 Września 2008 Udostępnij Napisano 17 Września 2008 Jaki jest Tektro Auriga? Kupiłem w tym roku razem z rowerem crossowym. Przejechałem 1200 km. Ocena - nic nie musiałem odpowietrzać , wszystko działało poprawnie, i nic do tej pory się nie zepsuło. Niestety, siła hamowania niewystarczająca. No i kupiłem okładziny Kool-Stop. To wszystko zmieniło. Jak chcę to stawiam rower na kole- to dla mnie wymiernik siły hamulca. A jak umiejętnie hamuję to zatrzymuję sie bardzo szykbo na asfalcie gdzie jest dobra przyczepność. Dla wszystkich posiadaczy tarczówek - kombinujcie z okładzinami! Ja się przekonałem do Kool- stop`ów, to prawda co o nich piszą. Aha, lepsze okładziny są potrzebne tylko w przodzie, na tył wystarczają w zupełności okładziny firmowe. Polecam sklep XTRaBike.pl tam od czasu do czasu są super tanie kool-stopy(45 zl) Ostatecznie : polecam Aurigi z własnego doświadczenia, a wiem że czasami można je kupić za około 230 zl komplet na jedno koło. P.S. Po kolejnym sezonie postaram się napisać jak dalej się sprawdzają w kwestii niezawodności. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.