[czapka] Co dla łysego

[ziaro]

Witam,

 

Za jakiś czas słońce na dobre zacznie świecić i nawet przez kask porządne słońce może przypalić głowę.

 

Może niektórzy łysi mają coś do polecenia co można byłoby zakładać pod kask w lecie? Interesowałoby mnie coś przewiewnego i nie grubego.

[qb3]

To może:

 

BUFF UV 

BUFF Helmet Liner Pro 

 

itp., pozdro

[fundil]

Masz ten sam problem co ja. Jak tylko słoneczko dokazuje to mam łepetynę w paski.
Ja używam chusty lub kremu UV. Krem niestety się nie sprawdza. Jak się spocisz i kropelka potu trafi do oka to strasznie piecze. Testowałem różne kremy i każdy to samo.       

[ziaro]

fundil no to jakie rozwiązanie stosujesz? 

 

Krem jak najbardziej odpada. Przyznam,że nie brałem pod uwagę.

[porcelanowy]

Powitoł

W zimne słońce jeżdżę w bufie związanym pośrodku nitką i przerobionym na czapkę.

W cieplejsze słońce mam trójkątną chustę jedwabną (nie snobuję, taka była na szmatach ) wiązaną "na pirata."

Na bardzo ciepłe słońce zapuszczam jednak włosa, bo inaczej się przegrzewam.

Typowe czapki/bandany pod kask rowerowy dla mnie za ciepłe.

 

[fundil]

fundil no to jakie rozwiązanie stosujesz? 

 

Krem jak najbardziej odpada. Przyznam,że nie brałem pod uwagę.

Najczęściej chustę tzw bandene lub czapeczkę kolaską. Jak i w tym i w tym jest troszkę ciepło.    

[gocu]

Zawsze mnie zastanawiało czy takie pytania to się zadaje z nudów czy w wyniku kompletnej życiowej niezaradności...

[ziaro]

gocu, jak najbardziej z życiowej niezaradności

[parmenides]

Przychodzi facecik do kina, siada w ostatnim rzędzie gdy tymczasem film już się rozpoczął.

Ale zaczyna wcale nie ściszonym głosem witać się z sąsiadami:
- dzień dobry, dzień dobry ....
Zaczepia po kolei wszystkich sąsiadów, tych bliższych i dalszych gdy dostrzegł w pierwszym rzędzie łysego:
- Cześć łysy !!! – drze się na całe kino
Łysy odwraca się i odpowiada:
- Wcale nie jestem łysy....
- To nic ale mówię cześć
- No cześć – odpowiada łysy mając nadzieję że gość się odczepi ..
- Pozdrów też swoją dziewczynę 
- To nie jest moja dziewczyna !
- To nic, ale możesz ją pozdrowić...
Po czym nastała chwila błogiego spokoju.... ale facecik zaczyna grzebać po kieszeniach i wyciąga słone paluszki, zabiera się do konsumpcji, ale przypomniało mu się że nie jest sam. Częstuje więc sąsiadów bliższych i dalszych wstaje z krzesła i ..:
- Łysy, chcesz paluszka !?
- Wcale nie jestem łysy ...
- To nic, ale może chcesz paluszka...?
- Nie, nie chcę paluszka....
- A może twoja dziewczyna chce paluszka...?
- To nie jest moja dziewczyna ...!
- To nic ale może chce paluszka...?
- Nie ona też nie chce paluszka..!
Siada więc na miejsce, szeleści, pogryza.... aż paluszki mu się skończyły... i znów zaczyna grzebać po kieszeniach, wyjmuje wreszcie torebkę i od nowa częstuje sąsiadów bliższych i dalszych wstaje z miejsca i się drze :
- Łysy, łysy .. chcesz cukierka !?
A całe kino chórem ......
- Łysy weź cukierka....

 

a tak na serio to 

 

 

[tobike]

Mimo że nie jestem łysy a mam nawet zbyt bujną czuprynę to w upały jeżdżę w bandamie ponieważ rewelacyjnie zbiera pot z czoła i nie leje się na oczy. Wbrew pozorom wcale nie jest w niej o wiele cieplej niż bez ale zalety przysłaniają wady.

[Crah]

Zawsze mnie zastanawiało czy takie pytania to się zadaje z nudów czy w wyniku kompletnej życiowej niezaradności...

 

Nie, bo taki problem oczywiście każdy potrafi sobie rozwiązać, ale pytając możesz dowiedzieć się o patentach innych czy też jakichś fajnych rozwiązaniach które dopiero pojawiają się na rynku i może ktoś już je przetestował. 

U mnie włosów brak, pod kask na lato idzie zawsze buff (nie firmowy, bo szkoda kasy, a jakiś zwykły za 10-15 zł z kosza w jakimś outlecie). Zakładam tak jak opaskę, górę kładę na płask i przyciskam kaskiem (bez bawienia się w jakieś konstrukcje "czapkopodobne"). Kiedy jest naprawdę ciepło, robię tylko opaskę, góra otwarta, żeby był przewiew.  Słoneczko nie przypala - w tym czasie człowiek i tak jest w miarę opalony, a kask jednak też ocienia skórę, jakoś nie miałem z tym problemow. 

[ziaro]

Generalnie chodzi o to by słoneczko nie opalało przez dziurki w kasku bo potem człowiek w pracy bęczie śmiesznie wyglądać

[Quell]

Podane rozwiązania sprawdzają się w 100%,co prawda łysy nie jestem,ale w lato strzygę się na zero,i cieniutki buff zawinięty w czapeczkę daje radę.

[Odi]

Ta czapeczka pod kask spisuje się rewelacyjnie:

https://www.decathlon.pl/czapka-pod-kask-na-rower-700-id_8300693.html