[Sztyca] Opada po pewnym czasie

[zomg]

Temat w sumie oklepany - po przejechaniu kilkudziesięciu km, siodełko mam kilka centymetrów niżej.

Nie pomogła wymiana na obejmę ze śrubą (akceptujący 6Nm to max, jaki znalazłem), wymiana sztycy i oczywiście czyszczenie. Po pewnym czasie pojawiały się też trzaski, więc konieczne jest też użycie odrobiny smaru.

Słyszałem o patentach z klejem do gwintów, ale nie wiem czy nie jest to zbyt inwazyjne rozwiązanie. W sumie najprostsze wydaje się przycięcie starej sztycy i wciśnięcie jej w ramę pod nową - ale po drodze mam wystający gwint pod koszyk do bidonu - nie wydaje mi się, żeby to był odpowiedni punkt oparcia. Chyba, że uciąć mniejszy kawałek rury i umieścić go tuż nad gwintem na stałe za pomocą jakiegoś kleju, nad to kawałek rury luzem i dopiero potem właściwą sztycę.

Może ma ktoś jakiś bardziej sprawdzony patent?

[phoe]

A masz na 100% prawidłową średnice sztycy do ramy?

 

Możesz pastę antypoślizgową do karbonu kupić spróbować.

 

Klej do gwintów puszcza jak podgrzejesz do 200 stopni, ale to jest już ostateczność ostateczności.

[J67]

Najlepiej zmienić sztycę na taką, która ma właściwą średnicę, ale również dość dobrze sprawdza się podłożenie cienkiej blachy. Taką opaskę trzeba naciąć po stronie - od góry i zagiąć wąsy, żeby nie wpadła do środka.

[Piter233]

Jakbyś szukał to któraś ze sztyc accenta jest dostępna chyba w każdej średnicy jaka była na rynku. 

[J67]

Np. ta:

https://www.centrumrowerowe.pl/czesci/rowerowe-wsporniki-siodla-sztyce/standardowe/p,wspornik-siodla-sp-408-accent,42134.

Zamierzam taką nabyć, bo podobno umożliwia precyzyjną regulację pochylenia siodła. No i potrzebuję tę najmniejszą - rzadko już spotykaną średnicę.

Z tym, że kawałek blachy nic nie kosztuje. Nie zaszkodzi spróbować.

[Gość]

Przerabiałem ostatnio ten sam problem w nowym Peak'u. Rozwiązaniem było posmarowanie sztycy i rury podsiodłowej pastą do montażu karbonu.

 

Ewentualnie kup zacisk na dwie śruby, wtedy chyba nie ma opcji że zjedzie.

[zomg]

Sztyca powinna mieć 27.2mm - w praktyce jest to 27.17mm, ale poprzednia w niezajechanym miejscu dawała radę (póki sprzęt był nowy), mając 27.16mm.

Zobaczę tą pastę. Obejma na 2 śruby - ciekawa sprawa, ale w tym rozmiarze widzę tylko Authora ACO-315 - niby do karbonu, ale max 7-9Nm to już nie w kij dmuchał.

 

Ciekawe:

http://image.ceneo.pl/data/products/26647870/i-author-obejma-podsiodlowa-aco-315-czarna.jpg

a tu jakaś oferta dla sztycy 27.2mm:

https://www.olx.pl/oferta/obejma-zacisk-sztycy-27-2-31-8-do-carbonu-wysoki-na-2-sruby-author-CID767-IDkUJaC.html#9de364b7e8

- trochę spore różnice w momentach dokręcania.

[Gość]

Zanim zaczniesz szukać, myśleć itd sprawdź tą pastę. W Peak'u sztyca sama wpada bez opory w ramę ( bez zacisku), po nasmarowaniu pastą wchodzi z lekkim oporem więc naprawdę dużo to daje.

[Witboj]

Kleje do śrub są różne - niebieski jest trzyma w miarę lekko  nie wymaga grzania do demontażu. Do 200 stopni to się grzeje ten zielony. Także jak pasta do karbonu nie pomoże to na niebieski lekko zrywalny można spróbować. Od czerwonego też się trzymaj z daleka :-)

[phoe]

Na upartego można dać na czerwony, ale to ostateczność ostateczności, pierw pastę antypoślizgową.

 

Czerwony mu puści jak podgrzeje albo sztycę zapalniczka albo miejsce łączenie suszarką. Dampery Fox też skleja na czerwony i żeby rozebrać tłumik trzeba podgrzać, chyba że ktoś nie wie o tym i się siłuje masakrując przy tym tłok.

[Gość]

Ale po co coś kleić, brudzić całą ramę i sztycę a potem robić sobie gigantyczne problemy przy demontażu.

 

Jeżeli pasta nie zadziała to są podwójne obejmy: jedna łapie komin rury a drugi sztycę, nie ma opcji żeby zjechało.

[GrzesPL]

Dzień dobry

 

Coś takiego powinno załatwić sprawę (podwójna obejma):

 

[Arni220]

Jest ładniejszych Autora, poszukaj.

[zomg]

Dałem pastę - opór nieco wzrósł, do tego zacisk - ACO-315. Co dziwne, wersja 27.2 mm rzeczywiście ma dużo niższe zalecane momenty dokręcania, ale śruby nie puściły jak dałem trochę więcej. Trzeba tylko pamiętać o przełożeniu zacisku przez sztycę, zanim nałoży się pastę - inaczej o-ring wszystko zbierze.

Na razie zrobione jakieś 200 km i niczego nie musiałem poprawiać. Na trzaski pomogła taśma izolacyjna - okleiłem zacisk i szczelinę w ramie, więc piach tak łatwo tam się nie dostanie.