Hisu Napisano 28 Marca 2017 Napisano 28 Marca 2017 Cześć :] Zakładałem już raz na tym forum temat ale trochę czasu minęło a i u mnie się pozmieniało. Pytanie mam o konkretny rower: http://sklep.airbike.pl/szosowe/4459-rower-haibike-race-830-22b-105-black-red-30805054.html#/34-rozmiar-58 Ja - 1,90m, 94kg. Czy powyższy rower jest dobry w podobnej kategorii cenowej (powiedzmy do 4200)? Potrzebuję jednego roweru do zawodów, treningu, i zwykłych przejażdżek wolnym tempem. W mistrzostwo nie celuję, na razie chcę się przekonać czy sprostam Iron Manowi (w perspektywie powiedzmy 2-3 lat). Po prostu niech to będzie warte swoich pieniędzy i nie rozpadnie się jak będę podchodzić do ćwierć-, pół- albo w końcu i Iron mana. Jestem rowerowym nowicjuszem ale sam cel jest zupełnie poważny. Po prostu na razie mam na koncie tylko maratony i dopiero chce dodać rower i pływanie :] Pozdrawiam, Hisu
Hisu Napisano 30 Marca 2017 Autor Napisano 30 Marca 2017 Bump? Jakaś pomocna opinia ;p? Bo się przyznam boję że mi zaraz wykupią rower na mój rozmiar :]
drozda Napisano 30 Marca 2017 Napisano 30 Marca 2017 Okazja jakaś straszna to nie jest , aczkolwiek obecnie ceny w sezonie są wyższe. Jeśli pasuje to bierz. Osprzęt jest w porządku , sprawdź kierownicę czy będziesz mógł przykręcić lemondkę i w drogę. Za 450 PLN mniej jest Triban 540 który ma trochę lepsze koła w cenie ale te też są znośne.
Hisu Napisano 30 Marca 2017 Autor Napisano 30 Marca 2017 Dzięki za opinię. A jeszcze co do tego Tribana 540 - zakładam że mówisz o tym - https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-540-id_8377756.html (dla mnei zdaje się rozmiar XL). Osprzęt ten sam, waga 100g większa (czyli dla moich celów żadna różnica), koła mówisz lepsze. Jest coś w czym jest on gorszy, czy po prostu warto wziąć go i zaoszczędzić te 450 pln? Widzę inny mechanizm korbowy i hamulce (FSA Gossamer w Haibike a Shimano i B'TWIN w Tribanie) i inny rozmiar ramy (58 Haibike, 57 Triban). Do tego chyba widelec w Haibike jest carbon a w Tribanie nie. Czy coś z powyższych (i innych których nie zauważyłem) różnic jest warte tych 450pln dla osoby która nie chce walczyć o jakieś czołowe lokaty? Pozdrawiam, Hisu
Piter233 Napisano 30 Marca 2017 Napisano 30 Marca 2017 Co do widelca to w tribanie ma węglowe golenie, a rurę z aluminium, nie wiem jak w haibikie, musiałbyś zadzwonić i dopytać.W tribanie masz korbę rs500, z tego co czytałem to jest poziom troszkę poniżej 105. W haibikie gossamer, jeśli się nie mylę to na osi bb30, z tym że to jest press fit. Triban ma prawdopodobnie normalny, wkręcany suport. Do tego różne stopniowanie, w Tribanie masz korbę 52/36 i kasetę 11-28, w haibike korbę 50/34 i kasetę 11-32. Co do ramy to nie wiem bo nie jeździłem osobiście, ale spotkał się z opinią na szosa.org że rama w tych tribanach jest dość wiotka. Skoro masz do wydania 4200 to zobacz sobie jeszcze tego tribana.No i też pytanie gdzie mieszkasz, bo haibike ma trochę miększe i szersze przełożenia.
drozda Napisano 30 Marca 2017 Napisano 30 Marca 2017 Poszczególne roczniki różnią się malowaniem , jest jeszcze taki: https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-540-id_8364452.html Widelec w Tribanie też jest karbonowy , hamulce BTWIN to są Tektro robione dla Decathlonu - porównywalne do FSA Korba IMHO trochę lepsza w Tribanie - również przełożenia 52-36 są trochę lepsze na niziny i czasówki. W sumie dość porównywalne rowery - sprawdź warunki gwarancji dla Haibike bo Decathlon ma całkiem niezłe.
Hisu Napisano 30 Marca 2017 Autor Napisano 30 Marca 2017 Mieszkam w Warszawie. Chyba się przekonuję do tego Tribana 540. Co do Ultra 900 AF - też pryz okazji zobaczę w Decathlonie choć przyznam że musiałbym zobaczyć sporą różnicę żeby dać te 900 pln więcej. Tak, planowałem wydać do 4200, ale nie na siłę tylko jeśli będę widział w tym sporą wartość dodaną, a patrząc (jako laik) po częściach nie wiem czy jest mi to potrzebne. Wydaje się że 540 starczy do moich potrzeb jako pierwsza szosówka. Przejadę się w przyszłym tygodniu do Decathlonu i zobaczę oba rowery. Dzięki za pomoc! Pozdrawiam, Hisu
Huhu Napisano 31 Marca 2017 Napisano 31 Marca 2017 Powiem ci tak - wybór w tym wypadku bedzie trudniejszy niz podejrzewasz. Ja swój rower szosowy kupowałem 2 lata temu z podobnym zamysłem, ale bez perspektywy pełnego IM. Ważę trochę więcej od Ciebie. Podobna cena wyszła i w sumie podobnej klasy rower kupiłem tzn. aluminiowy z węglowym widelcem na Shimano 105 za niecałe 4000zł. Do ceny roweru dolicz od razu cenę nowych kół. Te w rowerach fabrycznych najczęściej są liczone na 80-85kg osobę i przy twojej wadze mogą nie dać rady. Dziś bym zrobił inaczej. Kupiłbym jakiś rower typy endurance lub nawet gravel na tarczówkach i zbierał na rower czasowy, nawet używany. Niestety te rowery, w które celujesz to są trochę zgniłe kompromisy - mają być dla każdego do wszystkiego. Do wolnych przejażdżek są inne wygodniejsze, a do tri to już warto celować w rower aero, którym z wygoda raczej nie do końca po drodze jest.
jastu Napisano 3 Kwietnia 2017 Napisano 3 Kwietnia 2017 @Huhu - popieram sam nabyłem Anyroad'a - na tarczach, mocne wręcz toporne koła, zmieniłem tylko opony na 700-23 biorąc pod uwagę stan polskich dróg, to tylko gravele i przełaje
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.