Wiksa_na_Maxa Napisano 30 Września 2006 Udostępnij Napisano 30 Września 2006 I DZIEŃ Wjazd rowerem żółtym szlakiem na "Strzeche Akademicką" i na schronisko "Samotnia" II DZIEŃ - KARPACZ Wjazd na Śnieżke CDN Polecam wszystkim te okolice widoki są przednie a tereny do polatania bikiem to poprostu bajka . Po powrocie do domu aż mi sie odechciało jezdzić po rodzimych terenach, hehe w których górek niestety jest jak na lekarstwo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mewes Napisano 1 Października 2006 Udostępnij Napisano 1 Października 2006 Ejj...chyba nie masz az tak brzydkiej buzi zeby ja zaslaniac? Taki zarcik Tez bym sie wybral w te rejony ale z Wawy mam 13h jazdy pociagiem :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skrzynia Napisano 1 Października 2006 Udostępnij Napisano 1 Października 2006 Heh, cóż można napisać - REWELACJA :!!: Chyba będę się musiał tam wybrać w przyszłym roku ---- Do modów: tematu nie wywalajcie za brak "[ ]" - nie da się już zmienić, przynajmniej u mnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wiksa_na_Maxa Napisano 1 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 1 Października 2006 Ejj...chyba nie masz az tak brzydkiej buzi zeby ja zaslaniac?Taki zarcik smile.gif hehe nie no oczywiście że nie mam twarzy radiowej, hehe poważnie to po prostu nie chce sie ujawniać publicznie w internecie no bo po co, powiem moze tak w przeszłości nie byłem taki grzeczny jak teraz i mam troche spraw na sumieniu [żarty] :wink: W sumie to po co komus widok mojej faciaty mam nadzieje że nikomu to nie przeszkadza i poza tym wszystko jest wporzo. Dalszy ciag relacji Równia pod Śnieżką tutaj można było nieźle poginać droga prawie płaska aż do jeziorek bo potem zaczeły sie poważne kamienie tak że często musiałem prowadzić rower tak naprawde to od tego momentu wiecej było prowadzenia niż prawdziwej jazdy na rowerze momentami próbowałem zjezdżać niestety zazwyczaj kończyło się to dachowaniem w tym raz poszybowałem przez kiere ale nie przejąłem się tym zbytnio liczyłem sie z tym i potraktowałem to jako urozmaicenie mojej wyprawy, no bo co to za wypad w góry bez żadnej gleby, nie byłoby co wspominać naszczescie jestem bardzo elastyczny i wychodziłemn bez szwanku nie myślcie że jezdziłem bez kasku zakładałem go ale tylko na zjazdach (takie mam kaprycho). Widok na Jelonke ze "Słonecznika" Przełęcz Karkonoska i upragniony zjazd :twisted: Przymusowy postój bo sfajczył mi się tylny hamulec cały zrobił się czarny po chwili kontynuowałem downhill predkosc dochodziła do 60km/h ja wiekszych predkości na dzień dzisiejszy nie ogarniam - mam chyba jakąś bariere psychiczna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bendus Napisano 2 Października 2006 Udostępnij Napisano 2 Października 2006 Super fotki. Kilka lat temu zrobiłem tą trasę (Śnieżka - Przeł. Karkonoska) na butach i jest super. Rzeczywiście przez spory odcinek od Snieżki na zachód szlak zasuwa po takiej autostradzie, że aż się prosi o rower. A zjezd na zakończenie jest chory - przy zejściu nogi się w butach przesuwają, bo stromo. Na bajku musi być niesamowicie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kajman Napisano 3 Października 2006 Udostępnij Napisano 3 Października 2006 Zaraz, zaraz, ale tam chyba nie wolno jeździć. Może stąd to zasłanianie twarzy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazyl1987 Napisano 16 Października 2006 Udostępnij Napisano 16 Października 2006 Kajman ma rację. Jeździłem w tamtych stronach w 2005 roku. Z tego co pamiętam można dojechać tylko do Strzechy Akacemickiej a dalej jest zakaz wjazdu rowerom "jak byk"! Ale cóż, przepisy są podobno po to, żeby je łamać Z tego co widze po tych zdjęciach to miałeś ładną pogodę. Jak ja wieżdżałem do Srzechy Akademickiej do prawie zamarzłem. W ciągu 10 minut zrobiła się lodowka dosłownie. Ładne też są traski, którymi jeżdża kolarze Tour de Pologne. Co prawda to nie jest XC,ale naprawde warte uwagi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ufoludek Napisano 17 Października 2006 Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Wiksa_na_Maxa możesz mi przesłać bądź tu napisać dokładne trasy jakimi jeźdxiłeś?? Tu jest mój mail daworf@02.pl a tu gadu : 9258000 Bo bym się wybrał na taką przejażdżke bo bardzo mi sie podoba. Tym bardziej, ze mam blisko bo mieszkam pod samymi Karkonoszami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
