Skocz do zawartości

[trening] Poprawa kondycji dla początkującej


Anja90

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Oba linki są te same

Sory.

https://www.btwin.com/blog/pl/blog-aktualnosci/mtb/wskazowki-dotyczace-dobrej-praktyki-mtb/jak-ustawic-pozycje-ciala-na-rowerze-gorskim/

 

 

czasem jednak wychodzę z założenia, że jak mocniej pocisnę nogami na takich przełożeniach to się nie namacham a wjadę

Też miałem takie wrażenie, jak jeździłem na rowerze ze skrzynią biegów. Ci, którzy jeżdżą naprawdę szybko - potrafią kręcić pod górkę 90 i więcej rpm na stojąco, a więc na przełożeniach takich, które w Twoim rowerze można zaliczyć do najwyższych. Ale nie o to chodzi. To ma być jazda turystyczno-rekreacyjna. Nie jestem w stanie doradzić, czy lepiej wjeżdżać pod górkę z minimalną prędkością na młynkowym przełożeniu, czy na twardszym - trochę przycisnąć. W każdym razie nie należy dopuszczać do spadku kadencji poniżej 80 rpm. Jeśli uczęszczałaś na lekcje fizyki, to powinnaś pamiętać, że P=Frn, gdzie:

F - siła nacisku na pedał

r - promień korby

n - ilość obrotów na jednostkę czasu

To tak, jak w samochodzie: jak wjeżdżasz pod górkę na 4- lub 5-ce i nie wciśniesz na początku gazu do dechy - to skończysz - pod szczytem na 2-ce z prędkością 30 km/h.

Jakiś czas temu znalazłem jeszcze jedną ciekawostkę:

http://portal.bikeworld.pl/artykul/porady/trening_kolarza/5562/je_zdzi_c_wydajniej

To naprawdę daje powera pod górkę lub pod wiatr. Na początku - wprawdzie - już po 50 m takiej jazdy - ból w łydce i w kostce - nie do wytrzymania, ale z czasem - odcinki coraz dłuższe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli dobrze pamiętam to masz rockridera 340. Dokładanie do niego droższych rzeczy jest bez sensu, lepiej będzie jak powymieniasz tylko drobne rzeczy jak np. chwyty czy siodełko. Wiem że łatwo się pisze, ale mimo wszystko zbieraj na nowy rower, jak zaczniesz wymieniać w tym to cenowo wydasz dużo, a zyskasz niewiele. Najtańszy sensowny amor powietrzny to sr suntour xcr air, koszt ok. 500 zł i nie wiem czy jest wersja pod twoje hamulce, a pod twoją wagą i tak nie będzie super pracował. Do tego masz w nim strasznie miękkie i ciężkie koła. Krótko mówiąc: nie opłaca się. Pilnuj też czy w tylnim kole nie pojawia się luz na osi piasty (jak rower stoi na ziemi złap za koło i poruszaj na boki, jak się rusza to jedź z nim do serwisu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś uprawiałem amatorsko sport BARDZO wytrzymałościowy i niestety wszelkie treningi do południa to była męka i katorga. Są takie organizmy. Być może zawodowcy mają na to sposoby ale jako amator nie byłem w stanie wykrzesać z siebie za wiele. Co innego po południu albo najlepiej pod wieczór. Pamiętaj o jednym, wszystko siedzi w głowie. Ciesz się jazdą, wywal wszystkie liczniki, pulsometry i onne tego typu gadżety. Bedzie fun, będzie progres - bo przyjemność wciąga i uzależnia. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

J67

 

Pewnie z czasem przekonam się czy lepiej docisnąć i pomęczyć kolano czy lepiej szybciej pedałować na lżejszych przełożeniach.

 

Dzięki za linki :)

 

 

Piter233

 

Dobrze pamiętasz :) 

Żeby rower mógł być droższy, potrzeba sporej gotówki do razu, do wymiany rzeczy niekoniecznie, bo można wymieniać stopniowo, z takiego też powodu wybrałam tańszy rower, z braku gotówki na tamten moment, poza tym nie byłam pewna czy wkręcę się w rower ;) 

Jeśli chodzi o amortyzator, myślałam o raidonie (dopiero jak zarobię odpowiednią sumę, póki co pozostaję przy tym co jest i wymienię siodełko i chwyty), ale nawet nie sprawdzałam czy jest dobry pod moje hamulce...

Będę pamiętać, dziękuję za ostrzeżenie :)

 

 

spejson

 

Popołudniami, jak dobrze pójdzie, pojeżdżę w przyszłym tyg. Teraz póki co jeździłam do południa i było dobrze :)

 

Dzięki śliczne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...