[Wyprawa] Sierpień 2017 - Węgry - Chorwacja - Bośnia i Hercegowina

[Tom.ek]

Witajcie sakwiarze!

 

W sierpniu planuję około 3 tygodniowy wypad rowerowy. Noclegi w większości pod namiotem + oczywiście raz na jakiś czas pola namiotowe czy kempingi.

 

Myślę, że taka średnio-tygodniowa liczba kilometrów do przejechania to około 100-120 km na jeden dzień. Oczywiście wiadomo, wszystko będzie zależało od warunków i będzie ulegało modyfikacjom! Do zrobienia będzie około 2000 km lub więcej.

 

Dodatkowo napiszę, że mam 33 lata, mieszkam w W-wie i lubię jeździć rowerem

 

Żeby nie tracić czasu z Polski jedziemy ciuchcią do Budapesztu (pociąg wieczorem, rano jesteśmy w Budapeszcie) i tu się wyprawa zaczyna !

 

Trasa jest do ustalenia, ale plan mam taki:

 

Budapeszt - Balaton - Zagrzeb - do wybrzeża, okolice Sveti Juraj - wybrzeżem do Splitu - Medzjugorie - Sarajewo - później jazda na Węgry. Jeżeli czasowo będzie dobrze, to jeszcze może uda się Serbię zahaczyć.

 

Szukam chętnych, jeżeli jesteście zainteresowani to dajcie znać!

 

Jak macie jakieś fajne miejsca do zobaczenia na tej trasie  to też piszcie !

 

Pozdrrr!

[davit]

Hej, wysłałem PW

[Tom.ek]

Posta przerzuciłem do 

 

 

 

Planowane wyprawy i poszukiwanie osób 

[Parysada]

Witajcie sakwiarze!

 

W sierpniu planuję około 3 tygodniowy wypad rowerowy. Noclegi w większości pod namiotem + oczywiście raz na jakiś czas pola namiotowe czy kempingi.

 

Myślę, że taka średnio-tygodniowa liczba kilometrów do przejechania to około 100-120 km na jeden dzień. Oczywiście wiadomo, wszystko będzie zależało od warunków i będzie ulegało modyfikacjom! Do zrobienia będzie około 2000 km lub więcej.

 

Dodatkowo napiszę, że mam 33 lata, mieszkam w W-wie i lubię jeździć rowerem

 

Żeby nie tracić czasu z Polski jedziemy ciuchcią do Budapesztu (pociąg wieczorem, rano jesteśmy w Budapeszcie) i tu się wyprawa zaczyna !

 

Trasa jest do ustalenia, ale plan mam taki:

 

Budapeszt - Balaton - Zagrzeb - do wybrzeża, okolice Sveti Juraj - wybrzeżem do Splitu - Medzjugorie - Sarajewo - później jazda na Węgry. Jeżeli czasowo będzie dobrze, to jeszcze może uda się Serbię zahaczyć.

 

Szukam chętnych, jeżeli jesteście zainteresowani to dajcie znać!

 

Jak macie jakieś fajne miejsca do zobaczenia na tej trasie  to też piszcie !

 

Pozdrrr!

 

[Tom.ek]

Chciałem przenieść ten temat do Planowane wyprawy i poszukiwanie osób ale coś adminowi to opornie idzie, więc wątek kontynuuję tutaj

 

Na dzień dzisiejszy jest juz jeden chętny, trasa może jest długa, ale piękna i spokojnie do zrobienia. Zapraszam!