[Korba] Problem z odległością pomiędzy ramą, a korbą

[Arni220]

eee, to nie taka starsza, myślałem raczej o czymś z XX wieku gdzie nie było jeszcze osi typu HT. Tak jak napisałem, jak będziesz haczył piętą, to pokombinuj.

[Votius]

Jeszcze w sumie nie jechałem tak dalej prócz 500m po ulicy przed domem, gdyż dopiero dziś wymieniłem łańcuch i kasete na 10s i muszę jeszcze klamkomanetkę zamówić prawą. Wtedy skręcę bloki w SPD na maksa i zobaczymy. Patrzyłem dziś w szosach w giancie jak są poskładane to jest też taka mała przerwa pomiędzy widłami tylnami, a korbą. Więc raczej nie ma się czym przejmować...

 

W sobotę chce strzelić z 100km to zobaczymy jak to będzie z haczeniem nogą.

[Gość]

Jeżeli nie spowoduje to u Ciebie konsekwencji to przesuń sobie bloki tak aby stopa była maksymalnie oddalona od korby. Ja u siebie tak zrobiłem bo haczyłem butem o korbę.

 

 

[Arni220]

Przesuwanie/skręcanie bloków nie można robić o tak jak nam się podoba. Są pewne reguły ich ustawiania Panowie. Także spokojnie z takimi radami, bo nabawicie się kontuzji. 

[Gość]

Dlatego napisałem że jeżeli nie przyniesie to konsekwencji   Ja np problemy z tym nie mam.

[Votius]

Nic nie przeszkadzaj w jeździe, bodajże raz zdarzyło mi się zahaczyć widelca tylnego na 80km.