Skocz do zawartości

[Fotorelacja] Wycieczka 2 dniowa w Karkonosze


Wiksa_na_Maxa

Rekomendowane odpowiedzi

I DZIEŃ

 

2d4e1112cd37b4cem.jpg

 

ec92c377d4ad5a9cm.jpg

 

da392d0a3a52e92em.jpg

 

4c7d802e1eff4df4m.jpg

 

f2fbcbca310a3abcm.jpg

 

547881c89b460cbem.jpg

 

4153834a40c65ba5m.jpg

 

82c8e2af0a389a27m.jpg

 

 

 

Wjazd rowerem żółtym szlakiem na "Strzeche Akademicką" i na schronisko "Samotnia"

 

d08d9545bb97b337m.jpg

 

aae852fe33fb06bbm.jpg

 

1ad622e52f9feb62m.jpg

 

fa1860c524ba5beem.jpg

 

0db5bd06edcd9909m.jpg

 

ced7442ae6145fb0m.jpg

 

56446e1fad1b6ce5m.jpg

 

f837137e578bcc38m.jpg

 

ca3c898f8154eed7m.jpg

 

49c1abceb23aea92m.jpg

 

 

 

3b7f822a5338eeaam.jpg

 

d8184cbf4692d635m.jpg

 

ecdbb9ff694dfdd0m.jpg

 

058d6f28459e6526m.jpg

 

688ff17af9132c2em.jpg

 

II DZIEŃ - KARPACZ

 

Wjazd na Śnieżke

 

94e2c5df482aa3f3m.jpg

 

dd08953cb201dae9m.jpg

 

 

 

e023efe751f94183m.jpg

 

d757bd1dbe664394m.jpg

 

9c28826a65a5ebb9m.jpg

 

2851855a70cda8bdm.jpg

 

ca9061e79a18cb8bm.jpg

 

0430486a70733a27m.jpg

 

b5e0f0219806cd59m.jpg

 

b8a74b8fef54fffam.jpg

 

 

 

793007b691699e18m.jpg

 

28a536ac84e50e94m.jpg

 

c100fd17fb45c043m.jpg

 

09bf1450175471bem.jpg

 

ad1aac4d22a47989m.jpg

 

CDN

 

Polecam wszystkim te okolice widoki są przednie a tereny do polatania bikiem to poprostu bajka :D.

Po powrocie do domu aż mi sie odechciało jezdzić po rodzimych terenach, hehe w których górek niestety jest jak na lekarstwo :)

 

 

cde3d3a11bbed8d2m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ejj...chyba nie masz az tak brzydkiej buzi zeby ja zaslaniac?

Taki zarcik smile.gif

 

hehe nie no oczywiście że nie mam twarzy radiowej, hehe poważnie to po prostu nie chce sie ujawniać publicznie w internecie no bo po co, powiem moze tak w przeszłości nie byłem taki grzeczny jak teraz i mam troche spraw na sumieniu [żarty] :wink:

W sumie to po co komus widok mojej faciaty :D mam nadzieje że nikomu to nie przeszkadza i poza tym wszystko jest wporzo.

 

Dalszy ciag relacji

 

6ea8af24a33af0c2m.jpg

 

611a613ce6196efem.jpg

 

a2b03b58bf5725d6m.jpg

 

Równia pod Śnieżką tutaj można było nieźle poginać droga prawie płaska aż do jeziorek bo potem zaczeły sie poważne kamienie tak że często musiałem prowadzić rower tak naprawde to od tego momentu wiecej było prowadzenia niż prawdziwej jazdy na rowerze momentami próbowałem zjezdżać niestety zazwyczaj kończyło się to dachowaniem w tym raz poszybowałem przez kiere ale nie przejąłem się tym zbytnio liczyłem sie z tym i potraktowałem to jako urozmaicenie mojej wyprawy, no bo co to za wypad w góry bez żadnej gleby, nie byłoby co wspominać :D naszczescie jestem bardzo elastyczny i wychodziłemn bez szwanku nie myślcie że jezdziłem bez kasku zakładałem go ale tylko na zjazdach (takie mam kaprycho).

 

 

 

e8ceabb4f0128b23m.jpg

 

7909097df44824cdm.jpg

 

a88ae32a71987cefm.jpg

 

e51e4978d9d58532m.jpg

 

c9ef62e745429146m.jpg

 

8634f76bc87f8840m.jpg

 

1b685fa799f2b2bam.jpg

 

002d9691c0fb958am.jpg

 

e55a16feb31faadem.jpg

 

6236cdebbefbafefm.jpg

 

b9b0500c4130c59dm.jpg

 

2110aaa3cf63c570m.jpg

 

efd07ccaaf5b0a69m.jpg

 

e00530082ef94f55m.jpg

 

Widok na Jelonke ze "Słonecznika"

 

99f7796f03c518c7m.jpg

 

6efd7b978b67174fm.jpg

 

Przełęcz Karkonoska i upragniony zjazd :twisted:

 

d1297cb12220bdb0m.jpg

 

446a83f1eb25a6a3m.jpg

 

921b38bc19964d24m.jpg

 

Przymusowy postój bo sfajczył mi się tylny hamulec cały zrobił się czarny po chwili kontynuowałem downhill

predkosc dochodziła do 60km/h ja wiekszych predkości na dzień dzisiejszy nie ogarniam - mam chyba jakąś bariere psychiczna

