Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Siema. Na początku przepraszam za ilość tekstu, ale problem postaram się opisać szczegółowo dzięki czemu może ktoś będzie wiedział jak zachować się z moimi hamulcami.

 

Wiem, że zostanę za to zrugany, ale w obecnej chwili nie jestem w stanie podać modelu zacisku przedniego ani tylnego. Postaram się uzupełnić jak wrócę z pracy. 

 

Przedni hamulec:

 

Hamulec hamuje słabo. Na początku nie hamował wcale. Rozebrałem, wyczyściłem, odtłuściłem, odpowietrzyłem, złożyłem. Hamowanie poprawiło się o niebo niestety tylko przez pierwsze 500m. Później hamulec zaczął piszczeć podczas hamowania. Poczytałem, wyszło mi, że hamulce mogły być zaolejone i radzono aby odtłuścić i wypalić klocki. Zrobiłem to. Hamowanie znowu się poprawiło i znowu po kilku km zaczęło piszczeć. Moja diagnoza - klocków nie da  się uratować. Zakupiłem nowe. Czekam aż dojdą.

Poza tym problemem czasami jest tak, że jak wyjeżdżam na rower to wszystko śmiga ładnie, nic nie trze. Pod koniec trasy tarcza sama trze o klocki(?) Można wyczuć, że tarcza jest zauważalnie cieplejsza od tylnej (nie gorąca) Czy to oznacza, że tarcza jest do wymiany?

 

Tylny hamulec.

 

Z nim trochę inny problem. Tak samo jak w przednim występowało tarcie tarczy, ale tutaj nie o klocki a o zacisk. Odkręciłem śruby mocujące zacisk, ustawiłem tak, żeby nie tarło i przykręciłem z powrotem. Tarcie ustało jednak widać w zacisku, że tarcza jest lekko wygięta (zauważalny ruch 0,5mm w zacisku) Poza zaciskiem tego nie widzę, ale to raczej brak precyzyjnego punktu odniesienia. 

 

 

Zamówiłem takie klocki. Co o nich sądzicie? 

Przód i tył

 

Jeżeli mam wymienić tarcze to na jakie? Nie znam się a na allegro dostępnych jest dużo i w różnych cenach. Na co zwrócić uwagę. Czy jest szansa dobrać dobre tarcze za ok 50zł/szt?

Napisano (edytowane)

Jak wygląda skok klamki? Przedni hamulec może mieć wyciek jeśli ciągle Ci zalewa klocki.

 

Jeśli z tyłu przegina tarcze to źle ustawiony zacisk.

 

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka

 

 

Klocki muszą być dobrane do modelu hamulca , żeby w ogóle weszły w zacisk. Te które kupiłeś na tył powinny pasować bo pewnie masz tam br-m445. Za to przód na pewno nie wejdzie.

Edytowane przez Ychu
Napisano

Może źle się wyraziłem. Przy tej tylnej tarczy jak zakręcę kołem to widać lekki ruch w zakresie 0,5mm na boki. Teraz tarczy już nic nie trzyma. 

 

Klamki łapią dosyć nisko. 


Ja kupiłem ten rower używany i z przodu i tyłu są różne zaciski. Kształt klocka identyczny "na oko". Chodziło mi bardziej o to czy polecacie te modele. 

Napisano (edytowane)

Lekkie falowanie tarczy występuje w większości tarcz. Nisko to znaczy jak? W sensie blisko chwytu? Jeśli tak to zapowietrzone , a zapoeirtrzanie hamulców bez powodu może znaczyć wycieki , co było by prawdopodobne jak mówisz że Ci zalewa klocki.

 

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka

 

W Shimano można klocki dobierać kształtem , więc może nie będzie tak źle.

Edytowane przez Ychu
Napisano (edytowane)

Właśnie ja nie zauważyłem nigdzie, żeby płyn wyciekał tylko miałem wrażenie jakby klocki były nasiąknięte olejem i, że jak ja odtłuszczę to tylko warstwę zewnętrzną i po kilku hamowaniach znowu tłusta warstwa jest na wierzchu. Jak się upewnić czy układ jest szczelny?


Klocki podczas wypalania aż same się zapalały. Zastanawiałem się tylko czy to olej, którym nasiąkły czy ta żywica, z której są zrobione jest łatwopalna?

Edytowane przez Muc13k
Napisano (edytowane)

1) W celu pozbycia się piszczenia, oprócz oczywiście wyczyszczenia / odtłuszczenia należy posmarować PROWADNICĘ klocków w zaciskach specjalnym smarem ceramicznym, w niewielkiej ilości, że, żeby nie było szans na oderwanie się smaru i zabrudzenie (tzw. film smarny). Smar wygląda tak (przykładowo)

 

http://allegro.pl/textar-cera-tec-smar-ceramiczny-hamulcow-zaciskow-i5570071390.html

 

Prowadnica klocka to miejsce, w którym zacisk styka się klockiem na górze  i dole, po obu stronach (oba klocki w zacisku mają swoją prowadnicę). Poznasz też po tym, że tam farba będzie starta. Dopóki jest oryginalna farba w tym miejscu nie piszczy - po starciu możesz sobie odtłuszczać tarcze i klocki do woli, wypalać do woli, a jak nie posmarujesz prowadnic to i tak hamulce będą piszczeć.

 

2) Jeżeli tarcza się grzeje, to znaczy, że zaciski mają problem z powrotem, spróbuj wykonać takie czynności:

 

 

Spokojnie możesz również użyć smaru ceramicznego zamiast silikonowego jak na filmie, nawet lepszy, tylko też nie szalej z ilością i nie wypchnij kloców całkiem.

