[amortyzator przedni] SR Suntour SF7-XCR- jak czyścić, serwisować

[karoleczko]

Witam serdecznie W moim starym Krossie Level a2 jest nie czyszczony od zarania dziejów amortyzator wymieniony w tytule. Cały czas chodzi naprawdę zadowalająco, jednak jest strasznie brudny. Jestem zielony w temacie i nie wiem, czym go oczyścić z piachu, przede wszystkim oczywiście uszczelki. Ponadto, czy jeżeli biorę się za takie czyszczenie to, czy nie warto byłoby od razu go rozebrać jeszcze bardziej, wymienić olej (jeśli tak, to na jaki), wyczyścić w środku ? Będę bardzo wdzięczny za każdą wskazówkę dotyczącą serwisu, czyszczenia tego amortyzatora. 

Pozdrawiam serdecznie

[Gość]

SF7 oznacza że jest z roku 2007. Jeżeli przez 10 lat ( !) tam nie zaglądałeś to spodziewaj się najgorszego, naprawdę.

 

Miękka ściereczka + woda na górne golenie po jeździe.

[karoleczko]

Jeżdżę na nim od 2009r. Dobra, to już wiem, jak o niego dbać na bieżąco, ale nadal nie wiem, jak doprowadzić go do ładu. Piszesz, żebym spodziewał się najgorszego, czy mógłbyś to choć trochę sprecyzować ? dzięki za odpowiedź!

[cervandes]

Domyślam się, że to wersja na sprężynie.

 

Zdejmujesz koło i odkręcasz hamulec. Odkręcasz korki na dole goleni, zdejmujesz je. Co widać to szorujesz, z dolnych goleni wypinasz ślizgi, wszystko czyścisz. Składasz i zakręcasz korki na dole. Góry nie rozbieraj, tam w goleniach nic nie ma poza sprężyną a brud się tam nie dostaje raczej. A spodziewać się możesz najgorszego, czyli zapewne zardzewiałych jak smok goleni na wysokości ślizgów, zakładając, że rower czasem miał styczność z wodą.

[Gość]

Korki na dole? Sruby chyba.

 

Ja mimo wszystko bym odkręcił tez górę i wyczyścił. Istnieje szansa że w środku jest pokaźny rdzawy nalot.

 

Tak jak pisał kolega, w środku pewnie szaleje rdza. Dodatkowo po takim czasie spodziewaj się giga przetarć goleni + sparciałych uszczelek. 

 

Serwis amora, zwłaszcza tak niskiej półki powinno się robić dość często, zwłaszcza że to 30 minut roboty.

[cervandes]

Ale temu kawałkowi gumy i sprężynie owy nalot nie przeszkadza w pracy a ślizgi i golenie na ich wysokości powinny być czyste i suche, dodatkowo to właśnie nie do środka górnych goleni a do dolnych wpada cały syf jakiego nie wyłapią przeciwkurzowe. No i żeby odkręcić korki potrzebuje tego głupiego kluczyka suntoura, bez tego zjedzie korki i będzie to fatalnie wyglądało. W goleniach nie ma nic, czemu czyszczenie może pomóc.

[Gość]

Można sobie poradzić, bez przesady. W amorach z komorą powietrzną syf się nie dostaje, a mimo wszystko raz w sezonie zaleca się pełny serwis.

 

Tak czy inaczej, w dolnej części amora pewnie będzie sporo syfu.

[Witboj]

Jeżeli zbudowany na tradycyjnej sprężynie po obu stronach to mniej więcej tak:

 

 

a jak nowocześniejszy to tak:

 

Goleń z tłumikiem:

[karoleczko]

W nazwie ma zawarte XCR, więc chyba to ten "lepsiejszy". Czego użyć do czyszczenia i smarowania? 

[Dokumosa]

Czyszczenie - benzyna extrakcyjna/izopropanol. Smarowanie - smar stały najlepiej nie na bazie litu (u Activia kupisz, ew. motorex BG 2000).

[Witboj]

Tu bardziej chodzi o roczni niż o nazwę - rozkręcisz będziesz wiedział. Generalnie napisałeś nie w tym dziale - na forum masz dedykowany amortyzatorom ST i tam masz wszystkie informacje od dawna.

