Skocz do zawartości

[Kraków] Zdenegerowanie Polaków na drogach.


Gość bujakap

Rekomendowane odpowiedzi

Gość bujakap
Napisano

Witam.

 

Poruszam temat nie przyjemny i w zasadzie związany z łamaniem prawa przez polaków.

Jako rowerzysta skupię się w tym wątku na kierowcach i innych [z własnej perspektywy].

 

Doświadczeniem nauczony wyposażyłem się z najtańszą chińską kamerę [jest wystarczająca] rowerową w celu wyrywania chwastów jak i "bezpieczeństwa".

 

Jeżdżąc rowerem przez cały rok w ostatnim czasie spotykam się z dużą agresja i wrogim nastawieniem do rowerzystów.

 

Generalnie już w tym roku:

- zostałem zwyzywany

- prawie potrącony

- gdyby nie kamera na rowerze to nawet pobity przez kierowce samochodu [zajechał mi drogę na terenie sąsiedniego osiedla czyli droga wewnętrzna].

 

Czy są osoby mające tego typu doświadczenia?

Sugeruje zacząć działać przeciwko takim ludziom - oczywiście zgodnie z prawem.

 

Pozdrawiam

Gość bujakap
Napisano

Polecam naukę czytania ze zrozumieniem.

Napisano

Ależ rozumiem,wałkowanie tych samych pierdół non stop,nie ma sensu.

Konflikty rowerzysta kierowca i odwrotnie,kierowca kierowca,czy nawet rowerzysta rowerzysta.

Były,są i będą,nawet w bardziej cywilizowanych krajach niż nasz.

Kamera przydaje się jako dupochron po fakcie,ale to też było wałkowane do znudzenia.

Eot.

Gość bujakap
Napisano

Ja nie napisałem o wałkowaniu tylko o działaniu.

  • Mod Team
Napisano

Filmiki z nagranymi "wyczynami" pirata drogowego możesz wysłać na Policję:

http://moto.pl/MotoPL/1,88389,16526583,Nagrales_pirata_drogowego__Powiadom_policje.html

http://malopolska.policja.gov.pl/pl/content/stop-agresji-drogowej

zostanie stosownie ukarany.

Niestety nic więcej zrobić nie można, a sama Policja czy SM chęcią ścigania piratów się nie wykazują.

Napisano

Lepiej od razu zamknąć ten temat, póki nie wywołała się jeszcze gównoburza.

 

Kolego przejrzyj sobie forum, takich tematów jest co najmniej kilkanaście i co z nich wynika? NIC! Nie potrzebna kłótnia, nic więcej!

Gość bujakap
Napisano

Piractwo drogowe jest wykroczeniem a nie przestępstwem dla tego policja tego szczególnie nie ściga.

 

Polacy nie chcą poprawy we własnym kraju ...

Napisano

Miał być eot,ale co mi tam.

Taka moja prośba,napisz ile ty masz lat ?

Po mojemu,widząc twoje postrzeganie rzeczywistości 12-13.

I co niby trzeba zrobić,żeby zapanował pokój,miłość i wszechobecna nirwana ?

Gość bujakap
Napisano

Bez komentarza.

 

Wiem masz w profilu.

 

Ile Ty masz lat?

 

PS. W takim razie dla Ciebie Policja to dzieci ...

Napisano

 

 

Ile Ty masz lat?
 

 

Po zerknięciu w profil,kilkanaście lat więcej.

Dlatego jestem zaskoczony,że człowiek w tym wieku,nie zna realiów.

Co byś chciał zrobić,poza tym co było wymienione wcześniej ?

O wiele bardziej poważnych spraw,nie można ruszyć,nie tylko w naszym kraju,a tu co ma być,rewolucja z widłami i kosami (może jeszcze pompkami).

Wymieniono już,gdzie można interweniować,strona ewentualnie patrol.

Oświeć mnie,co poza społecznymi kampaniami,które już są,można jeszcze zrobić.

Gość bujakap
Napisano

Na pewno z tobą nie będę rozmawiał na żaden temat.

W tym wątku możesz już się nie udzielać.

 

 

Szukam osób zainteresowanych przeprowadzeniem akcji głównie w internecie związanych z bandyckimi zachowaniami na drodze.

Gość bujakap
Napisano

Nie będę tracił czasu na twoją osobę.

Nic nie wnosisz do tematu.

Daj już spokój bo to nie ma sensu.

Napisano

Witam.

 

Poruszam temat nie przyjemny i w zasadzie związany z łamaniem prawa przez polaków.

