Skocz do zawartości

[opony] lekkie pęknięcie na boku opony


que_pasa

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Zauważyłem dziś na oponach delikatne pęknięcia po bokach. Przyznam szczerze, że nie wiem od kiedy one są bo dopiero dziś je zauważyłem gdy obejrzałem opony pod światłem.Wygląda to tak: http://imgur.com/a/UloBH

Opony to Schwalbe Durano Plus 700x25 zwijane. Jeżdżę na nich prawie rok i mają na liczniku dopiero ~2500 km. Zawsze były pompowane do ciśnienia zalecanego (6-8 atm, zwykle jeżdżę na ok. 7 atm). Nie wiem czemu najbardziej widoczne te malutkie pęknięcia są na przedniej oponie która, wiadomo, jest mniej dociążona niż tylna i nie zmienia swoich kształtów na nierównościach tak jak tylna. Nie jest pęknięta cała opona ale zewnętrzna warstwa na której są drukowane informacje o modelu. Środek jest ok.

Mam się czego obawiać? Mogę jeszcze na niej jeździć czy lepiej kupić nowe?

Napisano

Jestem gotowy dla bezpieczeństwa kupić nowe takie same bo ogólnie jestem z nich zadowolony (mają wkładkę antyprzebiciową) ale też z drugiej strony wiadomo, szkoda mi wyrzucić prawie nowe opony :)

Napisano

Tylko, że ja je wybrałem przez właśnie bardzo dobre oceny w internecie. Np. gustav jeździ na Schwalbe Durano (nie Plus) o wiele większe dystanse i je poleca.

Może to jakaś indywidualna wada fabryczna, że szybciej się rozpadają.

Napisano

1. nie zdejmowałeś ich często? to mogło je uszkodzić
2. mają bicia boczne? jak nie to włókna póki co powinny być okay

3. może sprzedali ci starą/niewłaściwie przechowywaną partię?

generalnie na szosie pozycja i prędkości są jakie są, nie było by za ciekawie przebić przednią na zakręcie, ale twoja decyzja

Napisano

@mihau000 No, to już coś poważniejszego. Takie coś chyba można reklamować.

 

@Looser

1. Nie zdejmowałem ich w ogóle, raz jak założyłem już ich używałem, starałem się utrzymywać odpowiednie ciśnienie

2. może coś widać jak zakręcę kołem i porównam jak się obracają obok klocków hamulcowych, gdy oglądnę naprawdę z bliska może jakiś milimetr różnicy miejscami jest (raczej przez obręcz) ale w czasie jazdy nie czuję nic, żadnego bicia

3. Tak też podejrzewam, czytałem o ludziach którzy przejechali na nich 5000+ mil i nie było widać wiele zużycia.

 

Nie ważę też wiele (60kg), nie mam w torbie podsiodłowej specjalnie ciężkiego ekwipunku (podstawy: łatki, multitool, mała apteczka, łyżki itp.).

 

Zastanawiam się nad pewną rzeczą. Bo przednia ma większe pęknięcie niż tylna która bardziej obrywa bo na niej spoczywa ciężar ciała. Ostatnio gdy byłem w sklepie zostawiłem przypięty rower na stojaku (oparty był przednik kołem). A że wiał dość silny wiatr to niestety mi go strącił. Rower nie spadł na ziemię, ale był przechylony. Troszkę mi to wygięło obręcz (w najbliższym czasie wybieram się do serwisu żeby mi wycentrowali). Wtedy jadąc widziałem w pewnym miejscu lekkie przesunięcie obręczy, i być może w tym miejscu gdy opona była lekko w nietypowej pozycji czy mogło powstać to pęknięcie.

Nie jestem teraz pewny czy pęknięcie opony powstało w miejscu zgięcia obręczy bo już ją zdjąłem i dziś się przejechałem na takim awaryjnym kole.

 

Ale teraz już mniejsza z tym. Na dniach będę zamawiał nową parę.

Napisano

Schwalbe CX Comp 700x30, po 2000 km (pół roku) również pełno pęknięć. Jakaś nowa jakość Schwalbe  :thumbsup:

Ewentualnie kwestia dystrybutora/sklepu.

 

Z tym gubieniem zębów to nie ma co przesadzać i uziemiać roweru. Nie takie rzeczy wytrzymują opony. Nawet na naderwanym oplocie można jeszcze długo jechać (o ile guma zmieści się w ramie).

Napisano

 

 

Bo przednia ma większe pęknięcie niż tylna która bardziej obrywa bo na niej spoczywa ciężar ciała
ale to przednia wykonuje ruchy gdy skręcasz, i te ruchy skrętne mogły spowodować więcej pęknięć

nie jestem w stanie doradzić żadnej opony szosowej, ale jako firmę mogę polecić Michelin, jedyne co złego mogę o nich powiedzieć to że kosztują swoje, ale do Conti ani Schwalbek nie wrócę po pewnych przygodach...
Napisano

Mam nadzieję , że to nie jest kolejny producent chcący konkurować w zostaniu tym najgorszym. U mnie , w mtb co prawda Schwalbe black jack z tyłu po około 2,5k km boczne klocki zaczynają się odrywać od balonu , góra jest ok. Na przód teraz mam drugiego blacka , ale ten jest założony ze trzy dni temu i jeszcze nic mu nie jest :P 

Napisano

Jestem gotowy dla bezpieczeństwa kupić nowe takie same bo ogólnie jestem z nich zadowolony (mają wkładkę antyprzebiciową) ale też z drugiej strony wiadomo, szkoda mi wyrzucić prawie nowe opony :)

Napisz do producenta, może uznają gwarancję i wymienią, a przynajmniej będzie oficjalne zgłoszenie, że opony się psują.

Napisano
mihau000 -

Twoje opony próbowałbym reklamować. Pęknięcia są równe nie postrzępione co raczej sugeruje iż nie są z powodowane przeciążeniem lub zbyt niskim ciśnieniem.

 

Opony posiadają wkładkę  Kevlar Guard i może akurat w Twoim modelu była zbyt sztywna co powoduje iż całe czoło bieżnika jest zbyt sztywne natomiast bok opony musiał się poddać - pęknięciem co ciekawe wystąpiło to na zgrubieniu (wzmocnieniu) boku opony co może być także przyczyną , ale to moje takie gdybanie....

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...