BratDalton Napisano 5 Kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2017 Jeden przejazd nie wystarczy. Jest kilka czynników: wiatr i ilość energii jaką pochłania opona (zależnie od ciśnienia w oponie oraz jakości nawierzchni) oraz dynamika jazdy. Paradoksalnie większa opona może sprzyjać wyższej prędkości ponieważ drgania są pochłaniane przez gumę, zachowujesz energię oraz nie tracisz jej na wybojach.Obstawiam, że na płaskiej trasie gdzie masz stałą prędkość różnicy nie odczujesz przy tym samym wietrze. Gdybyś na tej samej trasie musiał przyspieszać i zwalniać, lub miałbyś górki, przy tym samym wietrze, odczułbyś różnicę, ale nie wiem jaką. Najważniejsze, że dobrze Ci się jeździ. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kuba79 Napisano 5 Kwietnia 2017 Autor Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2017 No trasa dość płaska, ale jednak jest parę górek. Akurat jeśli o tę trasę chodzi to o tyle dobrze, że jechałem nią wiele razy, więc mam porównanie. Oczywiście, że wartości są różne zależnie od wiatru itp. jednak nigdy nie były większe niż ~1 km/h, nigdy też nie wykręciłem tam choćby średniej 29 km/h. Wczoraj wiatr akurat był odczuwalny, nie jechało się lekko, a latem zdarzało się jeździć przy praktycznie bezwietrznej pogodzie. Wiem też, że szersza opona może sprzyjać prędkości przy kiepskiej drodze (akurat tam jest całkiem dobry asfalt), sam to odczuwam. Jednak jeśli mówimy o szerszej powiedzmy 28c, mniej nabitej, względem 23c na max ciśnieniu. Myślę, że jednak przy porównaniu 23c vs 42c (nabite praktycznie na max), to opory toczenia mimo wszystko robią już różnicę na niekorzyść. Gdyby było inaczej, to chyba ścigaliby się na szerszych oponach Ale to jeszcze pole do testów. Planuję zakup węższych szosowych opon, pewnie 28c (ewentualnie rozważam gładkie 32c), to porównanie będzie nieco dokładniejsze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kuba79 Napisano 7 Kwietnia 2017 Autor Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2017 Dobra, to ja mam jeszcze jedno pytanie laika, odnośnie ramy cromo w Roninie... One są jakoś wstępnie zabezpieczone przed korozją, czy coś trzeba z nimi robić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dovectra Napisano 10 Kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2017 http://www.boll.pl/srodki-konserwujace-1/boll-srodek-do-konserwacji-profili-zamknietych-karoserii-spray-43 to wpsiknąć, nNajlepiej suport wykręcić ,to będzie dostęp do tylnego trójkąta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
antykosmos Napisano 11 Kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2017 Chciałbym podnieść temat rozmiarów ramy Ronina. Moim zdaniem rozmiarówka ze strony producenta jest błędna. Przy moim wzroście 185cm i nodze 90cm, proponuje mi rozmiar 54. Natomiast po pomierzeniu się i wklepaniu pomiarów do https://www.competitivecyclist.com strona sugeruje ramę 58cm. Spora w tym rozbieżność i czuje się juz zagubiony. Bardzo proszę o komentarz jak podejść do tematu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kuba79 Napisano 11 Kwietnia 2017 Autor Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2017 Podejdź tak, że przymierz rozmiar w sklepie. Ja też byłem przekonany, że rozmiarówka na stronie jest zła, a jednak okazało się inaczej Weź pod uwagę, że ten kalkulator jest do ram szosowych, a gravel ma jednak nieco inną geometrię, do tego Ronin jest naprawdę dość wysoki. Dla mnie przy 173 i nodze 82 rozmiar 52 jest ok, jak chcesz brać w ciemno 58 to możesz się zdziwić. Naprawdę, ja bym nie kupował bez przymierzania, chyba że będziesz miał możliwość odesłać i wymienić. Generalnie z tego co podają, to jesteś tak na skraju rozmiarów 54 i 56 (56 podają od 186 wzrostu), jeśli masz długą nogę względem wzrostu, to ewentualnie kombinuj z 56, ale myślę że 58 to jednak można sobie darować, chyba że zmierzysz i okaże się ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
antykosmos Napisano 11 Kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2017 Mierzyłem 56 i 58. Na obu czuje się dobrze. Nie jest to dla mnie łatwy wybór. Za małego tribana już kupiłem ( sprzedam 540 w L ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AmAdeuz Napisano 12 Kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2017 antykosmos> Zależy jeszcze jak zamierzasz z tego roweru korzystać. Większa rama w turystyku na dłuższe trasy, to nie jest zły pomysł (o ile jest Ci jak piszesz wygodnie). Znowu jakieś intensywne, techniczne odcinki w terenie, to już troszke mniejsza rama może być lepszym wyborem. Ja przy 173cm mam 52'ke, założyłem 90mm mostek i jest idealnie.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gyrill Napisano 16 Kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2017 Dla wzrostu 180 z nogą 90 co byście proponowali? Bo w sklepie jak bede zamawiał na przymiarkę to kręcą nosem ze potem bedą musieli odsyłać i im sie nie opłaca :/ Ja obstawiam 54 w założeniu ze ma byc krótsza niż nominalnie by wypadało. Na szosie miałem 56 z mostkiem 90mm ale wole dłuższy most a krótsza rame na szosie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gpawel76 Napisano 16 Kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2017 Cześć. Ja przy wzroście 178 i noga 87 mam ramę 54 i jest ok. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
