Skocz do zawartości

['Napęd 1x8] shimano i truvativ - spadający łańcuch i chrobotanie'


cascovicz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jestem nowy na forum więc proszę o wyrozumiałość.

 

Mam problem z napędem w moim rowerze norco sasquatch 2007. Zamontowałem w nim korbę hussefelt z jednym blatem. Z tyłu mam kasetę shimano hg 8 biegów (nie bardzo się znam ale chyba hg51-8). Wózek to shimano Deore. Łancuch też shimano hg71. Kaseta i łańcuch były wymienione razem w tamtym sezonie więc są praktycznie nowe bo dużo raczej nie jeździłem. Wyczyściłem całą przerzutkę, kasetę i łańcuch (mam spinkę więc zdjąłem i robiłem "szejka" :P ) założyłem nasmarowałem i tak dalej i na trzech największych zębatkach przy mocnym naciskaniu pedałów słyszę chrobotanie i czuje pod pedałem jakieś drżenie jak jadę szybciej coraz mniej, na większych biegach też mniej albo w ogóle. Przerzutka jest dobrze wyregulowana biegi śmigają. Czy to chrobotanie to wina dużego przekosu w napędzie 1x8 i łańcuch hałasuje na blacie korby (wcześniej niby nie chrobotał) a może go założyłem odwrotnie i musi się ułożyć i przestanie. Przedni blat też odkręcałem do czyszczenia czy jest różnica jak go się zakłada bo też nie patrzyłem jak zakładałem (np. zęby wytarte bardziej po którejś stronie) ? Da się z tym żyć ale lubię jak wszystko idealnie śmiga i trochę mnie to męczy.

 

Druga sprawa to co myślicie na temat takiego napędu. Czasem spada mi łańcuch z zębatki na korbie czy wystarczy kupić zębatkę z większymi (wyższymi) zębami, taką do napędów 1x. Czy może zainwestować w napinacz i zostawić ten blat co jest  (chyba nie jest aż taki zajechany). Nie chce wydać dużo na ten napinacz bo nie jestem zawodowcem a rower i serwisowanie go to raczej nowe hobby. Myślałem o takim "cloud perform - twister" http://rowerowy.com/sklep/czesci/napinacze-rockringi/napinacze/prod/cloud-perform-twister ponieważ ma adapter pod suport a ja nie mam innych mocowań w ramie na napinacz.

 

To mój pierwszy post ale chyba dobry dział itp. Jak coś mogę wrzucić jakieś foto.

Dzięki i pozdrawiam.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. Co lepiej założyć tą zębatkę czy jednak napinacz wydaje mi się że napinacz to lepsze rozwiązanie (pewniejsze) że nie będzie już spadał łańcuch. Szejkowałem niby pierwszy raz, ale był czyściutki i po wysuszeniu nie czuć było w nim piachu czy brudu. Te chrobotanie to nie piasek tylko raczej źle układający się łańcuch na blacie korby (jakby omykanie) może założyłem go odwrotnie i musi się ułożyć czy tam dotrzeć. Na przełożeniu 1x1 jest spory skos i może dlatego tak się słabo układa i hałasuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeżdżę na zwykłej zębatce + prowadnicy jak wyżej, problemów nie ma. Jednak gdybym teraz decydował się na 1x to kupiłbym Narrow Wide, koszt tak naprawdę wyjdzie podobny.

 

Chrobotanie wynika prawdopodobnie z tego że się robią się spore przekosy i napęd pracuje nieco głośniej.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogoda dziś słaba. Postanowiłem jeszcze raz zrobić szejka, dopiero po trzecim płukaniu benzyna była czysta. Mieliście racje słabo to zrobiłem za pierwszym razem. Będę miał chwilę to sprawdzę czy łańcuch już tak nie chrobocze na korbie i czy wszystko śmiga jak powinno. 

Druga sprawa to czy polecicie mi jakąś zębatkę narrow wide w rozsądnej cenie? Rozstaw śrub to 104mm. Aktualnie mam 36 zębów ale wolałbym chyba 34 lub nawet 32. Moja kaseta ma 8 biegów 11-32 zęby. Przy 36 zębach w korbie na pierwszym biegu na stromym podjeździe jest za ciężko a 8 i tak rzadko używam. Wystarczyło by mi 32 tył 32 przód jako najcięższe przełożenie. Co myślicie o takim rozwiązaniu? Dzięki i pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie, dzięki za podpowiedź. Założyłem na nowo wyszejkowany łańcuch (tym razem dobrze) i przestało chrobotać napęd chodzi trochę głośniej przez duży przekos ale zawsze tak chodził bo to 1x8 najważniejsze że już przestał tak hałasować. Nie spodziewałem się że to przez złe szejkowanie. Dzięki. Wracając do napinacza czy do narrow wide, rower aktualnie służy mi do jazdy po mieście rzadko widzi teren, a łańcuch spada mi przy skokach ze schodów, krawężników itp (ogólnie chce przerobić go bardziej na freestyle/street) dlatego zmieniłem na 1 blat z przodu. Nadal uważacie ze narrow wide wystarczy? Może ktoś podesłać jakaś konkretna propozycję 104mm najlepiej 32 zęby. Niedługo chce zmienić tez opony na np shwalbe crazy bob albo coś podobnego na street ale żeby dały też radę na piasku. bio te co mam hałasują jak rój pszczół na asfalcie mam kende nevegal (średniaki). Podpowiecie coś ? Drugie pytanie to gdzie najlepiej szukać tych zębatek co podaliście?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Nie spodziewałem się że to przez złe szejkowanie.

Widzisz, w łańcuchu jest masa piachu i syfu, który podczas pracy się mieli i układa, jak zacząłeś go szejkowac, to wypłukałeś część a reszta siała spustoszenie ;)

 

 

Nadal uważacie ze narrow wide wystarczy?

Jak pisałem ... mi w grach przy, powiedzmy downhillowaniu nie spadł ani razu.

 

Natomiast Rambolbambol opisał gdzieś w tematach o samoróbkach, prowadnicę za ok 10 zł z castoramy ... nie wygląda ale jest tania :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...