 

5fbe0a924922b4b8m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super fotki. Kilka lat temu zrobiłem tą trasę (Śnieżka - Przeł. Karkonoska) na butach i jest super. Rzeczywiście przez spory odcinek od Snieżki na zachód szlak zasuwa po takiej autostradzie, że aż się prosi o rower. A zjezd na zakończenie jest chory - przy zejściu nogi się w butach przesuwają, bo stromo. Na bajku musi być niesamowicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kajman ma rację. Jeździłem w tamtych stronach w 2005 roku. Z tego co pamiętam można dojechać tylko do Strzechy Akacemickiej a dalej jest zakaz wjazdu rowerom "jak byk"! Ale cóż, przepisy są podobno po to, żeby je łamać :) Z tego co widze po tych zdjęciach to miałeś ładną pogodę. Jak ja wieżdżałem do Srzechy Akademickiej do prawie zamarzłem. W ciągu 10 minut zrobiła się lodowka dosłownie. Ładne też są traski, którymi jeżdża kolarze Tour de Pologne. Co prawda to nie jest XC,ale naprawde warte uwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za miłe komentarze. Dla zainteresowanych i Ufoludka - masz tu dokładnie moja trase jaka zrobiłem na rowerku, w pierwszy dzień spałem w Szklarskiej i z stamtąd zacząłem wyjazd na starcie zaliczyłem Kamieńczyka zaraz potem władowałem się na czarny szlak na Szklarkę, nie wiedziałem że są tam takie kamole z początku byłem tak podjarany i w pełni sił, że prułem ile wlezie i lekko zgiąłem tylne koło po zjezdzie z Kamienczyka, które po następnym zjezdzie się o dziwo samo wyprostowało hehe. Profilaktycznie żeby zapobiec takim sytuacjom spuściłem troche powietrza z kół bo miałem chyba za dużo nadygane 3,4 bara to troche za dużo w taki teren.

Póżniej w ten sam dzień przemieściłem się samochodem do Karpacza i zdążyłem się jeszcze wbić na na Samotnie i Mały Staw. Po pierwszym dniu byłem nieźle styrany, w drugi dzień Karpacz leciałem już tylko tempo spacerowe bez żadnego ścierania się. Przy wjedzdzie na Śnieżke od wdsp. Łomniczki już tylko prowadziłem rower, po minięciu jeziorek też większosc czasu był spacer z rowerem żałuje że nie wziąłem wziąłem ze soba platform z nimi bym sobie na pewno więcej pohasał spdków nie polecam na bardzo kamieniste szlaki pow. 1200m.n.p.m gdzie się kończą ścieżki.

W Karpaczu jak jezdziłem to zastałem jeszcze śłady na podjazdach z odległościami ile m pozostało do końca premi górskiej z Tour de Polegne przyznam że mi to bardzo pomagało.

 

 

7f320827fb48d667m.jpg

 

 

Peace&Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bazyl1987

@kajman tego zakazu koło Strzechy Akademickiej jakoś nie zauważyłem :eek: musiałem mieć klapki na oczach i jechałem twardo dalej, byle przed siebie - manetka odkręcona na maxa :) . Szczerze mówiąc to dowiedziałem się o zakazie już po fakcie dopiero od was :lol: dlatego też śmigałem tam na totalnej nieświadomce. Po prostu pełen relax. Jak wspinałem się na Śnieżke to było widać że ludzie mnie nie ogarniali byłem tam pewnego rodzaju sensacją, po drodze spotykałem same pozytywne postacie i ogólnie to było b. wesoło. Niestety żadnego równie nieuświadomionego bikera jak ja w okolicy nie spotkałem. Teraz nawet jak wiem o zakazie to nic by mnie nie powstrzymało żeby ten wypad jeszcze raz powtórzyć, bo warto było przy okazji spełniłem jedno ze swoich marzeń.

 

 

3b75ae1b8afbff1bm.jpg

 

8252942f76ca1cbam.jpg

 

0ad33d046e0498b7m.jpg

 

44aaffde15412b81m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • Mod Team

Po prostu bajka! Byłem w tych miejscach pieszo z grupą niesfornych kolonistów pod opieką. Mimo tego było super. Już od 2 lat planuję wybrac się tam na wakacje z rowerem, ale nigdy kasy nie ma. Może w przyszłym roku...

A to zrobione podczas wchodzenia na Śnieżkę: http://www.inter-c.pl/~odi84/tap%20moje%2009.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Po prostu bajka! Byłem w tych miejscach pieszo z grupą niesfornych kolonistów pod opieką. Mimo tego było super. Już od 2 lat planuję wybrac się tam na wakacje z rowerem, ale nigdy kasy nie ma. Może w przyszłym roku...

A to zrobione podczas wchodzenia na Śnieżkę: http://www.inter-c.pl/~odi84/tap%20moje%2009.JPG

 

 

Ten szlak zdaje się prowadzi na Czarną Kope, ja nigdy nim nie szedłem ale początkowy zjazd po szczycie wyglada mi smakowicie.

 

Mieciu, homik kurde macie tam u siebie wymarzone warunki do treningu, normalnie wam zazdroszcze tych podjazdów. U siebie na swoich terenach mam co najwyżej pagórki (250m.n.p.m.) ate jazda w rodzinnym miescie to juz nie to samo:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 5 miesięcy temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...