[Wypadek] Nie zyje Scarponi

[puncho]

http://sport.tvn24.pl/kolarstwo,129/nie-zyje-michele-scarponi,733950.html

 

 

[jalo1975]

[*]

[sznib]

Co za dziennikarzy maja w tym TVN. "Zmarł zwycięzca Giro". Z tego co wiem to umiera się ze starości lub przez chorobę w wypadku się ginie. Także po przeczytaniu tytułu pomyślałem "na co chłopina zachorował w młodym jeszcze przecież wieku", a potem z treści artykułu wynika ze wypadek... Pomijając powyższe, szkoda człowieka, szkoda rodziny. R.I.P

[kosticz]

Dziennikarzy mają w porządku, przecież w nagłówku pisze "Tragiczny wypadek"

[sznib]

Raczej nie są w porządku jak nie znają różnicy pomiędzy słowami "umrzeć" a zginać".

 

http://sjp.pwn.pl/szukaj/zgin%C4%85%C4%87.html

 

" Witam,

chciałbym się dowiedzieć, jaka jest różnica między wyrazami umrzeć a zginąć, czy można umrzeć w wypadku albo zginąć na raka?
Pozdrawiam,
Paweł Szleszyński

Żeby zginąć, trzeba umrzeć nagle, zwykle w wypadku lub w wyniku napadu. Umrzeć w wypadku brzmi dziwnie, nie powiedziałbym tak nawet o kimś, kto by wiele godzin konał we wraku samochodu. Zginąć na raka też się nie da, zwłaszcza że rak jest chorobą przewlekłą..."

[parmenides]

Z punktu widzenia logiki umrzeć jest pojęciem szerszym niż zginąć. Każdy, kto zginął musiał umrzeć. Nie każdy kto umarł, musiał zginąć. Z punktu widzenia logiki poprawnym jest zastąpienie słowa o węższej konotacji, słowem o szerszym zasięgu, o ile obydwa zdania będą prawdziwe. O kwadracie możemy powiedzieć, że to prostokąt. Z punktu widzenia logiki jest to prawda. Kiedy stosujemy taki zabieg? Wtedy kiedy staramy się uniknąć powtórzeń w tekście; wtedy kiedy zastosowaliśmy najpierw słowo o węższej konotacji. Dzieje się tak ze względu na styl. W tym konkretnie przykładzie dziennikarz użył tytułu, który mówi, że to wypadek, zatem śmierć tragiczna, którą rozumiemy raczej poprzez słowo "zginąć". W dalszej części tekstu mógł użyć zarówno słowa "zmarł" jak i "zginął" (nie byłoby to naruszeniem stylu, bo nie było takiego powtórzenia). Obie formy są poprawne. 

Lead, tytuł, tekst i towarzyszące zdjęcie to jest jedność dziennikarskiej opowieści. Jeśli przekazuje prawdziwe informacje, to rolą dziennikarza jest zadbanie tylko o to, żeby wyraźnie oddzielić informację od opinii oraz żeby zachować poprawność gramatyczną i składniową. Według mnie wszystkie te warunki zostały spełnione. 

 

A teraz coś od siebie: strasznie jest mi żal Scarponiego, jego rodziny i reszty peletonu. Był bardzo lubianym kolarzem. Wczoraj Valverde płakał po swoim zwycięstwie wspominając Go. To była bardzo wzruszająca chwila. 

Wczoraj też na yt Sagan opublikował film z największymi sukcesami Scarponiego. Piękne pożegnanie. Takiego Go zapamiętamy. 

 

pozdr

 

PS Proponuję, żeby w takich wątkach jak ten - oby zdarzały się jak najrzadziej - nie roztrząsać spraw językowych i nie okazywać sympatii bądź antypatii którejkolwiek z redakcji. To jest niestosowne.