mihuuu Napisano 19 Maja 2017 Udostępnij Napisano 19 Maja 2017 Polsko-ukraińska hybryda? Dzień dobry wszystkim,We wtorek 16.05.2017 na OLX w okolicy mojej miejscowości zauważyłem rower w dobrej cenie (150zł) i pod wpływem impulsu postanowiłem dać szansę kolarzówce rodem z PRL' i kupiłem egzemplarz o nieznanej historii w dostatecznym stanie technicznym.Zamierzam tchnąć w nią nowe życie i jestem na etapie określania zakresu prac - dodam, że jest to mój debiut w odrestaurowywaniu roweru - ale to zapewne w innym wątku w odpowiednim miejscu na forum.Na początku zwracam się z prośbą o identyfikację roweru, którego zdjęcia znajdują się w poniższej galerii Google.https://drive.google.com/open?id=0B2rTnDXgGlHXUklndGlFbXFOYk0W gronie podejrzanych z google są:FAVORIT F1 ZZR HURAGAN ZZR MARATON xb3 inny? Zwracam uwagę na znaczej FAVORITA na ramie oraz "CHARKOV"skie szczęki hamulcowe.Kształty muf ramy charakterystyczne dla Favorita lub Huragana ale link z grafiką XB3 też jest zastanawiający, lecz nie jest to ostre koło (tylna przerzutka wydaje się być nowa). Jedna opona (sparciała) produkcji STOMIL:XB3Pozdrawiam,M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Garlock Napisano 19 Maja 2017 Udostępnij Napisano 19 Maja 2017 Rama najprawdopodobniej Huragan sądząc po mufach i zaklepanych końcówkach tylnego trójkąta przy podsiodłówcę (choć w jaguarach też takowe czasami się pojawiały). Korba oryginalna rometowska od Huragana/Jaguara. Podobnie przednia przerzutka i pedały. Tylna przerzutka przypadkowa. manetki przerzutek Favorita. Całkiem możliwe, ze oryginalne-czeski osprzęt Favorita był często montowany w Rometach. Hamulce radzieckie Charków. Koła raczej nieoryginalne:Huragany i Jaguary miały szytki a te są pod normalne opony. Może od Sporta. Szybkozamykacz przedni chyba oryginalny od Jaga/Huraganya tylny to coś późniejszego, być może nawet nie Romet. Rower był przemalowany, te kolorowe paski na widelcu to rometowskie malowanie z końca PRL'u. Klamki hamulcowe wyglądają na Rometowskie ale późniejsze niż Jag/Huragan, bo tamte nie miały plastikowych chwytów tylko alu. Słowem ulep ale fajny Masz do wyboru: albo odbudować go jako oryginalnego Huragana, albo zostawić/ulepszyć i mieć fajną maszynkę do jeżdżenia pozbawiona pewnych wad oryginału. Jak będziesz odbudowywał to uważaj na stery (są nietypowe), kliny do korby (były cieńsze niż w "zwykłych" Rometach). Dbaj o piasty (zwłaszcza przednią) bo rozstaw widelca i tylnego trójkąta jest węższy niż obecnie stosowany. Jak w rurze sterowe widelca od spodu znajdziesz wbity kawałek drewna to go nie wywalaj! To jest "safety device" zakładane aby w razie pęknięcia rury w miejscu mocowania do widelca (co się lubiło zdarzać) przednie koło nagle nie dojechało w krajobraz. To proste rozwiazanie może uchronić od kosztownej wizyty u dentysty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.