[karoleczko]

Przepraszam w takim razie. Znalazłem dzięki Tobie rysunek techniczny mojego amortyzatora i wychodzi na to, że jednak jest sprężynowy.

http://www.srsuntour-cycling.com/fileadmin/user_upload/Downloads/Consumer/Bike/Exploded%20views/2007/SF7-XCR.pdf

[Gość]

XCR Air wyszedł chyba dopiero w 2014 czy 2015   Wrzuć fotki górnych goleni pod zdjęciu dolnych, jestem ciekawy jak wyglądają po takim czasie. Oczywiście nie odbieraj tego jako złośliwość, sam miałem XCR i jestem ciekawy jak wyglądają Twoje po tak długim czasie.

[karoleczko]

Spoko, nie obrażam się Nie wiem, czy jutro uda mi się znaleźć na to czas, prędzej w piątek, ale zdjęcia masz jak w banku

Dodam tylko, że ten amortyzator naprawdę nieźle pracuje mam nadzieję, że to się nie zmieni na gorsze po moim czyszczeniu

PS

Czy są jakieś elementy amortyzatora, które wypadałoby i jest możliwość wymienić?

[Gość]

Tuleje ślizgowe jeżeli już mocno "lata" ( koszt chyba 40 zł u Activia) ale trzeba wziąć pod uwagę że luzu do końca nie zlikwidują, więc kwestia zastanowienia. Na pewno warto nowe uszczelki wsadzić.

[cervandes]

Najpierw niech zdejmie golenie i tak jak napisałeś - niech zrobi fotkę, bo założę się, że tam na wysokości ślizgów to goleń będzie przypominała korę drzewa a nie metalową rurkę. Uszczelki może zmienić, ślizgi natomiast tylko jeśli odczuwa luzy i mu one przeszkadzają. Pod warunkiem, że górne golenie będą w sensownym stanie.

[Witboj]

No i stan damperów trzeba sprawdzić

[Gość]

 

 

No i stan damperów trzeba sprawdzić

 

Czego? 

[Witboj]

Części o nr 14 ze schematu DAMPER. Damper to nie tylko amortyzator ale także tłumik (czyli tłumienie powrotu, zakładam, że tam jest elastomer)

[Gość]

Ok, w Polsce przyjęło mówić się właśnie "tłumik" lub "kartridż", ale rzeczywiście w rysunku jest "damper" więc zwracam honor.

 

Trochę dziwne, sądziłem że od zawsze XCR miał tłumik. Swoją drogą z tego co pamiętam to elastomer spełnia funkcję "utwardzającą" i blokującą przed nadmiernym ugięciem niż tłumiącą.

 

BTW, denerwują mnie ten rysunki Suntour'a ( ten jest stary ale w nowych to samo). Na rysunku przykładowo są części: 9a, 9b, 9c, 9d, 9e a w tabelce poniżej jest tylko 9: Air Spring. Straszna lipa, zwłaszcza jak chce się dobrać jakieś oringi czy śruby.

[sznib]

 

 

Ok, w Polsce przyjęło mówić się właśnie "tłumik" lub "kartridż", ale rzeczywiście w rysunku jest "damper" więc zwracam honor.

 

"Damper" to po ang. "tłumik". Jesteśmy w Polsce, także bardziej poprawnie jest używać określenia "tłumik".

[Puklus]

Całe zamieszanie stąd, że tylny amortyzator ... pisze i wymawia się długo, więc przyjęło się nazwać go damper ...  Co nie znaczy ze obie formy nie sa poprawne. Tak samo jak tłumik i damper, choć bywa to mylące.

[karoleczko]

Dzięki bardzo za rady gdyby ktoś mógł mnie jeszcze raz poratować, to będę wdzięczny. Problem polega na tym, że chcąc założyć dolny goleń tylko końcówki górnego się w nim zanurzają, a dalej nie chce wejść. Czy ktoś ma jakąś radę? Dodam, że podczas zdejmowania musiałem uderzyć kilka razy młotkiem. Zdjęcia goleni wrzucę po całej akcji, teraz chciałbym już to zamknąć pozdrawiam

A wygląda to tak:

https://ibb.co/g8KZLv

[Gość]

Jak to tylko kawałki? Może być tak że uszczelka trochę łapie i ciężko wsadzić. Ja dla ułatwienia sobie sprawy, przed zakładaniem dolnych goleni robię na górnych "filtr" z oleju którym nasączam gąbki. Dzięki temu lagi wsuwają się idealnie.

[Dokumosa]

Zakładam, że golenie przechodzą przez uszczelki kurzowe i dalej stop. Musisz to robić idealnie osiowo żeby golenie górne trafiły w ślizgi w goleniach dolnych. Nie używaj do tego żadnych narzędzi, nie stukaj, po prostu trzeba dobrze przycelować i się wciśnie.