Skocz do zawartości

[podróżnik] Z Osaki do Olsztyna na rowerze


Chomik XC

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

http://miasta.gazeta.pl/olsztyn/1,35189,3643443.html

 

Odwiedził już 73 kraje. Teraz jest w Polsce, w poniedziałek przyjechał do Olsztyna. Podróżnik odwiedził naszą redakcję, by opowiedzieć o swojej wyprawie: - Z Osaki wyjechałem 23 lipca 1998 r. Byłem w obu Amerykach, części Afryki, Azji i Europy. To już 99,5 tys. km. W tym czasie zużyłem cztery siodełka, a pedały zmieniałem pięć razy.

 

Podróżnik sypia w namiocie albo u ludzi, którzy go przygarną. W Polsce był już w Oświęcimiu, Krakowie, Warszawie i Gdańsku, gdzie odwiedził Lecha Wałęsę. - Mam nawet z nim zdjęcie.

 

W poniedziałek pojechał do Kętrzyna. Chce zwiedzić kwaterę Hitlera w Gierłoży. - Potem jadę na Litwę, Łotwę, do Estonii i Rosji. Muszę się spieszyć, bo zaczęła się jesień, a na wschodzie Europy klimat jest ostry - mówi z uśmiechem.

 

Podróżnik zamierza spędzić na rowerze jeszcze trzy lata i odwiedzić kolejne 40 krajów.

z3643068X.jpg

 

http://www.pancygaro.fotolog.pl/830338,link.html

http://www.pancygaro.fotolog.pl/847684,link.html

http://ww6.tvp.pl/video/2006/09/22/89637/film.asf

Napisano

Nie wiem co pisać o tym człowieku ...może to,że jest niesamowity i należy mu się ogromny szacunek za jego trud i wytrwałość w realizowaniu własnego marzenia???Podziw za pokonany dystans????Pewnie tak,ale i tak co byśmy o nim nie mówili to nadal ciągle będzię za mało i nie będzie to współmierne do tego wyczynu.Może kiedyś powstanie pomnik dla upamiętnienia jego wyczynu.na pewno by mu się należało.WYJĄTKOWY CZŁOWIEK!!!

  • Mod Team
Napisano

Facet jest niesamowity, narodził mu się w głowie jakiś cel i teraz robi wszystko, żeby go zrealizować, mimo tak wielu przeciwności losu jakie go muszą spotkać na trasie. Takich ludzi powinno się podziwiać.

Ciekawe czemu nikt nie napisał ile łańcuchów już wymienił, ew. całych napędów. :confused:

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Niesamowity jest ten koleżka. Podobnie jak i Alastair Humphreys, który zrobił na mnie podobne wrażenie. Żeby mieć tak odwage rzucić wszystko i ruszyć w taką podróż, chyba trzeba być troche wariatem, chociaż jak sie patrzy jak ludzie gonią niewiadomo gdzie i za czym oraz co sie dzieje na tym chorym świecie to chyba raczej trzeba być całkowicie normalnym.

  • 3 tygodnie później...
Napisano

RESPEKT

 

a tak poza tym, to ciekaw jestem, skad ma na to kaske :-) i jak ublagal zone na ten wyjazd :-) no i co to jest za rower - ma ktos moze pomysl?

 

pozdrawiam

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...