[koszulka] Koszulka z długim rękawem czy rękawek?

[Operations]

Cześć!

 

Czy jest sens kupowania koszulki z długim rękawkiem jeżeli za połowę albo trzecią część tego można sobie kupić rękawki które można ściągnąć kiedy się zrobi za ciepło i wozić ze sobą gdyby zrobiło się chłodniej? Podobnie sprawa ma się ze spodenkami - krótkie spodenki plus nogawki lub nakolanniki wydają się dużo bardziej rozsądnym zakupem niż długie spodnie albo 3/4. Jak jest u was? Pozdrawiam.

[NeVeS]

To zależy jakie jest mocowanie tych rękawków/nogawek, bo jeśli jest to coś solidnego np suwak/guziki to jak najbardziej jestem za. A jeśli ma sie to trzymać wyłącznie na zasadzie ucisku, to dobranie odpowiedniego rozmiaru i użytkowanie gdy zmieniają się obwody ciała nie jest zbytnio komfortowe, przerabiałem, i nigdy więcej w takie nie pójdę.

[Piter233]

Potwierdzam, o ile jeszcze nogawek używam to rękawki kupiłem praktycznie bez sensu i praktycznie nie używam/ Co do mocowania, wykończenia spodenek też są różne. Mam taką sytuację z nogawkami accenta - przy spodenkach rogelli basic było w porządku, przy decathlonowskich (model z najlepszą, niebieską wkładką) guma za mocno się czepia nogawek i ułożenie ich jest denerwujące. Albo ciągną spodenki do dołu i wkładka się delikatnie przesuwa, albo nogawki się przesuwają. O rękawkach się nie wypowiem, zwłaszcza że mając mocno przewiewną letnią koszulkę nawet z rękawkami będzie przewiewać przy zimniejszej pogodzie, więc lepiej kupić delikatnie grubszą i mniej wentylowaną koszulkę/bluzę z długim rękawem.

[Operations]

Za 80 - 100 zł można już kupić wielopanelowe, anatomiczne rękawki/nogawki z silikonowymi gumkami i ekspresem.

[Tomo1989]

Na porę przejściową nie wyobrażam sobie jazdy bez nogawek czy rękawków. Są niezwykle uniwersalne, ale trzeba kupić odpowiedniej jakości i trafić z rozmiarem.

Na porę przejściową nie wyobrażam sobie jazdy bez nogawek czy rękawków. Są niezwykle uniwersalne, ale trzeba kupić odpowiedniej jakości i trafić z rozmiarem.