Skocz do zawartości

[Wybór roweru] MTB czy Szosowy - do energicznej jazdy po miescie i za miastem


AgaSoli

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

Mam pytanie odnośnie wyboru sprzętu. Jeżdżę raczej rekreacyjnie przy czym zupełnie nie interesuje mnie rower miejski. Trasa głownie do pracy - szosa, długa, piekna trasa. Lubie tez czasami wybrać sie w dłuższa podróż za miasto. Nastawiona byłam na typowego górala, a teraz zastanawiam sie nad rowerem szosowym. Moze mi ktos wyjaśnić czym różnią sie te dwa modele? Oprócz wyglądu i wagi.. Mam na mysli ktory do jakiego profilu użytkownika jest bardziej dostosowany.

Z góry dzieki!

Napisano

Większy zakres przełożeń, bardziej pancerny i szersze opony dające trakcję w terenie - mtb.

 

Szosa to cienkie oponki nie pozwalające na zbyt wiele w terenie, wyższe prędkości ale i wrażliwość na kiepską nawierzchnię.

 

 

Mamy 2017 rok i spektrum rowerów jak stąd do tamtąd - nie musisz już kupować szosy albo mtb, możesz kupić rower "po środku" czyli takiego crossa czy przełaja z kierą prostą a nawet z barankiem. Crossowi bliżej to roweru górskiego ale z nastawieniem na turystykę, przełaj to taka uterenowiona szosa czyli rower ciut cięższy, mocniejszy i na szerszej oponie ale dający się rozbujać na twardym podłożu do dużych prędkości.

 

 

A zaraz przyjdzie Sobek82 i pokaże Ci jak połączyć szosę z MTB :D

Napisano

A ja polecam zerknac na czym smigaja np w Danii po miescie. Rowery typ Trek Zektor, Centurion Eternity, Gazelle CityZen itp ...

Da sie tym bardzo szybko pocisgac, i jest to dosc odporne na miejskie nierownosci. Do wyboru do koloru rozne napedy jak i hamulce. Dosiadałem juz takie 2 wynalazki i ... same plusy, jedyne ograniczenie to ...szerokość opony, w tyl nie chcialio mi sie zmiescic wiecej niz 35C, po zdjeciu blotników właziło chyba do 40c, ale w mieszczuchu błotniki to koniecznosc, chyba ze ktos jest niedzielnym rowerowiczem to wtedy ....

 

 

 

Napisano

Kobieta zmienną jest, jak widać Agnieszka sama nie wie co by jej dogodzić mogło bo i mtb i szosa, może w cenie tego eny rołda, kupić decatlon'owskiego Triban'a 520 w promocji na te długą prostą do pracy, oraz Rockrider'a 540 na wypady za miasto, jeszcze by na pedały spd zostało.

Pozdrower

 

Napisano

 

 

Do opisanego stylu i terenu jazdy idealnie wpisuje się nowy rowerowy trend czyli gravel, np. taki:

no właśnie, tu kolega ma 100% racji.

Najzwinniejsze miejskie przecinaki to takie kolarzówki, o szerokich oponach (32-37 mm),

Z barankiem (lub bez), z klamkami pośrednimi (vide przełaj).

z przełożeniami trekingowymi, kaseta 11-28-32/ korba 46-34.

pozdro


 

 

możesz kupić rower "po środku" czyli takiego crossa czy przełaja z kierą prostą a nawet z barankiem

@cervantes - celne , proste wytłumaczenie czym się jeździ

Ps. Tu u nas we Stolycy, zauważalny jest wzrost liczby -ulicznych przełajowców, zresztą w sklepach coraz więcej tego stoi.

Oczywiście nadal jest to jakieś 25% droższe niż powinno ale pewnie ceny spadną.

o tu u mnie w miasteczku takie sprzedają:

http://velmar.pl/merida-cyclo-cross-2017-czarny-reki-50525456cm-p-2736.html

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...