imonfire Napisano 20 Maja 2017 Napisano 20 Maja 2017 Cześć, Wczoraj na treningu przebiłem oponę Schwalbe Racing Ralph 29x2,25 Snake Skin. Powodem przebicia był kamien przypominający grot strzały, który wpadł do wnętrza koła. Dziura była na tyle duża, że mleko jej nie uszczelniło ale też na tyle mała, że teraz nie mogę jej znaleźć. Poratowałem się założeniem dętki i tak dokulałem się do domu. Mam pytanie - czy oponę da się jeszcze uratować? Czym ją najlepiej zakleić? Opona kosztowała około 200 PLN Będę wdzięczny za porady sprzętowe co najlepiej kupić, żeby uratować tą gumę.
Ychu Napisano 20 Maja 2017 Napisano 20 Maja 2017 Podklej od środka łatką do opon. Niektóre wulkanizacje mają maszyny aby przeciętą oponę zgrzać znów w całość. Jak poszukasz to może coś Ci się uda znaleźć.
Waza Napisano 20 Maja 2017 Napisano 20 Maja 2017 Zwykła łatka jest za cienka, przy nawet niewielkim przecięciu opony, po napompowaniu opona się rozciąga i ciśnienie wypycha łatkę na zewnątrz. Na ogół to jest kwestia czasu, kiedy ponownie w tym miejscu złapiesz kichę. Natomiast można podkleić łatkę tubeless, ja z powodzeniem zastosowałem kiedyś łatkę Michelin, ale w necie widzę też tańszy zestaw od Tefala: http://www.sportosito.pl/latki-zefal-tubeless-kit-zestaw-naprawczy-p-3286.html Przy bardzo wylajtowanej oponie, problemem może być to, że z grubszą łatką opona może w tym miejscu lekko bić.
dziksoltys Napisano 20 Maja 2017 Napisano 20 Maja 2017 Ja miałem defekt przy zwykłej oponie bez mleka i po pewnym czasie w miejscu przebicia zrobił się balon
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.