Lipton Napisano 13 Marca 2017 Napisano 13 Marca 2017 Tak jak w temacie, chcę wymienić siodełko w swoim Talonie. Jest zdecydowanie za twarde, chcę coś "kanapowego" ale żeby jednak pasowało do roweru. Myślałem nad Garda Sportourer ale jestem otwarty na inne propozycje. Co polecacie, tak do 100-150 zł?
grande1970 Napisano 13 Marca 2017 Napisano 13 Marca 2017 siodło należy dobrać do 4 liter i nie należy się sugerować wyborem innych bo każdy ma inną ...e, kup gacie z pampersem, znajdź sklep gdzie można wziąć na testy, dobierz rozmiar i sprawdzaj a kanapa to do mieszczucha a nie MTB
phoe Napisano 13 Marca 2017 Napisano 13 Marca 2017 Nie no, lepsze siodła maja np 3 różne szerokości, ale do MTB pierw spodnie z wkładka, a później ewentualna wymiana siodła.
Mod Team sznib Napisano 13 Marca 2017 Mod Team Napisano 13 Marca 2017 Niekoniecznie. Przy dobrze dobranym siodełku można spokojnie robić trasy 50-60km bez gaci z wkładką bez żadnego dyskomfortu. Na dłuższe można takie zakładać. Niemniej, nie zastąpią one dobrze dobranego siodła.
Lipton Napisano 13 Marca 2017 Autor Napisano 13 Marca 2017 Dziękuję za zainteresowanie, jednak rower służy mi także jako środek transportu m.in. na dojazdy do pracy, dlatego spodenki odpadają. Rozumiem, że siodełko nie będzie w 100% komfortowe, jednak chcę poprawić komfort, bo na tym co było montowane przez Gianta już po paru kilometrach boli tyłek
phoe Napisano 13 Marca 2017 Napisano 13 Marca 2017 Albo siadając na piasku/śniegu zmierz sobie rozstaw du~(noo, kości kulszowych) albo na pufie do tego przystosowanej(większe sklepy rowerowe), poczytaj w necie sobie o tym generalnie, większe sklepy też mogą mieć siodełka demo które np wypożyczają na 1 dzień, tylko to są z reguły demo topowych modeli wartych 300-500zł, ale zawsze można dzięki temu dobrać szerokość i kupić inny tańszy model.
cervandes Napisano 14 Marca 2017 Napisano 14 Marca 2017 Pytanie od jakiego czasu chłopina jeździ, bo jak dopiero zaczął, to nic dziwnego, że boli nic nie wyszło . Przecież trzeba się rozjeździć zanim będzie dobrze. Mnie po kilkuletniej przerwie bolał zad mocno po dłuższych trasach (20km to była długa trasa dla mnie po latach przerwy), teraz na 5okm nawet nic do picia nie biorę bo zbędna masa A na 20km to mi się nawet nie chce z domu wychodzić, bo taki 40 minutowy rower to nie rower.
Lipton Napisano 14 Marca 2017 Autor Napisano 14 Marca 2017 Jeżdżę raczej sporadycznie ze względu na brak czasu. Bardziej chodzi mi o miękkość siodełka niż jego kształt. Co do przyzwyczajenia - być może, ale po co się męczyć jak można wymienić?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.