antykosmos Napisano 23 Kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2017 antykosmos> Zależy jeszcze jak zamierzasz z tego roweru korzystać. Większa rama w turystyku na dłuższe trasy, to nie jest zły pomysł (o ile jest Ci jak piszesz wygodnie). Znowu jakieś intensywne, techniczne odcinki w terenie, to już troszke mniejsza rama może być lepszym wyborem. Ja przy 173cm mam 52'ke, założyłem 90mm mostek i jest idealnie.. Dlaczego dłuższa rama jest wygodniejsza? Myślałem że dłuższa rama to sylwetka bardziej położona, bardziej męcząca ale aerodynamiczna. Natomiast krótsza górna rura - sylwetka bardziej wyprostowana czyli wygodna na dłuższe dystanse. Źle sobie to poukładałem ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kuba79 Napisano 25 Kwietnia 2017 Autor Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2017 Też mnie zastanawia jak to dokładnie jest, jestem zielony w temacie... Ja to sobie rozkminiam tak, że nie wszystko jest takie oczywiste. Bo teoretycznie to tak jak napisałeś, długa rama to bardziej aerodynamiczna pozycja pod wyścig i mniej wygodna. Ale wszystko zależy od geometrii. Na mniejszej ramie człowiek jest też bardziej ściśnięty. Jak weźmiesz niski chwyt to masz wygięty kręgosłup, a kolanami kopiesz się w brodę Trudno to nazwać komfortową pozycją. Stąd klasyczne ramy, na których człowiek był bardziej wyciągnięty okazują się bardziej komfortowe. W wysokiej pozycji to faktycznie krótsza rama może być wygodniejsza, no ale nie po to kupujemy rowery szosowe, żeby siedzieć z plecami pod kątem 90 stopni Kolejna sprawa, powiązana z powyższym, jeśli rama jest mniejsza, to też niższa, więc żeby zachować odpowiednią długość pracy nogi musisz podnieść siodełko, a ster zostaje nisko, w praktyce znów bardziej się pochylasz i ściskasz. I następna sprawa, że wraz ze wzrostem rozmiaru ramy długość rury podsiodłowej i górnej nie rośnie proporcjonalnie. Rama robi się wyższa, ale wydłuża w mniejszym stopniu. W efekcie współczynnik stack/reach nie jest stały dla wszystkich rozmiarów ramy w danym modelu. I często w najmniejszych rozmiarach ram jest właśnie niższy (czyli rama jest bardziej "wyścigowa), a w większych rozmiarach zwiększa się (rama bardziej przesuwa się w kierunku "endurance"). Może częśc osób powtarzając, że "większa jest wygodniejsza" może wspominać o tym zjawisku. Przykład przywoływanego tu już przeze mnie Scott Speedster 20, na którym jeździłem. W rozmiarze ramy XXS współczynnik S/R to 1,39, w rozmiarze XL 1,53... Kolosalna różnica... Można powiedzieć, że ten sam model w rozmiarze XXS to rower do ścigania, a w rozmiarze XL to szosa endurance :/ Może ktoś bardziej ogarnięty sprostowałby, czy to ma sens, czy sobie źle tłumaczę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AmAdeuz Napisano 25 Kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2017 antykosmos> To zależy jak korzystasz z roweru. Jak jesteś bardziej wyciągnięty, to ciężar rozkładasz równomierniej, generujesz mniejsze opory podczas dłuższych tras asfaltowo/szutrowych.A więc jeśli to z głową ustawisz, to będzie Ci lżej i wygodniej. Siedzenie przez wiele godzin, całym ciężarem na czterech literachczęsto tylko pozornie jest wygodne. No ale znów... każdy jeździ swoje kilometry, w swoim czasie, na swój sposób. Nim kupiłem np. tego ronina, to 20 lat jeździłem na używanych szoskach, zarówno 52 jak i 56-57 w sumie z 6 rowerów...więc mniej więcej wiedziałem co jest ok. a czego chce uniknąć. Rozbudowanych kalkulatorów jest już trochę w sieci, więc nie inwestując w bikefittingmożesz w miaarę prawidłowo wybrać odpowiedni rozmiar. Naturalnie zawsze musisz brać jakiś margines do korekty powodowany własnymi warunkami fizycznymi, przyzwyczajeniami itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
P_A_B_L_O Napisano 28 Kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2017 Przed zakupem rzuć okiem: http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=15532.msg355972#msg355972 PABLO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
