dziksoltys Napisano 30 Marca 2017 Napisano 30 Marca 2017 Witam W sumie jakoś nie mogłem znaleźć odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie czy okładziny półmetaliczne da się umyć z oleju tak jak metaliczne?
Ychu Napisano 30 Marca 2017 Napisano 30 Marca 2017 Nie do końca , jeśli szybko zadzialasz to może się udać , ale lepiej wypalac nad palnikiem. Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
Gość Napisano 30 Marca 2017 Napisano 30 Marca 2017 Ja wypalałem nawet żywiczne, spróbować nigdy nie zaszkodzi. Ja najpierw wypalałem, potem myłem "Ludwikiem" i na koniec ścierałem papierem ścierny.
dziksoltys Napisano 30 Marca 2017 Autor Napisano 30 Marca 2017 e to pozostanę przy metalikach łatwiejsze w czyszczeniu
LukaszNN Napisano 1 Kwietnia 2017 Napisano 1 Kwietnia 2017 Ja wypalałem nawet żywiczne, spróbować nigdy nie zaszkodzi. Ja najpierw wypalałem, potem myłem "Ludwikiem" i na koniec ścierałem papierem ścierny. Też niedawno przez przypadek zalałem klocki żywiczne shimanowskie G02S olejem bo nie dokręciłem do końca śruby odpowietrzającej przy zacisku. Zrobiłem tak jak kolega , 3 zjazdy i hamowanie z prędkości blisko 60km/h i klocki jak nowe, żylety. Niby nie idzie już żywicznych uratować a jakoś się udało
Ychu Napisano 1 Kwietnia 2017 Napisano 1 Kwietnia 2017 3 zjazdy i hamowanie z prędkości blisko 60km/h i klocki jak nowe, żylety Trochę strach na zalanych klockach jeździć 60 km/h
LukaszNN Napisano 1 Kwietnia 2017 Napisano 1 Kwietnia 2017 Przedni był sprawny. Zjazd z Góry Pożegowskiej szeroką pustą utwardzoną drogą, samobójcą nie jestem
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.