DonDiego Napisano 22 Kwietnia 2017 Napisano 22 Kwietnia 2017 Witam. Od pewnego czasu bawię się ze starym rowerem wujka znalezionego gdzieś w odmętach piwnicy. Główne założenie to zrobienie ostrego koła i przy okazji odrestaurowanie paru części roweru (był strasznie niezadbany). Niestety, jak to zawsze nie ważne jaki to temat czy rzecz pojawiają się problemy. Otóż problem polega na tym, iż nie potrafię dobrać wkładu suportu do mufy w tej ramie (prawdopodobnie jestem na to za głupi bądź nie jestem obeznany w tym temacie, bardziej to pierwsze). Oczywiście tak jak to konto również jestem Świeżakiem w "sprawach rowerowych". Z informacji które jeszcze mogę dodać to cała ośka ma wymiary 140 mm, mufa 35/36mm. Aha i jeżeli coś zrobiłem źle, czegoś nie dałem w temacie, nie napisałem jakiejś informacji to walcie śmiało, na pewno to poprawię/ napiszę. Pozdrawiam
Papista Napisano 23 Kwietnia 2017 Napisano 23 Kwietnia 2017 Gdyż albowiem ponieważ jest to suport wbijany, do tego jest taki specjalny klucz i nazywa się młotek. Kup sobie cały supotr wbijany w rowerowym za 25 zł. Tylko od razu mówię że do ostrego to się nadaje jak psu na budę.
DonDiego Napisano 23 Kwietnia 2017 Autor Napisano 23 Kwietnia 2017 @Papista Tak młotek to było bardzo dobre rozwiązanie do tego zapieczonego cholerstwa. Rozumiem, że jak już coś to po prostu wsadzić coś lepszego niż za te marne 25 zł? Jakieś propozycje z chęcią przyjmę
Mod Team IvanMTB Napisano 23 Kwietnia 2017 Mod Team Napisano 23 Kwietnia 2017 Raczej nie ma alternatywy. Taki juz urok suportu z wbijanymi miskami... Można conajwyzej próbować tulejowania z gwintem i przejscia na dowolny suport BSA. Ktos tu kiedys z sukcesem dokonał takiej operacji, ale niestety dokumentację fotograficzną pożarła wszechmocna Matryca... Szacunek... I.
Garlock Napisano 12 Maja 2017 Napisano 12 Maja 2017 Wklej jakieś fotki tego suportu, bo zarówno Urale jak i Ukrainy potrafiły mieć (w zależności od rocznika) zarówno wbijane jak i wkręcane suporty. Więc zanim zaczniesz walić młotkiem dobrze by było się upewnić co tam siedzi. Zła wiadomość to taka, że ludzie radzieccy stosowali swoje własne standardy ( i niekoniecznie musiały to być GOST-y)i dlatego jako części zamiennych do Urali zwykle nie da się użyć elementów które nie zostały wyprodukowane w fabryce w Permie Tu masz wątek ze zdjęciami suportu Ukrainy: ten jest akurat wkręcany https://www.forumrowerowe.org/topic/198757-suport-rower-ukraina-nie-wiem-jak-wyciagnac/
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.