weland Napisano 28 Kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2017 mam pytanie do właścicieli roninów. Jakie najszersze opony zmieszczą się w ramie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kuba79 Napisano 28 Kwietnia 2017 Autor Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2017 Osz k.... przeraziły mnie te zdjęcia. Aż obejrzę dziś dokładnie na ile się da ramę i sprawdzę, czy w tegorocznym modelu nie jest podobnie. Ciemniejszy lakier zapewne utrudni dostrzeżenie ognisk rdzy. Mam nadzieję, że nie jest to rozwiązanie-tuszowanie problemu ze strony producenta... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
antykosmos Napisano 28 Kwietnia 2017 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2017 W tego rocznym modelu prawdopodobnie będzie tak samo bo na rowerze do którego się przymierzałem widziałem podobną pajęczynkę pod lakierem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kuba79 Napisano 28 Kwietnia 2017 Autor Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2017 Teraz znów pytanie do zorientowanych: czy to jest tylko rdza powierzchniowa, nie zagrażająca wytrzymałości ramy, czy tez bezczelnie wp....ala ramę i trzeba reklamować? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
weland Napisano 9 Maja 2017 Udostępnij Napisano 9 Maja 2017 to i ja się pochwalę zakupiłem ronina jest po prostu genialny, to jest właśnie taki rower jakiego poszukiwałem. Na razie przejechałem ~200km ale jestem mega zadowolony. Będzie to w moim przypadku rower "na ładną pogodę" (do jazdy w brzydką/deszczową mam drugi). Zobaczymy jak się będzie sprawować tegoroczna rama w suchych warunkach.... Mam nadzieję, że jednak przygody z rudą były incydentem i author bardziej się postarał w tym roku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Colonel Napisano 28 Czerwca 2017 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2017 Panowie ponieważ mocno zastanawiam się nad Roninem powiedzcie czy te 12kg jest mocno odczuwalne oraz jak koła bo one mnie również trochę odrzucają ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
weland Napisano 28 Czerwca 2017 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2017 @@Colonel, to zależy na czym wcześniej jeździłeś. Ja na trekkingu i fitnessie i nie odczuwam tych 12kg. Koła po 1500km sprawują się bardzo dobrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slon78 Napisano 29 Czerwca 2017 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2017 Colonel 12kg rower tego typu to co najmniej 1,5 kg zbędnego balastu. Ronin ma swoje zalety ale na rynku ciężko znaleźć konkurenta który zbliżyłby się do takiej wagi, co daje do myślenia. Nawet najniższe modele gravel alu z tarczami to maks. ok 10,5 kg. Zbędne kilogramy odbierają frajdę z jazdy zwłaszcza po paru godzinach w siodełku. I piszę to jak użytkownik 10kg alu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
clavdivs Napisano 29 Czerwca 2017 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2017 W tego typu rowerze priorytetem jest trwałość i niezawodność. Waga nie ma aż takiego znaczenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
weland Napisano 29 Czerwca 2017 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2017 Zbędne kilogramy odbierają frajdę z jazdy jazda na żadnym rowerze nie sprawiała mi tyle frajdy co jazda na roninie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kuba79 Napisano 29 Czerwca 2017 Autor Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2017 Potwierdzam to, co napisali koledzy powyżej. Rower jest jak dla mnie mega wygodny i jeździ się świetnie. Waga ma znaczenie, jak masz jeździć po górzystym terenie, w przeciwnym razie niezbyt ją odczujesz. Koła u mnie także póki co sprawują się dobrze. Nie są może rewelacyjne, myślę o wymianie, ale raczej jak zajeżdżę obecne. Mnie do niczego waga roweru nie zniechęca, a w zeszłym roku jeździłem aluminiową szosówką. Komfort jazdy na stalowej ramie i grubszych oponach jest nieporównywalny. Miałem też rower crossowy alu, z amortyzowanym widelcem i sztycą i Roninem jedzie mi się wygodniej i przyjemniej, oba rowery sprzedałem. Mam już zaliczoną trasę ponad 200 km, szykuję się w tym sezonie na 300. Celowo brałem stalową ramę, z pełną świadomością, że będzie cięższa, ale na alu już raczej prędko nie wsiądę po wypróbowaniu tego roweru. Oczywiście rower jest mniej zrywny niż szosówka, ale to nie jest rower do ścigania... W trasie jeździ się raczej w miarę równym tempem, więc nie jest to problemem. A jak trzeba to przycisnąć też można. Jeżdżę z kolegami na szosówkach i nie mam na razie problemu z dotrzymaniem tempa. Przy okazji, producent wagę podaje 11,6 kg, o ile pamiętam. Więc w stosunku do aluminiowego gravela 10,5 kg to jest raptem kilo różnicy. Powiedziałbym, że dupy nie urywa, a komfort jednak nieco inny. Biorąc pod uwagę że koła w nim są faktycznie ciężkie, to wymieniając je i zakładając węższe (lżejsze opony), bo większość konkurencji wsadza opony ok. 32c, to można i ten kilogram w dół ściąć do podobnej wagi, jak ktoś tego bardzo potrzebuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.