adrase Napisano 10 Maja 2017 Napisano 10 Maja 2017 Muszę zmienić opony. Do tej pory jeździłem na fabrycznie zamontowanych Schwalbe Silento ale jedna właśnie padła i czas na zmianę. Jeżdżę codziennie do pracy - 20km plus w weekendy kilkadziesiąt km - las, szuter. Ważę między 85-90kg, jeżdzę z sakwami i czasem z fotelikiem więc zakładam, że opona powinna być dosyć wytrzymała. Fabryczna przeżyła jakieś 2500 - 3000km... Cena w zasadzie nie gra większej roli, ale wolałbym żeby koszt nie przekroczył wartości mojego Trans Alpa Z góry dzięki za porady.
Dokumosa Napisano 10 Maja 2017 Napisano 10 Maja 2017 Na bogato: marathon cross, marathon mondial czy inny marathon najelepiej w wersji evolution. Budżetowo: rubena walrus (za 50 kupisz komplet) - 2kkm przelatasz na nich, trakcja i trzymanie jak w marathonach.
adrase Napisano 10 Maja 2017 Autor Napisano 10 Maja 2017 Czy dobrze kombinuję, że wersja "evolution" to wersja zwijana? Jakie ma zalety w stosunku do drucianej? Będzie lżejsza czy wytrzymalsza? SmartSamy wydają mi się mieć zbyt terenowy bieżnik...
chudeusz09 Napisano 10 Maja 2017 Napisano 10 Maja 2017 Dobrze to ująłeś, wydaje Ci się . Zwijane z reguły są lżejsze. Nie wiem czy wszystkie opony tak mają ale np schwalbe maraton racery w wersji zwijanej są z innej (lepszej) gumy. Tak mnie zapewniał sprzedawca przynajmniej.
Dokumosa Napisano 10 Maja 2017 Napisano 10 Maja 2017 Marathony evo są zwijane, ciut lżejsze ale głównie chodzi o mieszankę gumy (większą przyczepność w każdych warunkach).
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.