 

Akurat połączysz wykonanie z pkt. 1

 

3) Tarcze to się w pierwszej kolejności prostuje za pomocą np:

http://www.bitul.pl/Sklep/Produkty/118-Adaptery-z-czujnikiem-zegarowym--pod-tarcze-hamulcowe

 

Mi udaje się osiągnąć dokładność +/- 0,05 mm lub lepiej. Bez takiego urządzenia ciężko ustalić stan tarcz i czy są do wymiany. O ile tarcza nie jest "po przejściach" to zazwyczaj operacja się udaje. Co ciekawe - nowe tarcze budżetowe wcale nie są proste, aż tak, jak można je wyprostować samemu, zwłaszcza , że najlepiej to robić już po założeniu na piastę, czyli z uwzględnieniem ewentualnych nierówności montażu. 

 

P.S.

Ciekawe czy nie wypalałeś klocków żywicznych...

 

Edytowane przez Witboj
Napisano

No właśnie takich się nie wypala...

 

P.S.

Po każdej jeździe w mieście mam lekko tłuste klocki i tracze - wystarczy 30km. Taki urok ulic z samochodami. A na 100% nic mi nie cieknie i hamulce są jak żyleta. Także samo zatłuszczanie nie koniecznie świadczy o wycieku. Jak jadę w teren to owszem - wszystko brudne jak diabli (ubaw to ubaw ;-) ) ale nic nie jest tłuste.

Napisano (edytowane)

Dlatego od razu zamówiłem nowe klocki bo tych chyba nie odratuję. Chcę tylko, żeby w przyszłości nowych nie zniszczyć od razu. 


Generalnie jeżdżę rowerem crossowym. Przede wszystkim asfalt, mało uczęszczane drogi chociaż głównych nie da się ominąć w wielu miejscach. Wątpię, żeby to się zatłuszczało od powietrza. 


Przód zagrzał się i zaczął trzeć po dosyć stromym i długim zjeździe na drodze szutrowej (pewnie około 500 m z górki) 

Edytowane przez Muc13k
Napisano (edytowane)

Zanim założysz nowe klocki to dobrze umyj tarcze i profilaktycznie też zacisk.

 

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka

 

Jak w końcu z tym skokiem klamki?

Edytowane przez Ychu
Napisano (edytowane)

Miałem pisać ale chyba coś mi umknęło. Tak. Mówiąc nisko miałem na myśli, że blisko chwytu (mocno trzeba naciskać). 

 

P.S. Dzięki za odpowiedzi. Jak przyjdą nowe klocki to postaram się zastosować do waszych porad. 

Edytowane przez Muc13k
Napisano

Hamulec z przodu to BR-M595 a z tyłu to BR-M355. Nie wiem jak odpowietrzyć te z tyłu. Tarczę odtłuszczam TAKIM specyfikiem i wydaje się, że jest dobrze.

 

Wczoraj wymieniłem klocki z tylnego hamulca. Niestety w bolesny sposób musiałem sobie przypomnieć, żeby uważać na odległość pomiędzy zaciskiem a szprychą bo palec tam nie wchodzi.

Dzisiaj podejście X do naprawy tych hamulców. 

Napisano

Pytanie do mądrzejszych użytkowników.

 

Jaki kolor powinien mieć płyn w układzie? Kupiłem do odpowietrzenia czerwony shimano mineralny. Podczas odpowietrzania troszkę wyciekło z układu i zauważyłem, że płyn, który cieknie jest żółty. Czy wie ktoś czym mogę mieć zalany układ? Wydaje mi się, że płyn jest zły. 

 

Poza tym po wymianie klocków obie tarcze obcierają w pewnym momencie. Przednia ma grubość 1.6mm a tylna 1.5mm. Wymienić od razu?

Napisano

 

 

Hamulec z przodu to BR-M595 a z tyłu to BR-M355.

witam

 się nie znam, ale koledzy uszyszkodnicy hydro-hampli stwierdzili że ostatnio sh*tmano daje ciała.

I hample od 315 do 595 to samo zuoooo.....

Napisano

Przednia jeszcze by pojeździła , ale tylna do wymiany. Jak już kupować to możesz od razu kupić dwie i masz spokój.

 

Kolor płynu jest nieistotny bo to zależy akurat od producenta. Jak byś miał hamulce zalane złym płynem to by się po prostu zeszczały przez uszczelki albo przestały pompować i tyle.

Napisano

Dzięki. Uspokoiłeś mnie. Hamulce po wymianie klocków na nowe hamują już prawie jak należy. Jak zacisnę dźwignię to chce mnie wysadzić przez kierownicę. :) Zamówiłem jednak nowe tarcze bo teraz podczas hamowania czuję bicie. Najprawdopodobniej wina po prostu krzywej tarczy.

 

Jak się odpowietrza te pieprzone BR-M355? Nie ma w niej tego zaworku, na który zakłada się wężyk ze strzykawką. Ja poradziłem sobie podobnie jak robi się to w aucie. Wkręciłem w zbiorniczek przy klamce ten lejek, nalałem do niego płyn i naciskałem klamkę do czasu aż przestały do lejka lecieć bąbelki. 

 

Na moje oko to w miejscu tego zaworka jest zwykła śrubka na imbus. Jak wykręcę to od razu olej się leje i nie widzę możliwości tamtędy dołożyć oleju. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...