baksik22 Napisano 17 Października 2006 Udostępnij Napisano 17 Października 2006 No no jak będą fundusze i pogoda to się można wybrać PS.Fajny rower:) PS2.Pokaż twarz.;P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wiksa_na_Maxa Napisano 23 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 23 Października 2006 Dzięki za miłe komentarze. Dla zainteresowanych i Ufoludka - masz tu dokładnie moja trase jaka zrobiłem na rowerku, w pierwszy dzień spałem w Szklarskiej i z stamtąd zacząłem wyjazd na starcie zaliczyłem Kamieńczyka zaraz potem władowałem się na czarny szlak na Szklarkę, nie wiedziałem że są tam takie kamole z początku byłem tak podjarany i w pełni sił, że prułem ile wlezie i lekko zgiąłem tylne koło po zjezdzie z Kamienczyka, które po następnym zjezdzie się o dziwo samo wyprostowało hehe. Profilaktycznie żeby zapobiec takim sytuacjom spuściłem troche powietrza z kół bo miałem chyba za dużo nadygane 3,4 bara to troche za dużo w taki teren. Póżniej w ten sam dzień przemieściłem się samochodem do Karpacza i zdążyłem się jeszcze wbić na na Samotnie i Mały Staw. Po pierwszym dniu byłem nieźle styrany, w drugi dzień Karpacz leciałem już tylko tempo spacerowe bez żadnego ścierania się. Przy wjedzdzie na Śnieżke od wdsp. Łomniczki już tylko prowadziłem rower, po minięciu jeziorek też większosc czasu był spacer z rowerem żałuje że nie wziąłem wziąłem ze soba platform z nimi bym sobie na pewno więcej pohasał spdków nie polecam na bardzo kamieniste szlaki pow. 1200m.n.p.m gdzie się kończą ścieżki. W Karpaczu jak jezdziłem to zastałem jeszcze śłady na podjazdach z odległościami ile m pozostało do końca premi górskiej z Tour de Polegne przyznam że mi to bardzo pomagało. Peace&Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ufoludek Napisano 23 Października 2006 Udostępnij Napisano 23 Października 2006 Wielkie Dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wiksa_na_Maxa Napisano 25 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 25 Października 2006 @bazyl1987 @kajman tego zakazu koło Strzechy Akademickiej jakoś nie zauważyłem :eek: musiałem mieć klapki na oczach i jechałem twardo dalej, byle przed siebie - manetka odkręcona na maxa . Szczerze mówiąc to dowiedziałem się o zakazie już po fakcie dopiero od was :lol: dlatego też śmigałem tam na totalnej nieświadomce. Po prostu pełen relax. Jak wspinałem się na Śnieżke to było widać że ludzie mnie nie ogarniali byłem tam pewnego rodzaju sensacją, po drodze spotykałem same pozytywne postacie i ogólnie to było b. wesoło. Niestety żadnego równie nieuświadomionego bikera jak ja w okolicy nie spotkałem. Teraz nawet jak wiem o zakazie to nic by mnie nie powstrzymało żeby ten wypad jeszcze raz powtórzyć, bo warto było przy okazji spełniłem jedno ze swoich marzeń. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Root Admin Mieciu Napisano 12 Listopada 2006 Root Admin Udostępnij Napisano 12 Listopada 2006 śnieżka,samotnia,karpacz,szklarka:P moje okolice,które zjechałem w każdym możliwym kierunku;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Odi Napisano 13 Listopada 2006 Mod Team Udostępnij Napisano 13 Listopada 2006 Po prostu bajka! Byłem w tych miejscach pieszo z grupą niesfornych kolonistów pod opieką. Mimo tego było super. Już od 2 lat planuję wybrac się tam na wakacje z rowerem, ale nigdy kasy nie ma. Może w przyszłym roku... A to zrobione podczas wchodzenia na Śnieżkę: http://www.inter-c.pl/~odi84/tap%20moje%2009.JPG Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
homik Napisano 13 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2006 Śnieżke mam za oknem mieszkam w K :lol: arkonoszach i na co dzień jak sie po nich jeździ to nie jest zbyt lekko widze jak przyjezdzni sie męczą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wiksa_na_Maxa Napisano 22 Listopada 2006 Autor Udostępnij Napisano 22 Listopada 2006 Po prostu bajka! Byłem w tych miejscach pieszo z grupą niesfornych kolonistów pod opieką. Mimo tego było super. Już od 2 lat planuję wybrac się tam na wakacje z rowerem, ale nigdy kasy nie ma. Może w przyszłym roku... A to zrobione podczas wchodzenia na Śnieżkę: http://www.inter-c.pl/~odi84/tap%20moje%2009.JPG Ten szlak zdaje się prowadzi na Czarną Kope, ja nigdy nim nie szedłem ale początkowy zjazd po szczycie wyglada mi smakowicie. Mieciu, homik kurde macie tam u siebie wymarzone warunki do treningu, normalnie wam zazdroszcze tych podjazdów. U siebie na swoich terenach mam co najwyżej pagórki (250m.n.p.m.) ate jazda w rodzinnym miescie to juz nie to samo:( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wiksa_na_Maxa Napisano 3 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 "Śnieżka 1603m" "Słonecznik" "Panorama na całe Karkonosze" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzycom Napisano 25 Maja 2007 Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 Heh człowiekowi, aż miło się patrzy na rodzinne strony. Nie zapominajcie tez rowerzyści o zachodniej części pasma. No i moich ukochanych Górach Izerskich. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.