marcinusz Napisano 22 Kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2017 Ten widelec wygrywa zawody Proszę Cię nie pisz takich głupot, że "widelec wygrywa zawody". Zawodnicy wygrywają zawody a nie widelec, rama czy rozmiar koła. Powtarzasz marketingową papkę. Stężenie marketingowego bełkotu jest tak duże, że nie ma potrzeby go podnosić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
phoe Napisano 22 Kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2017 (edytowane) Ale przeczytaj co dalej napisałem, raczej nikt by zawodów Enduro na jakimś Zoom'ie itp nie wygrał. Chodziło o to, że zawodnik na takim rowerze jest w stanie wygrywać i nawiązywać walkę z resztą. I to nie jest zawodnik, jak powiedzmy Marek Konwa, który czasami się przejedzie jakieś zawody Enduro for fun, tylko taki którego to jest główna dyscyplina sportu. Edytowane 22 Kwietnia 2017 przez phoe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team durnykot Napisano 22 Kwietnia 2017 Mod Team Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2017 Panowie, do rzeczy. Bo zaczynacie dyskutować jak posłowie w TVP. A propos Aurona, czy ktoś może mnie uświadomić jak wygląda czułość Aurona na małe i średnie nierówności oraz jak z progresywnością widelca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
beskid Napisano 22 Kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2017 Na forum enduro jest cholernie obszerne zagadnienie w temacie Suntoura pod AM/enduro. Choćby tylko pod kątem mnogości użytkowników i nie koniecznie z ostatniego roku. No ale może i tutaj znajdziesz @kocie odpowiedz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team durnykot Napisano 22 Kwietnia 2017 Mod Team Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2017 Beskid, czytałem wątki o Auronie na forum ęduro,ale bardziej mnie interesuje zastosowanie Aurona w bardziej luźnej jedzie bez ciśnienia na ęduro stajl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
phoe Napisano 22 Kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2017 Czułość jest sporo lepsza Auron'a ustawionego na 120mm, niż takiej Reby 100mm, która wg mnie pracuje topornie. Kumpel Fox32 z Trance Auron'em zastąpił i też jest zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinusz Napisano 22 Kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2017 Po prostu luźna jazda po górkach to zdecydowanie mój styl. Dopiero poznaję Aurona, ale pewne wrażenia już są. Kupiłem amora jesienią i zdążyłem kilka razy przewieźć się po górach przed śniegiem. Amor był ustawiony na 160, ale przy ciśnieniach z przedziału 70-75PSI miał 145-150 skoku. Był mocno pluszowy. Znacznie większa kontrola niż na Sektorze Silver - trudno stwierdzić na ile jest to efekt lepszej pracy amora a na ile większej sztywności (34mm). Beskidzki szuter wyraźnie mniej odczuwalny na dłoniach. Amor nie miał silnego w znanych mi amorach RS (Recon, Sektor) zapadania się na zjazdach. Było to przyjemne uczucie, że mimo sporego nachylenia dużo skoku czeka, żeby pracować. Było to na zerowym tłumieniu kompresji wolnej i szybkiej - do zabawy tymi pokrętłami jeszcze nie doszedłem. Na wiosnę zrobiłem serwis u Piotra w Gliwicach (Activia). Była zmiana skoku na 150, sprężyna miękka, otwór poprawiający przepływ powietrza. Amor działa inaczej. Uczucie hiperczułości na drobnych nierównościach ("wybieranie liści") zniknęło - stał się pod tym względem zwykły, dobry, ale nie zachwycający. Serwisant z lokalnego sklepu stwierdził, że działa dziwnie i progresywnie. Potwierdzam to - gdy ugina się go na sucho wydaje się twardy i progresywny. Jednak gdy wrzuci się cielsko na rower i atakuje przeszkody świetnie robi