[Torba transportowa] Torby Zator Strong

[Gość]

Witam,

 

Szukam opinii na temat torb transportowych rodzimej marki Zator. Czy ktoś posiada pokrowiec tej firmy w wersji strong? Myślę czy kupić klasyczny zwykły czy w wersji dodatkowo zabezpieczonej pianką. Pokrowiec będzie używany głównie do transportu samochodem, choć kto wie może się kiedyś przyda do podróży samolotem..

 

Z góry dzięki za opinie.

[c1ach]

Ja mam wersję zwykłą i póki co zaliczyłem z nią około 6 lotów. Służył też jako pokrowiec przeciwdeszczowy na wyprawie.

 

Generalnie spoko - suwak bardzo porządny, ale już pasek na ramię badziewny i metalowe części pogięły się pod ciężarem około 20 kg.

W jednym miejscu oś koła przebiła materiał, ale to bardziej wina mojego zabezpieczenia - może inne wersje mają tam wzmocnienia? Łata z power tape'a załatwiła temat

 

Jeśli nie jeździsz wyprawowo, to bierz śmiało mocniejszy. Będzie cięższy i trudniejszy do schowania. Z tego też względu ja wolę słabszą odmianę, nawet gdybym miał kupić następny za parę lat

 

Za tą cenę można polecić, z zastrzeżeniem że nie jest to niestety produkt marki "premium".

[Kolmark]

Zwykły pokrowiec Zatora do samolotu? Nie odważyłbym się, przecież to po prostu pokrowiec z materiału, torba na zakupy tylko trochę większa, żadnych zabezpieczeń, nic. Samolotem rower może dojść w kawałkach, no chyba że do środka zapakowałeś styropian, czy inne pianki. Moim zdaniem zwykły Zator nadaje się jedynie jako opakowanie z uszami, do którego można włożyć rower zapakowany w porządne tekturowe pudło, żeby się lepiej nosiło, ale raczej fatalnie się rower w tym nosi, obija się po kostkach albo o biodro, pasek skrócony maksymalnie i przewieszony przez szyję nadal jest za długi. Poza tym można w nim przechowywać rower, np. pod łóżkiem (ja tak robię), albo do transportu roweru wewnątrz samochodu.

[Gość]

No właśnie szukam czegoś do przewożenia w samochodzie, samolotem póki co nie planuje podróżować z rowerem ale kto wie może się coś takiego nadarzyć bo być może będę zmieniał pracę... Póki co jednak głównie samochód, różnica w cenie jest jednak znaczna więc mam dylemat. Używany zwykły Zator mozna kupić za 100 zł nowy za 200, Strong używek brak.. A nowy to najtaniej jak widzę 370 zł.