Jako rowerzysta skupię się w tym wątku na kierowcach i innych [z własnej perspektywy].

 

Doświadczeniem nauczony wyposażyłem się z najtańszą chińską kamerę [jest wystarczająca] rowerową w celu wyrywania chwastów jak i "bezpieczeństwa".

 

Jeżdżąc rowerem przez cały rok w ostatnim czasie spotykam się z dużą agresja i wrogim nastawieniem do rowerzystów.

 

Generalnie już w tym roku:

- zostałem zwyzywany

- prawie potrącony

- gdyby nie kamera na rowerze to nawet pobity przez kierowce samochodu [zajechał mi drogę na terenie sąsiedniego osiedla czyli droga wewnętrzna].

 

Czy są osoby mające tego typu doświadczenia?

Sugeruje zacząć działać przeciwko takim ludziom - oczywiście zgodnie z prawem.

 

Pozdrawiam

ja miałem to samo ale bez próby pobicia. całego społeczeństwa nie zmienisz. kamera dobra rzecz ale nie chroni przed potrąceniem.

ja zrobiłem sobie coś takiego https://www.forumrowerowe.org/topic/214767-rekaw-bezpieczenstwa-rozwiazanie-problemu-jazdy-na-gazete/

i nagle kultura wszystkim co mnie wyprzedzają poprawiła się

  • Mod Team
Napisano
Nie będę tracił czasu na twoją osobę. Nic nie wnosisz do tematu. Daj już spokój bo to nie ma sensu.

Gdzie się ukrywałeś tyle czasu.

Zdenegerowanie? Co to jest?

 

 

Na pewno z tobą nie będę rozmawiał na żaden temat. W tym wątku możesz już się nie udzielać.

Retoryka niczym z sali sejmowej, z jednej strony.

 

 

Ja nie napisałem o wałkowaniu tylko o działaniu.

Działaj.

 Nie bij piany.

Napisano

Nie będę tracił czasu na twoją osobę.

Nic nie wnosisz do tematu.

Daj już spokój bo to nie ma sensu.

 

I wzajemnie, bo jak na razie równasz do tych, z którymi chcesz walczyć.

Zacznij od siebie, pozbądź się własnej agresji, to będzie o czym gadać, bo tak jesteś kolejnym wielce urażonym, co go każdy kierowca chce zabić na drodze, a własnych błędów nie widzi.

Napisano

 

 

Generalnie już w tym roku: - zostałem zwyzywany - prawie potrącony - gdyby nie kamera na rowerze to nawet pobity przez kierowce samochodu [zajechał mi drogę na terenie sąsiedniego osiedla czyli droga wewnętrzna].

 

Ale żalisz się czy chwalisz?

Bo nie bardzo jestem w stanie wyczuć choć mam wrażenie że się chwalisz a nawet cieszysz z tego.

 

 

 

Szukam osób zainteresowanych przeprowadzeniem akcji głównie w internecie związanych z bandyckimi zachowaniami na drodze.

 

Wiesz... Jesteś z KRK jak ja . Mam prośbę jako rowerzysta całoroczny robiący po KRK do 7kkm rocznie...

Nie rób żadnej akcji.

Ja tam nie narzekam. A jeżdżę po głównych ciągach krakowskich włączając w to Wielicką  i Kamieńskiego czy Opolską.

Nikt mnie nie próbuje zabić. Czasem coś sobie z jakimś kierowcą powiemy miłego choć rzadko jest to aż tak miłe żeby warte uwagi.

 

Z twojego tonu i wstępu wnoszę że jesteś kolejnym młodym gniewnym chętnym do podniecania ognia pod wojenką oszołomów za kierownicami rowerów i aut.

 

Zrób coś dla społeczności rowerowej i nie rób akcji.

A jak nagrasz coś na kamerce linki masz na górze. To jest właściwa metoda i działa.

 

I tak na marginesie.

Wszedłeś na forum i zaczynasz obrażać społeczność...

Jak masz tak prowadzić akcję to wiesz.... Narobisz tylko szkód.

Radykałów i rowerowych szeryfów w KRK mamy już dość kolejni nie są potrzebni bo tylko szkodzą.

 

Spróbuj jeździć tak żeby nie wchodzić w konflikty. 

 

A i tak na marginesie w tym roku spotkało mnie to wszystko co piszesz ze strony rowerzystów ;)

Zawsze winne było ich zasrane przekonanie ze droga należy do nich.

Wole kierowców krakowskich niż rowerzystów bo ci mają na twarzach często wyrytą walkę... I stwarzają o wiele więcej niebezpiecznych sytuacji.

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...