robotę. Nie rozgryzłem tego jeszcze. Była dopiero Jura, więcej zrozumiem w trakcie majówki. Po serwisie amor urzeka szybkością powrotu. Serie korzeni rewelacyjnie zasysa, nie gubi się. Szybko odzyskuje gotowość do "obsługi" kolejnych uderzeń. To moim zdaniem w jeździe górskiej jest o wiele ważniejsze od "wybierania liści". Przed i po serwisie nie ma problemu, aby wykorzystać cały skok bez ustawiania przesadnego sagu. Przed serwisem wydawał się wręcz za mało progresywny, ale też trzeba pamiętać, że to było 160mm zgniecione do 145mm przez twardą sprężynę negatywną, więc trochę dziwadło. W komplecie mam jeszcze podkładkę zmniejszającą objętość komory powietrznej. Tym też się jeszcze nie bawiłem. Generalnie wychodzi na to, że Auron jest mocno konfigurowalny, więc trudno mówić jaki jest, bo może być różny. W skrócie: jest to wyraźnie klasa wyżej niż średnia półka RS. Czy dorównuje pajkom i innym lisom? Nie wiem, nie miałem większej styczności z najlepszymi amorami RS i Fox. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team durnykot Napisano 22 Kwietnia 2017 Mod Team Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2017 Marcinusz, nich Ci ( tu wpisz imię dowolnego bóstwa ) w dzieciach i kredycie we frankach wynagrodzi. Tylko interesi mnie ta sprawa: otwór poprawiający przepływ powietrza. Amor działa inaczej. Uczucie hiperczułości na drobnych nierównościach ("wybieranie liści") zniknęło - stał się pod tym względem zwykły, dobry, ale nie zachwycający. Czy dobrze zrozumiałem,ze ten zabieg w pewnym sensie pogorszył czułość amorka w początkowej fazie skoku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
phoe Napisano 22 Kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2017 (edytowane) Wiesz kot, żeby takie dobre i szczere porównanie zrobić, trza by było Aurona przetestować na kilku modyfikacjach, to samo z Pike i Fox34, a to dla zwykłego zjadacza chleba jest średnio wykonalne. Generalnie ten widelec jest bardzo dobry i udany, w zakupie tańszy niż nowy ze sklepu Yari. No i bardzo ważna kwestia to, Activia raczej robi rzeczy od ręki i nie utrudnia, a wszyscy bardzo dobrze wiemy jak jest z Panami od RS, czy było z Kultowymi rowerami, o Gregorio się nie wypowiem, ale póki co negatywnych opinie nie ma chyba. Edytowane 22 Kwietnia 2017 przez phoe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinusz Napisano 22 Kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2017 Marcinusz, nich Ci ( tu wpisz imię dowolnego bóstwa ) w dzieciach i kredycie we frankach wynagrodzi. Jak się ma takich przyjaciół, to nie trzeba mieć wrogów Choć dzieci to może by się już przydały, ale kredyt - never! Czy dobrze zrozumiałem,ze ten zabieg w pewnym sensie pogorszył czułość amorka w początkowej fazie skoku? Tak, takie odniosłem wrażenie. Przy czym zaznaczam, że po zmianach amor jeszcze nie został porządnie objeżdżony i nie jest też tak, że się zrobił tępy. Na razie po prostu wbiłem ciśnienie jak poprzednio i pojechałem na wycieczkę i koncentrowałem się na ludziach a nie na sprzęcie. Wrażenia są więc dość wstępne, ale odebrałem to tak, że po drobnicy wcześniej amor płynął bez feedback'u a teraz tak nie jest. Nie chcę rozwijać recenzji po serwisie, bo jednak baza doświadczeń znacznie skromniejsza niż co do amora przed serwisem. Bez wątpienia mogę napisać, że o ile Sektor nie nadążał za amortyzacją tylnego koła w moim Trance 3, to Auron zarówno przed, jak i po serwisie nadąża. Natomiast ustawienie detali i wyciągnięcie maksa z tego amora wymaga jeszcze dobrych kilku godzin w terenie górskim. Jak pogoda na majówkę się ogarnie, to 4 maja będę mądrzejszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.